Iwoniczanka, Delikatny peeling oczyszczający do mycia twarzy
Lecznicze
kosmetyki posiadają wiele właściwości pielęgnacyjnych, a
chociażby nie powodują podrażnień, uczuleń. Są delikatne dla
skóry, a jednak skuteczne. Do tej pory nie znałam Iwoniczanki ze
strony kosmetycznej raczej z samej wody. Ale to właśnie te
kosmetyki zostały stworzone na leczniczej wodzie termalnej. Co w nim
takiego fantastycznego? Raczej nic. To tradycyjny żel peelingujący
o dobrych właściwościach oczyszczających na bazie wody termalnej,
uzdrowiskowej.
Peeling
dostajemy w formie przeźroczystego żelu, w którym zatopione są
bardzo delikatne drobinki peelingujące.
Zapach
jest bardzo świeży, czysty, wręcz oceaniczny, morski. Samo to
daje wrażenie dodatkowego oczyszczenia.
Peeling
faktycznie jest bardzo delikatny. Sprawdza się w formie żelu
oczyszczającego, który posiada subtelne drobinki. Nie jest to mocna
forma peelingu. Choć delikatnie obchodzi się ze skórą to
oczyszcza brud, zanieczyszczenia i resztki makijażu.
Po
umyciu twarzy czuć przyjemność oczyszczenia. Nie wysusza mocno
skóry, ani też jej nie nawilża.
Polecany
jest do skóry delikatnej, normalnej i ze skłonnością do
przetłuszczania się. Trochę dużo tych opcji, ale przynajmniej
reguluje wydzielanie się sebum.
Nie
mam zarzutów. Skóra jest miękka, gładka, oczyszczona. Przede
wszystkim świeża i nie wysuszona.
To
moje drugie spotkanie z kosmetykami z uzdrowiska. Lubię tego typu
produkty, choć wiadomo przy mocniejszym zanieczyszczeniu stosuje
silniejsze kosmetyki, bardziej skuteczniejsze. Ale skórze też
trzeba w jakiś sposób dać odpocząć i te na bazie wody, które
nie powodują podrażnień warto dać im szansę. Uzdrowić się:) Bo
one też wiele dobrego dają.
Widziałam
jeszcze z tej serii płyn micelarny i aż mnie korci jaka jest jego
skuteczność:)
Za
150ml tego żelu trzeba zapłacić ok.16zł iwoniczanka.uisa.pl
Nigdy go nie miałam, teraz używam peelingu z SYlveco :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten peeling i używam kilka razy w tygodniu, traktuję bardziej jak żel oczyszczający bo złuszcza delikatnie
OdpowiedzUsuńdokładnie tak samo go traktuję
UsuńPierwszy raz spotykam się z tą firmą. Zdecydowanie wolę mocniejsze peelingi do twarzy.
OdpowiedzUsuń:*
Skład kosmetyku jest całkiem ciekawy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tego peelingu ;P Nie wiedziałam też, że firma produkuje kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńteż nie wiedziałam, to Shiny Box zawsze uświadamia:P
UsuńNie znam tego peelingu, ale wygląda bardzo zachęcająco! :)
OdpowiedzUsuńMERI WILD BLOG
często robię peeling więc na pewno się skuszę ;)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
Faktycznie od czasu do czasu taka "lżejsza" pielęgnacja na pewno dobrze robi skórze :)
OdpowiedzUsuńnie znam marki, ale lubię łagodne peelingi :-)
OdpowiedzUsuńJak reguluje proces przetłuszczania, to już mam na niego oko :)
OdpowiedzUsuńMi odpowiada działaniem ;)
OdpowiedzUsuńTo również i moje pierwsze spotkanie z marką ;)
OdpowiedzUsuń