Isana, Intensiv 2w1, Olejek do włosów długich i zniszczonych
Olejek
do włosów to ważna sprawa, tym bardziej jak stosujemy urządzenia,
które pod wpływem ciepła niszczą nasze włosy. Przy każdym
umyciu włosów stosuję suszarkę, inaczej nie da rady, więc taki
olejek jest istotnym elementem mojej pielęgnacji włosów.
Olejek
posiada bardzo tłustą, jakby silikonową konsystencję. Wystarczy
nie wiele, aby go nałożyć. Dlatego jego wydajność to zmora, ale
też i zaleta, bo można go mieć na dłużej. Dobrze się wchłania,
choć zostawia na włosach delikatny film. Im mniej go będzie tym
lepiej. Zresztą po pierwszych testach każda kobieta odnajduje swoją
„porcję” stosowania kosmetyku. Wszystko w zależności od
długości i grubości włosów. Olejek ma przeźroczystą konsystencję. Nie klei się i lepi, a po wchłonięciu nie ma śladu.
Zapach
jest cudowny. Nie wiem czy faktycznie tak pachnie kwiat migdałowca.
Ale zapach jest boski, słodki, kwiatowy i wspaniałej nucie
kwitnących kwiatów.
Olejek
do włosów Intensive 2w1 to produkt, który chroni włosy przed
wysoką temperaturą. Z racji tego, że jest on ogromnie tłusty, a
moje włosy zbyt cienkie, delikatne to jednak wystarczy mi nie wielka
ilość, którą nakładam na końcówki włosów.
Olejek
ułatwia rozczesywanie włosów, rozwiązuje też problem z
ujarzmieniem ich. Są bardziej zdyscyplinowane. Ale miejcie to na
uwadze, że trzeba uważać z ilością, aby nie przesadzić, wtedy
obciąża włosy i wymagają ponownego mycia, gdyż są zbyt
oklapnięte.
Olejek
ma wspaniałe moce działania na włosy. Włosy stają się
błyszczące, gładkie, sypkie. Cudowne w dotyku. Wyglądają na
nawilżone, zdrowe.
Olejek
jest dedykowany do włosów długich i zniszczonych, choć mam
półkrótkie nic nie stoi na przeszkodzie, aby go używać. Lubię
stosować w małych ilościach przed suszeniem włosów.
Jak
widać nie trzeba dużo, wystarczy odrobina a efekt będzie znacznie
lepszy niż po użyciu miliona innych kosmetyków. Wydaje się ot
zwykły olejek, ale ma w sobie takie moce, że chętnie się po niego
sięga.
Olejek
dostaniecie w Rossmannie za 11,99zł/100ml. Bodajże do 09 kwietnia jest promocja na niego 8,99zł
Bez olejku na końcówki nie wyobrażam sobie pielęgnacji włosów.
OdpowiedzUsuńIsany nigdy nie miałam, ciekawi mnie ten zapach :-)
Muszę go koniecznie kupić :) Pojadę w sobotę na zajęcia i zgarnę go :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjecia :) estetyczny i przejrzysty blog. Ja bardzo lubię używać z olejów: czarnuszkę, jojobę i olej z neeem.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten olejek, kupię go :-)
OdpowiedzUsuńNo to idę do Rossmanna :D Muszę go mieć!
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak ze składem ;)
OdpowiedzUsuńBędę o nim pamiętać, bo zawsze te produkty Isany jakoś omijałam ale widzę że niepotrzebnie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie, nie wyobrażam sobie życia bez olejku do włosów, ale tego jeszcze nie miałam ;-)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie widziałam w drogerii ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie niekwestionowany hit - pachnie cudnie, sprawia, że włosy są miękkie, końcówki zdyscyplinowane i się nie rozdwajają. Polecam każdemu, bierzcie w ciemno :)
OdpowiedzUsuńMuszę nadmienić też, że swego czasu używałam go na równi z L'oreal Mythic Oil i choć ten drugi "ponoć" jest kosmetykiem profesjonalnym, to przegrywał na całej linii z ISANĄ. Nie wspomnę o różnicy w cenie i zapachu l'oreala, który był paskudny.
Kolejny przykład, że coś tanie nie musi być od razu gorsze :)
u mnie ostatnio świetnie spisuje się seria z ziaji kaszmirowa do włosów, dodatkowo jest mega tania ;)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
Nigdy nie byłam przekonana do ISANY, ale chyba mnie namówiłaś ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie :)
Isana ma nie tylko fajne olejki, ale jeszcze żele:P
UsuńMam z Isany olejek ale taki złoty, genialny jest :)
OdpowiedzUsuńTo, że robisz świetne zdjęcia to już zapewne wiesz i pisałam Ci nie raz i nie dwa, ale i recenzje dobre piszesz! <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię do Ciebie zaglądać :)
Olejek zapowiada się ciekawie i chyba będę musiała po niego sięgnąć, zwłaszcza, że jestem włosomaniaczką :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
dziękuję, bardzo mi miło
UsuńCałkiem ciekawy ;) Muszę mu się bliżej przyjrzeć ;)
OdpowiedzUsuńmam go i bardzo lubię <3
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
coś dla moich zniszczonych włosów, które zasysają wszystko
OdpowiedzUsuńNie przepadam za OLEJKAMI - także raczej nie skuszę się na jego zakup.
OdpowiedzUsuńJa z olejkami nigdy nie mam wyczucia a moje włosy niestety też są podatne na oklapnięcie i przeciążenie ;)
OdpowiedzUsuńnigdy go nie miałam ale mnie zaciekawiłas ;)
OdpowiedzUsuń