GlySkinCare, Gold Collagen Eye Pads i Facial Mask, czyli Kolagenowa maska do twarzy i płatki pod oczy ze złotem
Kiedy
szykuje się ważne wyjście lub po prostu chcę zrobić sobie
przyjemność, dać skórze trochę więcej niż zazwyczaj w domowym
zaciszu lubię sobie zrobić Spa. Chwila dla siebie to czysta
przyjemność, ale także i luksus wart zachodu.
Domowe
Spa kojarzy się z nałożeniem maski, odprężeniu, zrelaksowaniu,
więc dziś o dwóch takich produktach, ale nie byle jakich, bo z
dodatkiem złota.
W
pierwszej kolejności sięgnęłam po płatki pod oczy. I tylko one
zrobiły na mnie wrażenie, aż tak, że skusiłabym się na nie po
raz drugi.
Płatki
nasączone są przeźroczystym płynem żelowym, który przynosi ulgę
zmęczonej skórze pod oczami. Zawartość kolagenu, alantoiny, oleju
z pestek winogron oraz kwasu hialuronowego silnie nawilża, a
jednocześnie jest delikatny dla skory wokół oczu.
Skóra
pod oczami po mini zabiegu tak wpiła resztę nadmiaru żelu, że nie
musiałam jej wmasowywać w skórę.
Przyjemne
uczucie odprężenia, a także świadomość dbania o delikatną
skórę pod oczami.
Płatki
zaleca się stosować dwa razy w tygodniu. A przed nałożeniem na
skórę warto trzymać kilka minut w lodówce. Ta czynność wspomaga
działanie kojące, przynoszące ulgę zmęczonej skórze pod oczami.
Skóra
została nawilżona, wchłonęła wszystko co płatki miały do
zaoferowania. Jest miękka, delikatnie gładka. Niestety cienie pod
oczami zostały takie jak przed zabiegiem. Raczej nie spodziewałam
się poprawy. Mimo to te 30 minut kuracji kolagenowej dobrze wpłynęło
na moja skórę pod oczami. Przyniosły ulgę, ukojenie, nawilżenie.
Płatki
nie podrażniają skóry, nie wywołują uczulenia.
Natomiast
maska do twarzy ze złotem to inna bajka. 20 minutowy zabieg nie
wpłynął tak dobrze jak płatki.
Maskę
dostajemy w formie bardzo „żywej” galaretowatej. Fajnie uczucie
po wyciągnięciu jej z opakowania, a już nie wspomnę na twarzy.
Po
pierwsze po nałożeniu skóra delikatnie zaczęła mnie szczypać.
Bałam się bardzo, że podrażnię tym moją skórę i po zdjęciu
maski narażę swoją twarz na nieprzyjemności. Całe szczęście
ani wielkie podrażnienie, ani zaczerwienienie się nie pojawiło.
Różniej pojawiło się delikatne chłodzenie.
Maska
trochę nie pasowała na moją twarz. I tam gdzie była maska
pomiędzy nosem, a ustami, musiałam rozerwać, bo wychodziło mi na
usta zamiast nad ustami. Jakaś taka nie wymiarowa, na dużą twarz:P
Maska
również jest dobrze nasączona kolagenem, aloesem, alantoiną,
wyciągiem z kwiatu róży francuskiej, Wit. A, C,E. B3 oraz kwasem
hialuronowym.
Po
ściągnięciu nadmiar żelu z maski musiałam wklepać w skórę, bo
jednak zostało sporo. Mimo tego dobrego nasączenia żel nie spływa
z maski, ani z twarzy. Choć trzeba odchylić głowę podczas
zabiegu, aby spokojnie leżała. W razie konieczności śmiało można
poprawiać, co zdarzało mi się kilkukrotnie. Bo chciałam zjeść
ciastko, to się napić i tak się kręciłam.
Maska
kolagenowa ze złotem niewiele wniosła do mojej pielęgnacji. Dobrze
nawilżyła skórę, ale na czole pojawiło mi się dokładnie trzy
pryszcze, które rano wydusiłam. Nie wiem czy maska z potęgowała
szybsze pojawienie się pryszczy, jakby chciała oczyszczać. Mimo to
nie wniosła dużego spustoszenia, ale także nie było wielkiego
zachwytu. Nawilżyła, wygładziła skórę, ale to wszystko takie
delikatne i subtelne. Spodziewałam się lepszego rozświetlenia, ale
cóż można rzec tylko po kilkuminutowym, w dodatku jedno razowym
zabiegu. Warto by było powtarzać i systematycznie stosować, aby
jakieś lepsze wyniki osiągnąć. Tymczasem nie wywarła na mnie
wielkiego wrażenia. Nawilża, nie wysusza skóry. Ale nic więcej.
Na
tę chwilę jestem skłonna sięgnąć po płatki, które lepiej
sprawdziły się niż maska.
Kolagenowa
maska w diagnosis24.pl kosztuje
24,90zł, a kolagenowe płatki pod oczy 9,90zł diagnosis24.pl
Chętnie bym wypróbowała płatk pod oczy:)
OdpowiedzUsuńJednak co maska to maska bo jest przeznaczona na całą cerę twarzy, ale skoro się nie sprawdza a tym bardziej jest niewymiarowa to szkoda zachodu. Co do płatków - chętnie po nie sięgnę, myślę że każdej kobiecie się przyda nawilżyć okolice oczu jak i same oczka :)
OdpowiedzUsuńcudowne jest to zdjęcie ze świecami, też mam ten zestaw
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie domowe rytuały spa :)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
Nigdy nie miałam płatków pod oczy.
OdpowiedzUsuńNa płatki bym się skusiła ;)
OdpowiedzUsuńMaska u mnie nie do końca się sprawdziła ale płatki pod oczy jak dla mnie super ;)
OdpowiedzUsuń