Bourjois, Beauty full volume mascara
Cześć dziewczyny
Ale gorąco, od tego upału mój syn ma wielką gorączkę, można zwariować,
a o deszczu jak na razie nie ma mowy.
przygotowałam dla Was opinię tuszu pogrubiającego
Bourjois, Beauty full volume mascara
Na pierwszy rzut oka idzie szczoteczka, jest bardzo duża, wręcz ogromna, nie każda będzie zadowolona z niej, a szczególnie z posługiwania się nią. Powiem, że nie jest źle, miałam gorszą, którą źle się nakładało tusz na rzęsy np. Hean boom, wiele z Was wie, o czym mowa.
Beauty full fajnie rozczesuje rzęsy, wystarczy jedna warstwa i mamy naturalny look. Ale żeby mieć lepsze drapieżne spojrzenie, warto jest przyłożyć się do nakładania. Bo jeśli nie mamy czasu na dłuższy makijaż nie ma co się za nią zabierać. Na lepsze efekty trzeba czasu. Wiele warstw nie będzie przeszkadzało w sklejaniu, bo akurat z tym tuszem tego nie będzie. Gdyż konsystencja tuszu jest lekko rzadka, a także szczoteczka nabiera w sam raz.
Tusz w ciągu dnia nie kruszy się, ani nie rozmazuje. Z demakijażem też nie ma problemu, płyny dają radę.
Tusz jest pogrubiający, ale u mnie bardziej sprawdza się jako wydłużający możecie to zobaczyć niżej na zdjęciu ładnie rozdzielone rzęsy. O pogrubieniu nie ma mowy. W moim przypadku oczywiście, bo u innych może lepiej się sprawdzać.
Rzęsy nie są sztywne, ale takie jakby żywe, co chcę przez to Wam przekazać, po prostu są elastyczne. Bardzo ciekawy efekt.
Dodatkowo mascara charakteryzuje się zapachem. Tak zapachem tusz bardzo ładnie pachnie, choć tylko w opakowaniu, bo na rzęsach już nie. Zapach w niczym mi nie pomaga, bo to w końcu tusz. Ma podkreślać rzęsy, uwidaczniać je, a zapach jest tylko miłym dodatkiem.
Ogólnie tusz jest średni 3+/5, nie ma u mnie zachwytu jak np. one by one czy wibo growing, ładnie rozdziela rzęsy, wydłuża je, zamiast pogrubiać i tyle. Nie mówię-piszę, że jest zły, ale też nie jest doskonały. U mnie na co dzień sprawdza się, ale wolę inne.
A ostatnio polubiłam go bardziej z inną szczoteczką:)
A ostatnio polubiłam go bardziej z inną szczoteczką:)
Cena: ok.30zł/10ml
Nie jest zły ;D bywają o wiele gorsze
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńKurcze, już któryś raz z kolei słyszę dziś, że gdzieś w Polsce są upały. W moim pomorskim miasteczku jest chłodno, wieje wiatr i chyba niedługo spadnie deszcz. Wczoraj w nocy przeszła taka burza, że wysadziło prąd w 3/4 miejscowości. :D
OdpowiedzUsuńdo mnie chyba to wszystko dopiero idzie, jak na razie jest koszmarnie, nie ma czym oddychać:( a najbliższy deszcz i to zapewne z mocnymi burzami czwartek -piątek dopiero:(
UsuńU mnie w Lesznie wilgotnosc powietrza jest nie do zniesienia. Biore co chwile prysznic. Podloga w mieszkaniu mi po umyciu nie chce przez dlugi czas wyschnac.
Usuńciekawie wydłuża ale drogi :D ♥♥♥
OdpowiedzUsuńTo prawda te upały dają się nam we znaki.
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o ten tusz to go nie znam i jak za tą cenę to masz rację nie ma szalu :)
Ładny efekt chociaż faktycznie tak jak piszesz sa lepsze :) Ten z wibo tez mi przypadł do gustu ;]
OdpowiedzUsuńnie jest zły, ale za taką cenę znam lepsze ^^
OdpowiedzUsuńza tą cenę można kupić fajny tusz :)
OdpowiedzUsuńCiesz się że gorąco! Ja narzekałam, zrobiło się chłodniej, pojechałam na zakupy, przyszedł mega grad i samochód idzie do warsztatu bo poszła przednia szyba i blacha się powgniatała :(
OdpowiedzUsuńojej współczuję, boję się tego gradu, bo możliwe, że u mnie też będzie:(
UsuńNie jest najgorszy ale jak dla mnie króluje Max Factor Masterpiece!
OdpowiedzUsuńbuźka
Nie kupię nie lubię takich szczoteczek.
OdpowiedzUsuńMam ten tusz, ale jeszcze go nie używałam. Trochę zasmuciłaś mnie tym co napisałaś - że Cię nie zachwycił. Ciekawa jestem jak u mnie się sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńmożliwe, że u Ciebie lepiej się sprawdzi
UsuńJa chyba jestem specyficzna, poniewaz bardziej od dlugich rzes podobaja mi sie pogrubione- wniosek: masakra nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńja jako czlowiek specyficzny wole rzesy pogrubione niz wydluzone, wiec to masakra nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńWolę sylikonowe szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńU mnie też strasznie ciepło, lecz po południu, przyszła taka burza... Nie wiedzieliśmy na początku co się dzieje, leciał grad z deszczem i strasznie wiało, pozrywało nam kable i poprzewracało drzewa.
u mnie cały dzień pada, dodatkowo pojawiają się burze :)
OdpowiedzUsuńCo do tuszu dla mnie daje on nie najgorszy efekt :)
bardzo ładnie wydłużył
OdpowiedzUsuńNie najgorszy ale można spotkać lepsze i o wiele tańsze.
OdpowiedzUsuńa we Wrocławiu upałów brak, tzn. były w sobotę, teraz jest duszno, ale słoneczka brak. tuszu nie znam, z bourjois chyba jeszcze nigdy maskary nie miałam.
OdpowiedzUsuńWielki plus za rozdzielone rzęsy :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takimi szczoteczkami :(
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona maskara ;d
OdpowiedzUsuńżadna rewelacja, są tusze tańsze, które dają lepsze efekty
OdpowiedzUsuńnie używałam nigdy maskary od tej firmy ;))
OdpowiedzUsuńszału nie ma z tą maskarą, a wydawało mi się zawsze, że ta marka ma dobre tusze..
OdpowiedzUsuńu mnie ostatnio leje i leje oraz czasem jakaś burza wpadnie;P
Mam błyszczyk z tej firmy i sprawdza się doskonale :)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
nie miałam, staram się nie kupować dużej ilości tuszy :D bo potem wysychają (zapominam o nich)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta maskara widząc po twoich rzęskach :) Ps.Dziękuję za komentarz do mojego posta,pozdrawiam-Dorota
OdpowiedzUsuńwciąż szukam swojego ideału ;) ale widzę,że ten nawet dobry dla mnie by nie był
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ale chyba 30 zł bym nie dała za taką maskarę :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie trochę za drogi, więc raczej nie wypróbuję
OdpowiedzUsuńMi pasuje :)
OdpowiedzUsuńhej :) hej :)
OdpowiedzUsuńMiło znów zaglądnąć do Ciebie. Tusz jesli jest rzadki to jak dla mnie super. Uwielbiam takie.
Całkiem ładny efekt:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam firmę Bourjois za ich podkłady, bardzo ładnie pachną i świetnie maskują.Co do tuszu nigdy nie stosowałam, uwielbiam firmę max factor no i diora ale to już okazyjnie ;d
OdpowiedzUsuńTem tusz np. u mnie to ładnie podkreśla dolne rzęsy, ale przy górnych już tak rewelacyjnie się nie sprawdza ;/
OdpowiedzUsuńto wkoncu muszę wypróbowac wibo albo one by one:)
OdpowiedzUsuńszukałam opinii na temat tego tuszu! dzięki za wyczerpującą recenzję. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.wprawkidokrakowskiejawangardy.blogspot.com