Ulubieńcy Lipca
Lipiec miesiąc wolnego, nie tylko od urlopów, ale także od makijażu. Mniej podkładu więcej naturalności. Cieszymy się słonkiem (ale pamiętajmy o filtrach), pokazujemy więcej ciała, (ale nie zapominajmy o bikini hehe :D żartowałam).
Tak właśnie w ulubieńcach miesiąca, zabrakło ogólnie kolorówki, początek miesiąca, jeszcze jako tako tusz do rzęs, a później beztrosko skóra odżyła. Sporadycznie podkradłam tylko podkład, przy przymusowych wyjściach i tyle. Z tym, że znacie te kosmetyki, więc nie ma sensu ich powtarzać.
Moi ulubieńcy tego miesiąca są bardzo skąpi. Najwięcej było pielęgnacji zresztą jak zawsze.
A kolorówka była bardzo śladowym wybrykiem. Pojawiło się sporo nowości, o których warto wspomnieć.
Oto moje małe grono ulubieńców:
1. Lirene, tonik nawilżająco -oczyszczajacy, bardzo fajny tonik, dobrze oczyszcza twarz z zanieczyszczeń, nawet podkład zmyje, ślicznie pachnie, nie ściąga skóry, świetny
2. Floslek, Sun Care, emulsja kojącapo opalaniu, jakoś specjalnie nie koi, nie dawała efektu chłodu, ale jakoś tak przypadła mi do gustu, bardzo ją polubiłam, nie klei się, ślicznie pachnie, dobrze nawilża, fajnie nałożyć ja po opalaniu
3. Floslek, sun Care, Ochronny krem+50, trochę bieli, ale bardzo dobrze ochrania twarz, do tego nieziemsko pachnie i jest mega wydajny, starcza kropla na rozsmarowanie twarzy. Dla mnie przede wszystkim ochrona i jest tego wart.
4. Lirene, Żel do higieny intymnej, nie podrażnia, nie uczula, odświeża, cudnie pachnie, jest z pompką, cudo
5. Farmona, kokosowy sorbet do mycia ciała, totalny luksus zapachowy, odprężenie i rozkosz podczas kąpieli gwarantowane, posiada w sobie grudki kokosa, które się rozpuszczają, uwielbiam go, nie wysusza mi skóry, nie uczula, jest świetny
6. BeBeauty, peeling do stóp, mójkochany peeling, który na zdjęciu jest przecięty,(wykańczam tak do ostatniej kropli), bo się kończy, zostało go na 2-3 razy, trzymam go w razie tzw. „W”, między czasie musze kupić coś równie dobrego. Świetnie zdziera naskórek, wygładza stopy, pachnie cytrusowo, jest słabo wydajny, starcza na miesiąc, ale działa i za to go lubię! I na dodatek jest tani, znaczy był 2,99,b o już nie ma go w ofercie:( a nowy jest do kitu.
7. BeBeauty, kremowy żel do stóp, super odświeża stopy, daje miłe uczucie, szybko wysycha, nie klei się dla mnie bomba!
I to wszystko, mam nadzieję, że jest coś co wpadło Wam w oko, i przy najbliższych zakupach sięgniecie po nie jeden kosmetyk z tej grupy:)
super ;p właśnie mam zamiar kupić ten żel do stóp .
OdpowiedzUsuńw starej wersji nie jest już dostępny, a w nowej nie wiem czy będzie tak dobry jak ten
Usuńbo peeling ogromnie się różni i jest beznadziejny,
no wlasnie ten zel chlodzacy w starej wersji tez mam i jest bardzo fajny;p szkoda ze slabo nawilza(jak na moj gust;p). Moze chociaz tego nie zepsuli...
UsuńA wpadło wpadło :)
OdpowiedzUsuńMam krem do rąk z Farmony w tej wersji zapachowej - cuuuuudo!!! :-)
OdpowiedzUsuńteż miałam:)cudo cudo:)
UsuńNic z tej kolekcji nie miałam okazji używać, ale widzę parę kosmetyków godnych uwagi
OdpowiedzUsuńten peeling z biedronki do stóp jest świetny mialam go:)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
Też lubię ten sorbet z Farmony :)
OdpowiedzUsuńMi także przypadły kosmetyki do stóp Bebeauty ;)
OdpowiedzUsuńfiltr 50 mnie zaciekawił ;))
OdpowiedzUsuńkosmetyki be beauty są spoko. :)
OdpowiedzUsuńtakże uwielbiam te kosmetyki z bebeauty :)
OdpowiedzUsuńnic nie miałam z tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńwidzę farmona robi furorę :)
OdpowiedzUsuńja am Biedronkowe specyfiki-uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńnie używałam żadnego z tych produktów
OdpowiedzUsuńJa na pewno sięgnę po peeling i krem do stóp, bo ten zestaw z Avonu, który mam to porażka. Na szczęście już się skończył :)
OdpowiedzUsuńMiałam peeling z Formona był boski, niebawem zamieszczę recenzję :)
OdpowiedzUsuńmam ten piling,wg.mnie jest przeciętny ale cena rzeczywiście fajna :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest super - zgadzam się :) Nie myślałam o tym, żeby przelać tam inny kosmetyk później dziękuję za pomysł :) Nie podoba mi się tylko ta plastikowa zatyczka ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam nic z tego ale chyba kupię sobie peeling do stóp :)
ja również lubie kosmetyki z Biedry ;p
OdpowiedzUsuńSorbet do mycia za mało się pieni jak dla mnie
OdpowiedzUsuńTe produkty BeBeauty to również moi ulubiency :)
OdpowiedzUsuńach biedronkowce jak ja je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa wachalam te Farmone, ale srednio mi podeszla. Moze pod prysznicem ladniej pachnie.
OdpowiedzUsuńCo do BeBeauty- dzieki Pati (kosmetyczka mlodej mamy) moge sprobowac! ja w biedronce (nawet 2) nie moglam znalezc ;(
Ten tonik z Lirene mnie zaciekawił. Spróbuję go kiedy zużyję mój z nivea :) Pozdraiwam.
OdpowiedzUsuńFarmona jest wspaniała;) też mój ulubieniec!
OdpowiedzUsuńUwielbiam serię Sweet Secret :) :)
OdpowiedzUsuńDużo masz produktów flos-leku ;)
OdpowiedzUsuńten sorbet też jest moim ulubieńcem :D ♥
OdpowiedzUsuńKokosowy sorbet do ciała mM ! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty z biedronki. Nie dość że tanie to dają rade! ;D
OdpowiedzUsuńOj tak peeling ulubieniec i muszę zrobić jego zapas bo w moim mieście rodzinnym nie ma ale jak wrócę do bydgoszczy to zrobię zapasy bo tam widziałam ,,starą wersję"
OdpowiedzUsuńTonik i żel do higieny intymnej z Lirene są świetne! Uwielbiam. A ten sorbet mnie kusi zapachem:)
OdpowiedzUsuńjedynie miałam sorbet kokosowy i go lubiłam;)
OdpowiedzUsuńTen tonik mnie ciekawi:)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa tego sorbetu:)
OdpowiedzUsuńMega Ci zazdroszczę, że nie potrzebujesz matu na buzi:)
OdpowiedzUsuńProdukty z Biedronki są dobre, nie wszystkie, ale całkiem sporo:)
OdpowiedzUsuńDlaczego wycofali mój ulubiony peeling do stóp niedobra Biedronka:(
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować sorbet :)
OdpowiedzUsuńCo do żelu do stóp z Biedronki, nie miałam tego starego, ale ten nowy jest okropny, długo się wchłania, klei, ogólnie nie polecam, niedługo napiszę o nim posta.
To opakowanie sorbetu wygląda tak ślicznie, że kupię dla samego opakowania. :P
OdpowiedzUsuńPS. Zielony lakier Hean - świetny. :)
Lirene tonik pokochałam od pierwszego wacika ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że to, co nam pasuje, albo szybko znika z oferty, albo jest zastępowane przez gorsze jakościowo produkty...
OdpowiedzUsuńSweet secret - uwielbiam zapachy tych produktów :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię Biedronke za jej kosmetyki są całkiem dobre i przyjazne dla portfela!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne produkty :)
OdpowiedzUsuńZ Farmony mam mus z tej serii i jak dla mnie zapach jest zbyt chemiczny :( Peeling z Biedronki również bardzo lubiłam, na szczęście mam jeszcze jeden w zapasie ;)
OdpowiedzUsuń