Cleanic, chusteczki, patyczki, waciki czyli niezbędnik każdej kobiety w podróży.
Wakacje
w prawdzie się skończyły, a wakacyjny niezbędnik Celanic wciąż jeździ ze mną w
mojej torebce/torebkach. W każdej mam co innego. Myślę, że taki niezbędnik doskonały jest nie tylko na lato., bo sprawdza się w każdej podróży o każej porze roku. Hit tego sezonu czyli
dezodorant w chusteczkach opisywałam wam już jakiś czas temu. Teraz przyszła
pora na resztę.
Szybko
dobrnęłam do denka płatków higienicznych. Było to małe opakowanie jak przystało
na niezbędnik. Ale od razu nie spodobało mi się rozwarstwianie wacików.
Przyznam szczerze, że nie widziałam żadnej różnicy między tymi z jedwabiem, a
zwykłymi z Biedronki.
Z tym, że te z Biedronki Carea są podobno produkowane
przez Cleanic i różowa wersja jest idealna, bo nie rozwarstwia się. A tak to
normalnie mi się nimi zmywało makijaż jak i paznokcie.
Teraz
przejdę do patyczków higienicznych ze specjalną profilowaną główką. Faktycznie
ułatwiały makijaż lub demakijaż. Wymodelowana końcówka lepiej zbiera.
Nadają
się także do tych czynności, jakie zazwyczaj wykonujemy patyczkami, czyli
oczyszczanie uszu. Do tego wygodne opakowanie, które można zamknąć i powtórnie
otworzyć.
Jak
już jesteśmy przy demkaijażu to lepiej sprawdzały się chusteczki specjalnie
przystosowane do tej czynności. Nie jestem zwolenniczką tego typu oczyszczania.
I nawet na krótkie wyjazdy. Wolę zapakować waciki i małą buteleczkę płynu
micelarnego niż takie właśnie chusteczki.
Są
bardzo dobrze nasączone płynem ułatwiającym usuwaniem makijażu. Choć nie do
końca on znika. Stosowane są bardziej do poprawek niż samego usuwania. Ale jak
miałabym je pod ręką, a nie miałabym się, czym poratować. To zapewne użyłabym.
Nie
wiem czemu, ale używanie takich chusteczek doprowadza moją skórę do dziwnego
uczucia. Nie szczypania, nie swędzenia, ale jakoś takie dyskomfortu. Skóa jest oblepiona, nie doczyszczona. Tak samo
miałam z tymi z Biedronki. Skóra aż prosi się o umycie jej wodą. Pomocne, ale
nie dla mnie.
Chusteczki
do higieny intymnej z ekstraktem z płatków róży. Dobrze sprawdzają się w
podróży. Idealne na wypady. Ale na dłuższą metę i używanie na co dzień
odpadają.
Zapach z ekstraktów z róży jest delikatny, przyjemny, nie podrażnia.
Choć to może być pojęcie względne, gdyż różnie z tym bywa.
Z
tego wszystkiego polubiłam się najbardziej (oprócz dezodorantu w chusteczkach)
z chusteczkami odświeżającymi z płynem antybakteryjnym. Mam dwie wersje clean i
chic oraz pure i glamure. Ten drugi duet zapachowy spodobał mi się najbardziej.
Dobrze
nasączone chusteczki. Nie zostawiają lepkich warstw na dłoniach. Dobrze usuwają
zanieczyszczania, a nawet brud z dłoni. A na dodatek cudownie pachną.
Stały
się idealnym dodatkiem w aucie, torebce, a nawet na placu zabaw. Gdzie po
wizycie na piasku nie było czym oczyścić dłoni dziecka. To chusteczki były
odpowiednim gadżetem na to.
Wakacyjny
niezbędnik Cleanic doskonale się sprawdził nie na wyjazdach. W samochodzie,
pociągu, na placu zabaw czy na rowerze. Chusteczki, patyczki i waciki zawsze będą pomocne. Skorzystasz z nich
sama jak i Twoja rodzina.
Jak widzicie tego typu "pomoce"?
uwielbiam ich płatki Silk Effect ♥
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię te mokre chusteczki chociaż akurat nie miałam okazji przetestować tych wersji zapachowych ;)
OdpowiedzUsuńświetne są polecam
Usuńdezodorant w chusteczkach mam i sobie chwalę.... waciki też lubię :)
OdpowiedzUsuńNo, ciekawe patyczki do uszu...szczególnie dla dziecka,
OdpowiedzUsuńA płatki tez lubię z rowkami :)
Najbardziej polubiłam chusteczki deo i do higieny intymnej :) dla mnie te z paczusi są świetne :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubie te nawilżane chusteczki :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty. :) Ja te waciki czasem kupuję.
OdpowiedzUsuńLubię ich produkty;)
OdpowiedzUsuńCarea z biedry ma teraz nowe trójwarstwowe płatki kosmetyczne :) i się nie rozwarstwiają... są świetne :D była promocja 3 paczki za 5 zeta.. jak bym wiedziała, że są takie świetne to bym wzieła kilka paczek...
OdpowiedzUsuńpatyczki są super :) a chusteczek nie używałam :)
Te do higieny intymnej bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę sobie kupić te patyczki z wyprofilowanymi główkami :)
OdpowiedzUsuńz cleanic do tej pory miałam płatki oraz chusteczki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam do demakijażu:)
OdpowiedzUsuńte z deo uwielbiam, nawet spakowałam se 2 paczki do szpitala, jak znalazł ;)
OdpowiedzUsuńbardzo polubiłam te patyczki do uszu, i coś czuję, że będę je teraz często kupować :)
OdpowiedzUsuńMnie chusteczki do demakijażu także szczypią w oczy;(
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te ich chusteczki nawilżane;)
OdpowiedzUsuńChusteczki do higieny intymnej miałam i sprawdziły się dobrze, mi bardzo podobał się ich zapach!
OdpowiedzUsuńlubie produkty z Cleanic :)
OdpowiedzUsuńja też lubię, ale nie wszystkie sprawdzają się u mnie
UsuńNie widziałam nigdy tych patyczków do uszu :)
OdpowiedzUsuńte husteczki do higieny intymnej są całkiem dobre :)
OdpowiedzUsuńjejuu te platki doprowadzaly mnie soba do szalu tym rozdwajaniem sie.. nie wiem czy wyciagnelam chociazby jeden w calosci xD
OdpowiedzUsuńTe do higieny intymnej bardzo lubię, natomiast te do demakijażu już mniej :)
OdpowiedzUsuńte patyczki mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńZa chusteczkami do demakijażu nie przepadam, bo też czuję jakiś taki dyskomfort na twarzy za to wersję do higieny intymnej używam w podróży z powodzeniem:)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o ten dział oczyszczania to bardzo lubię ich produkty:)
OdpowiedzUsuńTak, te płatki z Biedronki są produkowane przez Cleanic. Pracowałam nawet kiedyś przy ich produkcji:)
OdpowiedzUsuńo naprawdę! ciekawa praca
Usuńnie spotkałam jeszcze tak wyprofilowanych patyczków :)
OdpowiedzUsuńOsobiście to bardzo lubię ich produkty :)
OdpowiedzUsuńfajne są, chociaż nie lubie chusteczek do demakijazu bo jakos tak sie dziwnie czuje, jakbym nadal nie oczyszscila twarzy ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe są te profilowane patyczki :D
OdpowiedzUsuńChyba faktycznie z tego wszystkiego najlepsze są chusteczki odświeżające
OdpowiedzUsuńPatyczki profilowane? Pierwszę wdzę takie cuda :D A chusteczki Cleanic są dla mnie za mocne, zaraz szczypie mnie bardzo skóra. W wolnej chwili, proszę, zajrzyj do mnie :) http://koniecznieskutecznie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietne te produkty. Miałam szczęście i wygrałam paczkę od Cleanic w konkursie na blogu u jamapi. :)
OdpowiedzUsuńprzez Ciebie kupiłam chusteczki deo, a teraz kupię do rąk:)
OdpowiedzUsuń