Ulubieńcy maja 2014
Nie
mogę w to uwierzyć, że to kolejny miesiąc za nami. Zleciał mi bardzo szybko,
ale jednocześnie bardzo przyjemnie. W końcu zawitało więcej słonka, i ciepła,
ale deszcz także o nas pamiętał. Mimo to pozwoliło mi ogarnąć ogród i ogólnie
działkę. Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą tak mile spędzone.
Wracając
do rzeczy dzisiejszego wpisu tradycyjnie zaczynamy od ulubieńców miesiąca. Tym
razem będzie ich mniej niż w poprzednim miesiącu.
1.
Avon, SuperShock mascara. Świetna maskara z gigantyczną szczoteczką, jest jakby
powiększeniem szczoteczki Wibo growing. Wielka z małymi silikonowymi włoskami.
Doskonale wydłuża moje rzesy, pogrubia i nie skleja ich. Do tego nie obsypuje
się, nie rozmazuje w ciągu dnia. Czerń jest czernią.
2.
Floslek, Anti Acne, Antybakteryjna pianka do mycia. Dobra pianka do mycia.
Oczyści skórę, choć lekko wysusza ją, to przynajmniej nie ściąga mocno skóry.
Bardzo ją lubimy (mąż także jej używa). Pozwala na utrzymanie skóry w dobrym
stanie i pozbycie się wszelkich niedoskonałości.
3.
Isana, Żel Alpen Gluck, Żel o cudownym zapachu czereśni, wiśni, truskawek.
Słodko-owocowy zapach rozpieści nasze zmysły. Ukoi zapachowe potrzeby. Dla mnie
rewelacyjny zapach i ta genialna cena 2,49zł. Myślę, że tym żelem skusiłam was
już wczoraj:P
4.
Floslek, Anti Acne, Krem matujący. O rewelacyjnym działaniu antybakteryjnym.
Goi wszelkie niedoskonałości, delikatnie matowi. O nim więcej napisze niebawem.
5. Bell, Fluid, Super Mat
Perfect Cover. Długo leżał i czekał na
swoją kolej. Aż w końcu opaliłam twarz i odcień idealnie się nadaje. O nim
także niebawem napiszę, bo już pora. Delikatnie kryje, lekko matowi, trzyma się
cały dzień na twarzy. Dla mnie rewelacyjny produkt.
Znacie
któryś kosmetyk?
Ten żel z Isany jest kuszący :))
OdpowiedzUsuńnie znam, ale na te FlosLeki to poluję już od jakiegoś czasu :P
OdpowiedzUsuńNic niestety nie znam :/
OdpowiedzUsuńten żel z Isany ma śliczne opakowanko, pewnie go kupię przy najblizszej wizycie w Rossamanie":)
OdpowiedzUsuńoby tylko był, wiele osób pisze, że jeszcze u nich nie ma
UsuńOj tak żelem zachęciłaś już wczoraj;) ten tusz z Avon lubię ale jednak teraz odkryłam 2000calorie i wolę Max Factora.
OdpowiedzUsuńpeeling enzymatyczny z floslek z tej serii też jest fajny.
OdpowiedzUsuńNie mialam zadnego z tych kosmetykow:)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie też krem z Flos-leku. Muszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie żelem z Isany, muszę go koniecznie kupić! No i ma słodkie opakowanie :). A podkład z Bell mam, czeka na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych produktów nie miałam. :P
OdpowiedzUsuńJa akurat za tym tuszem z AVON nie przepadam ale super Full bardzo lubię - ten żel Isany muszę w końcu dorwać bo albo u mnie go nie ma albo go tak wykupują :)
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki floslek , choć z tą pianką nigdy się nie spotkałam...
OdpowiedzUsuńnie uzywalam zadnego z Twoich ulubiencow :)
OdpowiedzUsuńkupiłam sobie dzisiaj ten żel :) świetnie pachnie
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak ta maskara spisałaby się u mnie ;)
OdpowiedzUsuńto teraz musisz czaić na promocję
Usuńten żel ma świetne opakowanie muszę go poszukać ;)
OdpowiedzUsuńisana ma urocze opakowanie
OdpowiedzUsuńNa żel z Isany muszę zapolować,ostatnio go nie było :(
OdpowiedzUsuńMi też maj zleciał w expresowym tempie....oby lato troszkę dłużej się ciągnęło :P
oby, oby i do tego, oby było ciepłe
Usuńsupershock miałam raz, dobry efekt, ale bardzo szybko wyschła :/
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, ze u mnie nie będzie tak
UsuńSzukałam tego właśnie żelu Isany ale u mnie nie był niestety dostępny :(
OdpowiedzUsuńoo..proszę. To mnie wszystko jest na końcu, czyli nie zawsze. Może się jeszcze pojawi.
UsuńJuż właśnie nabyłam żel z Isany:)
OdpowiedzUsuńi jak wrażenia zapachowe?
UsuńSeria Anti Acne mocno mnie zainteresowała , niestety ciepłe miesiące to katorga dla mojej cery .
OdpowiedzUsuńMam ten krem matujący i jest naprawkę fajny ;)
OdpowiedzUsuńJedynie tusz z Avonu miałam przyjemność używać, reszty nie znam!
OdpowiedzUsuń