Alterra, Peeling pod prysznic Papaja i ekologiczny kokos
Miękka,
w pięknej oprawie graficznej 200ml tubka, która zawiera przeźroczysty
żel-peeling z kokosem. Peeling nie pieni się, nie zostawia żadnych tłustych,
lepkich warstw na skórze.
Jest przeźroczysty. Ma
bardzo słabe drobinki ścierające, są praktycznie nie wyczuwalne, a miedzy nimi
dużo wiórek kokosa. Konsystencja więcej niż rzadka, sprawia wrażenie na ręce,
że chciałaby się pienić, niestety nic z tego.
Zapach
według producenta jest czarodziejski, prosto z Morza Południowego. Aż mnie
zatkał ten opis. Jak tak pachnie Morze Południowe to kurcze wszystkie menele
spod sklepu się tam wyprowadzą. Jak mam być szczera to ten zapach jest po
prostu alkoholowy. Nic dziwnego jak jest na drugim miejscu w składzie.
Zaraz po
otwarciu zajeżdżają nuty procentowe, a w czasie kąpieli jest to nie do
zniesienia. Po całej łazience unosi się smrodek alkoholowy, aż się dziwię, że po takiej kąpeili się nie upiłam hehe:D Nie wyczuwam tam żadnej papai, ani tym bardziej kokosa.
Zupełnie
inaczej wyobrażam sobie czarodziejski zapach, który swoimi nutami, aż
rozpieszcza nasze zmysły. Niestety o zapachu tego peelignu nie mogę tak
napisać. Jest nie do zniesienia.
Według
mnie jest to żel peelingujacy o delikatnym działaniu, praktycznie
niezauważalnym i nic nierobiącym. Owszem można się nim umyć, oczyścić skórę z
brudu i zanieczyszczeń. Ale nie złuszczyć skórę. Nawet nie ma, co myśleć o
wygładzeniu jej, czy jakiejkolwiek miękkości.
Żel
pseudo peeling umył skórę, zostawił na niej śmierdzący alkoholowy nalot i nic
więcej nie zrobił. Nie spodziewałam się, że w tak pięknym opakowaniu znajdzie
się totalny nie wypał.
Przynajmniej
długo nie musiałam się z nim męczyć. Wydajność produktu jest znikoma, leci z
opakowania jak woda. Za ok.10zł można kupić lepszy peeling, który spełni nasze
oczekiwania i przede wszystkim zrobi coś ze skórą. Złuszczy ją, wygładzi i
zmiękczy. Na tego nie ma co liczyć.
z tymi menelami to pojechałaś :D hehehe :D
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, nie kupie tego badziewia :)
Pierwszy raz sie spotkałam aby faktycznie w takim żelu były wiórki he he
OdpowiedzUsuńtutaj masz okazję się przekonać:P
UsuńO, u mnie też o żelu peelingującym tyle że z Balea. :) I też z jego działania nie jestem zadowolona, fajerwerków brak. :P
OdpowiedzUsuńz Balea miałam cynamonowy, był to faktycznie żel peelingujacy, niż sam peeling, ale cudnie pachniał i tam mogę stwierdzić, ze bajecznie
UsuńJestem właśnie na etapie mycia się tym peelingiem i muszę przyznać, że zapach jest bardzo ulotny.... myć myje ale nie peelinguje wcale. Zapachu alkoholu póki co nie wyczuwam ale jeszcze wszystko przede mną ;).
OdpowiedzUsuńna pewno go nie kupię
OdpowiedzUsuńNiedawno opisywalam na blogu inny peeling Alterry i mam te same wrazenia - alkoholik!!! Ciesze sie, ze nie tylko ja mam takie wrazenia.
OdpowiedzUsuńDziwi mnie, że Alterra ma w wielu swoich kosmetykach alkohol, a wolałabym go unikać. Przez to zniechęca mnie do kupna.
OdpowiedzUsuńA tak chciałam go kupić:(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki słaby bo uwielbiam kokosowe kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńzapach kokosu mnie mega relaksuje, mysle ze sie na to skusze, zapraszm :)
OdpowiedzUsuńkochanie, ale tutaj nie wyczujesz zapachu kokosowego;/
UsuńPatrząc na opakowanie na pewno wrzuciłabym do koszyka. Widzę jednak że byłabym zawiedziona.
OdpowiedzUsuń:D padłam z tym alkoholowym tekstem :D :D
OdpowiedzUsuńładnie wygląda ale zapachowi alko mówię nie ;)
Ludzie, a mialam go dzisiaj kupić haha! :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że tego nie zrobiłaś:)
Usuńwidzialam go i ma piekny zapach!
OdpowiedzUsuńOOOO, widzę, ze ktoś tu lubi %
Usuńmam ten żel i ja jestem z niego zadowolona...
OdpowiedzUsuńdopiero zaczęłam go używać, ale mi zapach się podoba :)
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
miałam go kupić, ale zniechęcił mnie zapach tego peelingu...
OdpowiedzUsuńTo wiem już, że będę go omijać szerokim łukiem :)
OdpowiedzUsuńpisałam już kiedyś o nim u siebie i mam takie samo zdanie-śmierdzi zgniłym alkoholowym ni kokosem ni tanim winem brrr...a tak pieknie się zapowiadało,egzotycznie,masakra :)
OdpowiedzUsuńWielka szkoda że taki niewypał, zapach w peelingach, i w ogóle w kosmetykach myjących, musi być przyjemny, to dla mnie ważna cecha podczas wyboru tego typu produktów, nie skusze się ...
OdpowiedzUsuńszkoda, że słaby no i ten zapach kiepski
OdpowiedzUsuńjakos nie mam ochoty go testować :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że niewypał, bo uwielbiam kokos <3
OdpowiedzUsuńŻadnej pozytywnej opinii o tym produkcie nie czytałam - szkoda że właśnie zapach taki kiepski :/
OdpowiedzUsuńMiałam wersję z pomarańczami i również jechało z niej "nutą alkoholową".
OdpowiedzUsuńnie lubię go, pomarańczową wersją można było się jeszcze umyć, ale ten to wcale się nie pieni
OdpowiedzUsuńa alkohol powala :(
Oj nie przyjemny produkt
OdpowiedzUsuń