Gly Skin Care, Rozświetlający suchy olejek arganowy do ciała i włosów

Uwielbiam olejki w każdej postaci, te do ciała chyba najbardziej do mnie przemawiają. Lubię, gdy czuję komfort nawilżenia i szybkość wchłaniania. Dziś chcę Wam przedstawić ciekawy olejek do włosów jak i do ciała z lekką nutą rozświetlenia, która widoczna jest bardzo pod wpływem promieni słonecznych.
Opakowanie małe, zawierające 125ml, z pompką. Data ważności krótka po otwarciu tylko 6 miesięcy.
Konsystencja płynna, o przeźroczystej trochę takiej brązowej barwie. W której zatopione są migoczące drobinki. Olejek jest bardzo lekki, błyskawicznie się wchłania, nie zostawiając na ciele tłustej, ani żadnej lepkiej warstwy.

Niestety olejek nie posiada zapachu, a tak bardzo byłam przekonana, że pachnie. Zawarty olejek arganowy w innych kosmetykach posiada taki ładny zapach, a tutaj nie ma żadnego. Może to plus, może minus. Wszystko w zależności od tego kto jak to widzi. Ale brak zapachu nie może go dyskwalifikować, gdyż olejek sprawdza się doskonale. Plus jest taki, że nie miesza się z innymi kosmetykami.
Na samym początku zachwyca wchłanianie się. Jest bardzo szybkie, a po chwili moja skóra jest mega błyskawicznie jedwabiście miękka. Cudowne uczucie, gdy skóra w tak szybki sposób odzyskuje nawilżenie i gładkość oraz cudowną miękkość.

Olejek ma cudowny dodatek jakim są rozświetlające drobinki, które latem bardziej lubię, gdyż podkreślają moją opaloną skórę. Wydobywają z niej to co najważniejsze. Ten efekt jest jakbyśmy nałożyli puder rozświetlający. Fajny równomierny rezultat. Tylko trzeba pamiętać o wstrząśnięciu przed użyciem.

Olejek można stosować na dwa sposoby jak wspomniałam wyżej do ciała i do włosów. Do włosów radzę uważać, szczególnie przy cienkich włosach jak moje wystarczy odrobina, aby zbytnio nie obciążyć ich. Zawarte drobinki w olejku delikatnie rozświetlają włosy, wydobywają z nich zdrowy blask. Pięknie błyszczą do słońca.

Zdecydowanie polubiłam się z tym rozświetlającym olejkiem, który szybko się wchłania, zostawia skórę jedwabiście miękka, gładką, lekko rozświetloną. Jeśli lubicie tego typu efekty na pewno Was skusi. Nie wszystkie kosmetyki z GlySkinCare zrobiły na mnie takie wrażenie. Ten bardzo.

Rozświetlający suchy olejek możecie dostać w diagnosis24.pl za 51,13zł/125ml 

Wiem doskonale również, że wiele osób odrzuci cena, bo niestetyjest dosyć wysoka, ale jeśli będziecie mieć okazję kupić taniej, w promocji lub w jakiś inny sposób warto zwrócić uwagę.

Komentarze

  1. do ciala bym chetnie wyprobowala:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie się zapowiada, nie wiem tylko czy byłabym w stanie zużyć go w takim czasie, bo jednak drobinki nie na każde wyjście się nadadzą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie jak na te porę roku do ciała to super, zimą nie bardzo, więc zostają włosy

      Usuń
  3. Lubię olejki o wszechstronnym zastosowaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również :) Ostatnio jeszcze bardziej je polubiłam :) Szczególnie ten arganowy :)

      Usuń
  4. Chętnie stosowałabym gona włosy
    produkt bardzo ciekawy
    pozdrawiam MARCELKA♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go i po prostu uwielbiam :) Świetnie rozświetla skórę, a ostatnio także często aplikuję go na włosy, które pięknie się błyszczą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam nigdy suchego olejku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy produkt, wcześniej o nim nie słyszałam.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już troszkę mam dość olejków ostatnio ;) ale arganowym lubię olejować włosy

    OdpowiedzUsuń
  9. Interesujący olejek... pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ani moje włosy ani skóra jakoś nie przepadają za olejkiem arganowym:(

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dobrze, że się szybko wchłania, to najważniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  12. brzmi świetnie, ale cena trochę wysoka. chyba nie miałam suchego olejku do pielęgnacji. ciekawa jestem tego efektu szybkiego wchłaniania;]

    OdpowiedzUsuń
  13. O firmie słyszałam bardzo dużo dobrych słów, więc nie dziwi mnie i ta pozytywna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam ale bez drobinek :) Niestety miałam go zimą i tak średnio go polubiłam, teraz latem do nóg jest super.

    OdpowiedzUsuń
  15. mam go, jest bardzo fajny, najbardziej odpowiada mi spryskiwanie nim włosów

    OdpowiedzUsuń
  16. wygląda interesująco, z chęcią wypróbowałabym go na ciało

    OdpowiedzUsuń
  17. miałam tej olejek, bardzo dobrze spisywał się w pielęgnacji ciała, do włosów rzadko kiedy używałam :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty