Winter Spa by Shiny Box + Elfa Pharm Box

Winter Spa to lutowa edycja Shiny Boxa, która ma na celu pielęgnację zimową. Wprawdzie zima się kończy, choć trwa. To taka edycja bardziej mi pasuje na styczeń. Mimo to pielęgnacja o każdej porze roku jest ważna, więc nie marudzę już. Choć z mojego marudzenia czasem wychodzi coś dobrego. Zazwyczaj mamrotałam, że po przejściu paczka była w opłakanym stanie, pudełko rozmiażdżone, flaki na wierzchu, a nawet kosmetyki rozwalone, rozlane itp, itd. Tak, tak Poczta Polska to zdolne bestie w niszczeniu paczek. I mówi to córka listonosza! A tu proszę Shiny Box zadbał o dodatkowe zabezpieczenie jakim jest pudełko w pudełku. Bardzo mi się to podoba. Bo jednak Shiny bierze sobie do serca nasze mamrotanie i wprowadza wiele zmian oraz stara się zaspokoić nasze potrzeby. A jak dobrze się orientujecie każdy ma je inne. Mimo, iż pewnie ponieśli dodatkowe koszty w opakowaniach to jednak doceniam ten fakt, że wszystko przyszło w całości. W stanie nienaruszonym. Brawo!
Pewnie dziwi Was dwa pudełka. Otóż w jednym jest tradycyjna/standardowa wersja Shiny Boxa, a w drugim możecie podglądnąć co otrzymałam jako Ambasadorka.

Zaczniemy od klasycznej wersji Shiny Box. Zawartość różni się od innych.
1. Elfa Pharm, Vis, Plantis Peeling do ciała z filtratem ze śluzu ślimaka, produkt pełnowymiarowy, cena: 14,99/200ml
Już raz miałam ten peeling, choć w wersji nawilżającej. Miło wspominam, więc fajnie będzie spróbować teraz odżywczą serię.
2.IL Salone Milano, Maska do włosów farbowanych, produkt pełnowymiarowy, cena: 29,99zł/250ml
Aktualnie testuję te kosmetyki. Kilka postów wstecz możecie poczytać o innej serii. O tej masce będzie wkrótce.
3. Delia Cosmetics, Good Foot. Musujące kulki do kąpieli stóp, produkt pełnowymiarowy, cena: 7,60zł/opak.
Kulki ciekawie się prezentują. Zobaczymy jak się sprawdzą. Kiedyś miałam krem do stóp z tej serii, ale jakoś szybko się rozstaliśmy.
4. Mama's, Krem do pielęgnacji biustu. Cena: 59zł/125ml
Kremów do biustu nigdy za wiele. Chętnie spróbuję.
5. Oeanic, AA, Maska węglowa oczyszczająca + kremowa maska nawilżająca, produkt pełnowymiarowy, cena: 6zł/2 saszetki 8ml
Maska węglowa? Brzmi fajnie. Tym bardziej, że po tej z Bielendy chętnie zobaczę jak ta sobie radzi.
6. Elfa Pharm, Żel pod prysznic Green Pharmacy, produkt pełnowymiarowy, cena: 8,99zł/500ml
Uwielbiam żele i ciesze się, że znowu żel zjawił się w boxie:)
7. Pixie Coasmetics, korektor pod oczy, produkt pełnowymiarowy, cena: 48zł/szt.
Mam ten korektor w jaśniejszym odcieniu, który też pojawił się w jakimś boxie Shiny, bodajże z pudełka Inspiredby. Bardzo go lubię. http://zakreconyswiatwery.blogspot.com/2016/10/pixie-cosmetics-reviving-under-eye.html
8. Kosmetyczna niespodzianka 1z4
Mi trafił się Intensywny preparat odbudowujący Liquid Gold
W moim boxie jest jeszcze maseczka Mincer, która otrzymałam jako Ambasadorka. Jak widzicie z tego tytułu są same przywileje:)
Shiny Box także pomyślał o relaxie
- Cup and you, Herbata
- Consonni, Ciastko owsiane
I jeszcze zawartość Boxa Elfa Pharm. A w nim same wspaniałości, które także nie są mi obce. Gdyż ten wielki balsam i serum mam od dawna, choć o innym zapachu i przeznaczeniu. Krem do stóp i maskę chętnie poznam.
Tak wiem Elfa Pharm opanowało Shiny Box. Ale to wcale nie jest źle. Kosmetyki są godne zakupu/spróbowania. Bardzo je lubię.

Całość oceniam wysoko, gdyż pudełko wypchane jest po brzegi ciekawymi kosmetykami. W moim przypadku trafiło się tak, że większość znam. Mimo to jest to zawartość, która od dłuższego czasu była upragniona. Mam nadzieję, że marzec także przyniesie samo zadowolenie.
Jeśli Wam również podoba się lutowa wersja to można ją jeszcze zamawiać shinybox.pl

Komentarze

  1. Posiadam ten kremik do stóp ;) A pudełka fajne fajne ;) Podwójna radość ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Korektor jest bardzo fajny ;) Mogliby już zrobić pudełko z jakimś powiewem wiosny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. z korektora byłabym zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem przyjemna zawartość boxa, mam te kuleczki z Delii, są całkiem fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oprócz korektora nic mnie nie zaciekawiło;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi najbardziej spodobały się produkty od Elfa Pharm, ponieważ polubiłam się z ich odżywką do włosów i z chęcią poznałabym inne te produkty, choć mam też ten krem do stóp, ale używam sporadycznie, więc nie jestem w stanie ocenić działania. Twój post przypomniał mi o tym kremie i chyba do zacznę używam go regularnie :D :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dużo fajnych kosmetyków, jednak uważam również, że ta edycja bardziej pasowałaby w styczniu.
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ten żel z Green Pharmacy,właśnie tę niebieską wersję :) On i polecany przez Ciebie LPM czekają na wiosenne dni czyli już niedługo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Masa wspaniałości. Tym razem edycja bardzo udana :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna zawartość bardzo się z niej cieszę.

    OdpowiedzUsuń
  11. super zdjęcia, do mnie też dotarła podwójna przesyłka z dodatkowymi kosmetykami do testów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty