Perfecta, Seria Fenomen Cth, + Szczoteczka soniczna Beauty Line
W
pielęgnacji twarzy główną role gra oczyszczenie, dlatego jest ono
tak ważne i sama przywiązuje duża wagę do tej czynności. Zapewne
większość z Was poznała już nowości Perfecty, do której należą
serie Fenomen Cth i Hydro Magnetic. Dziś jednak skupimy się tylko
na tej pierwszej serii, a wspomoże ją fajny gadżet jakim jest
szczoteczka soniczna.
Olejkowy
płyn micelarny do demakijażu twarzy, oczu.
Pierwszy
krokiem jest u mnie płyn micelarny, ale u innych też mleczko.
Zazwyczaj to płyn micelarny gra główną rolę, więc od niej niego
zaczęłam.
To
duża butla, która zawiera, aż 400ml dwu fazowego płynu w formie
olejku. Przed użyciem warto wstrząsnąć i zmieszać dwie fazy.
Konsystencja owszem jest lekko tłusta, ale nie na tyle, aby nie
stosować na całą twarz.
Zapach
ma przyjemny, cytrusowy, ale w delikatnej tonacji, najmniej
wyczuwalny z całej serii.
Płyn
micelarny skutecznie oczyszczania cały makijaż, oporne kredki,
tusze. Reszta zanieczyszczeń to dla niego pestka. Miałam obawy
przed zastosowaniem na całą twarz, bo moja skóra jest kapryśna,
ale dobrze zrobiłam wykonując ten krok. Moja skóra po lecie
potrzebuje lepszej dawki nawilżenia, więc dodatkowo wspomogłam
pielęgnację. Lubię stosować skuteczne płyny, które wykorzystuję
na całą twarz, a nie tylko na oczy.
Kolejnym
plusem tego płynu jest brak podrażnień. Nie szczypie, nie piecze.
Rewelacja.
Olejkowy
płyn to skuteczny, a jednocześnie delikatny dla skóry kosmetyk.
Jego subtelny zapach powoduje, że przymnie się go używa, dodaje
energii, powera. Jest energizujący dla skóry.
Producent
obiecuje, że płyn pobudza,wzmacnia barierę lipidową i ja się z
tym zgadzam.
Coraz
częściej decyduję się na tego typu produktu. Zapewne większość
ma obawy przed olejkową konsystencją, ale nie potrzebnie.
Jest
bardzo wydajny, wystarczy 2-3 waciki dla całkowitego oczyszczenia
skóry i oczu.
Kosztuje
ok.19,99zł, ale przy jego doskonałej wydajności warto w niego
zainwestować.
Multi
oczyszczające mleczko do demakijażu lub mycia twarzy, oczu.
Płyn
zawsze można zamienić na mleczko jakby ktoś wolał tę formę. Od
tej dawno odeszłam i nawet najlepsze, które się sprawdza spróbuję,
ale szybko wracam do płynów. Tutaj jest nie co inaczej.
Mleczko
można stosować na dwa sposoby. Tradycyjnie na wacik, lub na
zwilżoną skórę. W tym przypadku podoba mi się wersja druga i
częściej do niej wracam. To tak jakby używał żelu. Ta forma
bardziej do mnie przemawia. Zresztą zobaczcie jaką ma rzadką,
płynną konsystencję. Jest kremowa, ale i tak fajnie się ją
stosuje. Po umyciu na skórze nie zostaje żadna warstwa, ani film,
mimo, iz jest olejkowe. Skóra nie klei się, super sprawa.
Pachnie
najmocniej z całej serii. Tak soczyście, orzeźwiająco, cytrusowo.
Świetny zapach, który pobudza.
Dzięki
temu może być stosowany rano, jako orzeźwienie, pobudka.
Mleczko
delikatnie oczyszcza skórę, pozwala na pozbycie się zanieczyszczeń
i makijażu. Skóra jest miękka, lekko gładka, orzeźwiona,
tryskająca blaskiem.
Mleczko
to koszt 12,99zł/250ml
Wygładzająco
witaminowy Żel mus- peelingujacy do mycia twarzy.
To
forma żelu jakby gęstego musu z bardzo delikatnymi drobinkami, są
one tak słabo wyczuwalne, że tylko muskają skórę.
Żel-mus
peelingujący to całkiem fajny produkt, jest bardzo delikatny, a
najbardziej skuteczny wraz ze szczoteczką soniczną. Wtedy działanie
jest nieco silniejsze, ale nadal na tyle delikatne, aby nie
uszkodzić, podrażnić skóry. Czasem mam wrażenie, że jest to dla
mnie za mało i muszę zastosować coś jeszcze. Ale od czasu do
czasu między tym mocniejszym oczyszczeniem jest wskazane jego
stosowanie. Bo nie zawsze mam ochotę na intensywne szorowanie.
Przynosi
skórze przyjemne wygładzenie, zmiękczenie, a przede wszystkim
lekkie oczyszczenie.
Żel-mus
to koszt ok.14zł/150ml
Delikatnie
złuszczający peeling enzymatyczny.
Kremowy
peeling, który fajnie się wchłania. Przyjemnie cytrusowo,
energetycznie pachnie.
Bardzo
delikatnie złuszcza skórę, ogólnie delikatnie obchodzi się z
nią. Dla mnie, gdy stosuję często jest w miarę ok, ale po
dłuższym czasie na pierwszy rzut jest za słaby. Podoba mi się, że
zmiękcza i lekko wygładza skórę, nawet nawilża, ale zbyt małe
oczyszczenie jest dla mnie za słabe.
Do
cery naczynkowej, suchej i wrażliwej będzie odpowiedni, ale nie
wszystkim podoła. Mnie nie porwał.
Peeling
enzymatyczny to koszt 14,49zł/75ml
I
jeszcze fajny gadżet jakim jest szczoteczka soniczna Beauty Line, która posiada
delikatne włosie. Delikatnie również obchodzi się ze skórą,
wspomaga działanie kosmetyków oczyszczających. Przyjemnie muska
skórę. Taki masaż doskonale wpływa na skórę. Późniejsze
kosmetyki lepiej się wchłaniają. Pozbywamy się naskórka,
wzmacniamy barierę ochronną, a także pobudzamy produkcję kolagenu
i elastyny.
Cała
seria Fenomen Cth to wersja bardzo cytrusowa, pełna dodającej
energii, powera. Zachęcająca do działania. Pobudzająca. Wraz z
szczoteczką odpowiednio oczyszcza, wspomaga barierę ochronną
skóry, nawilża. Jest to odpowiedni zestaw z Witaminą C po
wakacjach, gdy nasza skóra wręcz pragnie skutecznej pielęgnacji.
Normuje nadmiar sebum, lekko rozjaśnia skórę, dodaje jej blasku i
energii.
Wszystkie
kosmetyki można dostać w Rossmann lub dax.com.pl
perfecta-kosmetyki.pl
P.S A na FB fajny konkurs. Do wygrania 1z 3 zestawów do włosów facebook.com/zakreconyswiatwery
P.S A na FB fajny konkurs. Do wygrania 1z 3 zestawów do włosów facebook.com/zakreconyswiatwery
Mleczka to nie moja bajka, natomiast ten pierwszy płyn zdecydowanie tak! Nie boję się tego typu olejowych produktów, ponieważ ma suchą skórę i a żaden sposób mi nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie! :) Cena super jak za tą butlę ;) Wydaje mi się, że ta szczoteczka może sporo dawać, jednak ja mam taką klasyczną gumową i ona też fajnie się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńno, no , n bede musiala sie wybrac do rossmanna i zobaczyc z bliska :D
OdpowiedzUsuńŻel-mus zaciekawił mnie najbardziej, lubię takie produkty :) Ma też fajny słoneczny kolor, mogłby trochę rozjaśnić te jesienne ponure dni :D
OdpowiedzUsuńzainteresował mnie ten płyn micelarny, mam wrażliwe oczy i mógłby się u mnie dobrze spisywać. zawsze chciałam mieć taką szczoteczkę.
OdpowiedzUsuńZaczęłam stosować tę serię od kilku dni,jestem zachwycona tym olejkowym płynem dwufazowym :)
OdpowiedzUsuńCytrusowe aromaty w kosmetykach zawsze mnie przekonują.. uwielbiam je szczególnie w porannej pielęgnacji 😊
OdpowiedzUsuńNie znam osobiście jeszcze tych produktów, ale kusi mnie szczoteczka.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się właśnie nad taka szczoteczka ;-)
OdpowiedzUsuńbardzi ciekawa seria
OdpowiedzUsuńperfecta nie bardzo uzywam, oczywiscie firme znam . a szczoteczki do twarzy są super :)
OdpowiedzUsuńZel mus i peeling enzym. sa u mnie ok. Dwa pierwsze kosmetyki sie nie sprawdzaja. Szczotka u mnie sie sprawdza. Za to dosc twarde reczniki ze sztywnego materialu juz tak :)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny z tej serii chętnie bym wypróbowała skoro się tak dobrze sprawdza :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Kosmetyk Perfecta , ale ja mam tak dziwną i kapryśną cerę, że każy muszę wypróbrować na sobie :* Achhhh te szczoteczki soniczna, jest na mojej liście żeby sobie kupić ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie produkty bardzo ciekawe :) Miałam z tej serii krem i serum do twarzy, obłędnie pachniały, z ogromną przyjemnością zużyłam oba te produkty, więc mogę się domyślać jakie są i te produkty :)
OdpowiedzUsuńNie znałam żadnego z przedstawionych produktów. Miałam jednak kiedyś urządzenie z tej firmy co Ty masz szczoteczkę, niestety nie przetrwał za długo ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Oo widzimy sporo perełek! Kurde w takim razie lecimy na miasto szukać tych cudowności ;D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa seria;)
OdpowiedzUsuńChyba sobie sprawie szczoteczkę soniczną ;)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
najchętniej wypróbowałabym ten żel- jego kolor mnie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńMicel z olejkiem totalnie się u mnie nie sprawdziły. Do moich oczu w ogóle się nie nadaje. łzawiłam 2 godziny :/
OdpowiedzUsuńSzczoteczka mnie zainteresowała, ciekawa jestem też czy końcówki pasują do clarisonic
OdpowiedzUsuńCiekawa seria.
OdpowiedzUsuńO kurczaki! I jeszcze ta szczoteczka! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA...!
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, po przeczytaniu Twoich recenzji to najchętniej wypróbowałabym żel-mus :)
OdpowiedzUsuńmam ten zestaw, bardzo przyjemny w użytkowaniu, szczoteczka niesamowicie miękka :-)
OdpowiedzUsuńOd dawna chcę zakupić tego typu szczoteczkę do mycia twarzy ale nadal nie mogę się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znana mi seria :D
OdpowiedzUsuńTen Żel-mus peelingujący barszo mnie zaciekawił. Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki tej marki. Mam nawet kilka z tej serii podobnie jak i szczoteczkę którą uwielbiam.
OdpowiedzUsuńTen żel mus peelignujący jest taki słodki, że mam na niego ochote ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa ta szczoteczka soniczna no i ten peeling mus mnie zainteresował
OdpowiedzUsuń