Perfecta Spa solny peeling do ciała wyszczuplający czarna porzeczka + kofeina

Cześć dziewczyny

Dziś o kolejnym moim ulubionym kosmetyku do ciała, ale już nie balsamie tylko peeling'u, mam ich sporo, ale nie wszystkie robią na mnie duże wrażenie, ten o którym piszę niżej zrobił, ale po wyglądzie wizualnym, niestety nie spodobał mi się, a dlaczego? zobaczcie same....

Perfecta spa 
solny peeling do ciała 
– wyszczuplający
 czarna porzeczka + kofeina


Duże opakowanie z którego możemy wydobyć kosmetyk do ostatniej kropli. Nie zatyka nam otworu, ani nic z tych rzeczy. Zabezpieczone jest sreberkiem. Ogólnie całość na tyle przyciąga uwagę, w tym moją, dlatego skusiłam się na niego.


Konsystencja peelingu jest trochę dziwna, jakby sucha. Peeling pod wpływem wody nawet się rozprowadza, ale gorzej używa niż takie bardziej wodniste. Ona nie jest zbita. Wyciągam go palcami, odpowiednią ilość nakładam na ciało, które jest lekko już zwilżone wodą, (a później i tak mieszam z nią). Koniecznie, bo inaczej źle się masuje. Na ciele czuję drobinki czarnej porzeczki, które nie są jakoś specjalnie ostre, ścierają średnio skórę, nie rozpuszczają się. Spodziewałam się lepszego, mocniejszego efektu, źle nie jest, ale fanki mocnych zdzieraczy nie będą tutaj zadowolone. Kolor ciemne bordo jak czarna porzeczka. Bardzo fajnie się prezentuje. Ale gorzej z nakładaniem. Może lepiej by się sprawdził na rękawicy do peelingu. No nie wiem, bo nie mam.


Zapach: hmm...tutaj myślałam, że będę mega zaskoczona, że zapach mnie oczaruje w końcu to czarna porzeczka, a tutaj jest odwrotnie. Z tą solą, daje dziwny zapach taki mdły. Ciężko go opisać. Mi się nie podoba. Nie jest duszący, ale taki mydlany, trochę blee.. Ale na pewno nie jest energetyzujący czy orzeźwiający jak zapewnia nas producent. Tutaj jestem zawiedziona:(


Działanie: Peeling jest bardzo słabym zdzierakiem, myślałam, że solny to ostry, ale tak nie jest. Delikatnie masuje, idealnie nadaje się na co dzień. Co prawda skóra jest lekko, bardzo słabo, prawie wcale nie jest wygładzona i odświeżona, ale totalnego wyszczuplania nie zauważyłam. A tym bardziej spadku tkanki tłuszczowej. Spodziewałam się bardziej mocnego zdzierania. A także przeraziłam się konsystencją, dziwna, nie jest zbita, ale bardzo sucha. Nie wiem może tak ma być. Bo wcześniej nie spotkałam się z takim. Miałam inny solny, ale był wodnisty, bo z oliwą, a ten jest zupełnym jego przeciwieństwem. Do tego ten zapach nie jest to co oczekiwałam. Na dodatek średnio wydajny. Kilka nałożeń i już go nie ma. Ale nie martwię się tym. Nic mnie w nim nie zachwyciło. A szkoda:( Nie jestem do końca zadowolona, naprawdę średni kosmetyk 3-/5

Cena: ok.19zł/225ml

Znacie ten peeling?

Komentarze

  1. Ja mam ostatnio obrzydzenie do czarnej porzeczki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uu;//tylko ten peeling z nią nie ma nic wspólnego:(

      Usuń
  2. zapach trąci chemią, nic przyjemnego ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, zdecydowałam się na mus wyszczuplający i jest to największy bubel, jaki ostatnio miałam nieprzyjemność stosować :/

      Usuń
    2. oj nie załamuj mnie, bo mus też mam

      Usuń
  3. z peelingów Dax lubię ten cukrowy, czekoladowy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja używam z tej serii cukrowego (kokos i pomarańcza obecnie) i baaardzo sobie chwalę. Zawsze kiedy skończy mi się opakowanie skuszę się na jakiś inny, a poźniej i tak wracam do Perfecty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam tez kokos ujędrniający, będę próbować jak wykończę tego, chyba, że wcześniej mi się znudzi

      Usuń
  5. Uuu i jeszcze 19 zł. Zapamiętam i nie kupię ;) Świetna recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mi średnio podszedł, taką tłustą warstwę zostawia. Mnie się akurat zapach podobał, ale chyba tylko on ;>

    OdpowiedzUsuń
  7. a tak pięknie wygląda ;( a szkoda że taki słaby ;(

    OdpowiedzUsuń
  8. Oglądałam niedawno te peelingi ale sie nie skusiłam.I chyba dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Słabo mi idzie zużywanie peelingów :( Musze się wziąć za siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że nie pachnie porzeczką, wtedy bym się skusiła, tak to raczej nie kupię, bo lubię zdzieraki. Najbardziej lubię peeling domowy-kawowy, mój zawsze ma taką zbita, suchą konsystencję, więc to mi akurat nie przeszkadza.

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam zapach czarnej porzeczki i smak zresztą też...
    Ale skoro mówisz,że nie za dobry to sie nie skuszę

    OdpowiedzUsuń
  12. Czyli nie warto kupować .

    OdpowiedzUsuń
  13. Masa tego peelingu wygląda jak rozmiażdżone porzeczki, spodziewałam się po tej firmie lepszej jakości, szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
  14. a ja go mam i mi się podoba;)

    OdpowiedzUsuń
  15. fajnie,że zrobiłaś recenzję tego peelingu, bo mam na niego chrapkę odkąd zobaczyłam zapowiedź w jakiejś gazecie. Spodziewałam się mega zapachu po nim a tu tak sobie widzę:)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja robię tylko peeling kawowy i innego mi nie potrzeba :) chociaz potem widok wanny przyprawia mnie o ból głowy :D

    OdpowiedzUsuń
  17. wygląda jak sorbet porzeczkowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda bardzo ciekawie, aż mnie zdziwiło jak napisałaś, że nie jest ostrym zdzierakiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. A tak się dobrze zapowiadał ;/. Z tego co piszesz to chyba się na niego nie skuszę. Szkoda, że nie pachnie za fajnie bo chociaż to by mogło wynagrodzić działanie ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapach jest bardzo dziwny, wchodząc do łazienko, pachnie mydlano obrzydliwie i tutaj jestem zawiedziona, a że jest średni to jakoś tam nie przeszkadza, bo lubię różne peelingi, ale ten należy jednak do słabych

      Usuń
  20. Spodobała mi się konsystencja mysłałam ze będzie mocnym zdzieraczem , a tu taka niespodzianka..

    OdpowiedzUsuń
  21. widać na zdjęciu że konsystencja jest bardzo zwarta

    OdpowiedzUsuń
  22. Żaden krem,peeling nie wpływa na metabolizm tkanek tłuszczowych ) Spalić można je tylko zużywając energię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem o tym, ale po nie których było widać coś, bo przy okazji sporo "ćwiczę"

      Usuń
  23. Wygląda trochę jak galaretka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może wygląda, ale nawet tego nie przypomina, zupełnie inna zbita konsystencja

      Usuń
  24. ja mam z tej firmy cukrowy i go uwielbiam..

    OdpowiedzUsuń
  25. Z DAX-a używałam peelingów cukrowych i są nawet OK. Jeżeli lubisz solne to polecam CI peelingi z FM. Jest dosyć drogi - ponad 30 zł za 200 czy 250 ml, ale jest to sól w pięknie pachnącym plejku, pozostawia ciało takie 'natłuszczone' i pięknie pachnący - ja uwielbiam kwiat wiśni. Tylko z dostępem ciężko, jedynie przez konsultantów

    OdpowiedzUsuń
  26. Szkoda,że się nie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wygląd ma ciekawy, ale ostatecznie aż tak bardzo mnie do siebie nie przekonał...

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie wiem jak zapach i jak działanie bo kosmetyku nie znam i nigdy nie miałam, ale tak jak to apetycznie wyglada to ....pysznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dolej do niego łyżkę lub dwie oliwy, konsystencja powinna się zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ale ładny kolor ma przynajmniej :D Ja bardzo lubię czekoladowo kokosowy, ma piękny zapach i działanie też niezłe:)

    OdpowiedzUsuń
  31. szkoda, bo wydawał się konkretny, ale jak zapach ma mdły to odpada :/

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja mam sprawdzone peelingi z joanny i te kupuje;P Bo do tego mnie nie przekonalas;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajnie wygląda ale zapach musi być naprawde kiepski.. no i szkoda że jest słaby

    OdpowiedzUsuń
  34. wygląda świetnie, no ale szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Dla mnie z tej samej firmy peeling cukrowy czekoladowy jest tak samo suchy...ale kupiłam dla męża, a on nie narzeka:)

    Oj, mam dziwne te kolana...jak w ciąży przytyłam 20 kg, a potem w 2 miesiące po urodzeniu je straciłam to mam nadmiar skóry na kolanach:D I tylko tam, hahaha:D

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie jestem pewna czy mój komentarz się dodał...? :P

    OdpowiedzUsuń
  37. Wygląda bardzo fajnie no szkoda,że się niezbyt sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  38. Szkoda noo :( fajnie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  39. muszę przyznać, że wygląda pięknie. :) ale skoro ma suchą konsystencję i zapach nie taki to raczej się nie zdecyduję.

    OdpowiedzUsuń
  40. szkoda, że słabo zdziera, wygląda całkiem całkiem

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja nie lubię mdłych zapachów, więc raczej za niego podziękuje :)

    OdpowiedzUsuń
  42. wygląd :O szok super! ale skład :(

    OdpowiedzUsuń
  43. Dokładnie wygląd, świetny! Szkoda że taka ocena, nie warto ;(

    OdpowiedzUsuń
  44. uwielbiam peelingi solne, ciekawa jestem jego!

    OdpowiedzUsuń
  45. Kończy mi się właśnie peeling pomarańczowo waniliowy i zastanawiam się czy kupić go ponownie czy szukać czegoś nowego....na ten się chyba jednak nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  46. bardzo lubię takie peelingi

    OdpowiedzUsuń
  47. Miałam ochotę, ale chyba jednak się nie skuszę, bo zapach u mnie jest ważny w tego typu kosmetykach ;) Uwielbiam peelingi cukrowe Perfecta i chyba przy nich zostanę, bo ślicznie pachną ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie miałam jeszcze peelingu solnego,ale jakoś na nie jestem na niego skuszona:))

    OdpowiedzUsuń
  49. Pięknie wygląda w opakowaniu:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  50. Kurczę, prezentuje się świetnie, szkoda, że taki słaby...Myślę za to, że Z PEWNOŚCIĄ przypadłby ci do gustu peeling arbuzowy Bielendy z linii profesjonalnej. Wygląda jak zmielony arbuz z drobinami, pachnie nieziemsko i fantastycznie ściera naskórek!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty