Po trzecie zapobiegaj zmarszczkom - Krem przeciw zmarszczkom Floslek

Seria Naturalne Piękno Floslek tak skradła moje serce, że bez obawy sięgam po inne kremy z tej kategorii. Kolejnym takim jest Regeneracja krem przeciw zmarszczkom, który możemy dołączyć do Dekalogu Zdrowej Skóry Floslek

Po trzecie: Zapobiegaj zmarszczkom i mobilizuj komórki skóry do odnowy

Wybierając kosmetyki powinniśmy kierować się nie wiekiem naszej skóry, a jej rodzajem (sucha, mieszana, normalna, tłusta, naczynkowa). Cienka, odwodniona skóra młodej osoby może wymagać silniejszej regeneracji niż skóra osoby w średnim wieku. Umowny wiek, w którym tworzą się pierwsze zmarszczki to 25 lat, ale mogą się one pojawić wcześniej, jeśli nasza skóra jest cienka, przesuszona i zbyt często narażana na szkodliwe czynniki zewnętrzne. Pierwsze zmarszczki mimiczne powstają wokół oczu i między brwiami.

Poza codziennym nawilżaniem skóry powinniśmy stosować zapobiegawczo, lub wtedy, kiedy widzimy, że krem do codziennej pielęgnacji jest niewystarczający, produkt, który ją odżywi i zregeneruje. Bogate w składniki aktywne odżywcze kremy, maseczki i żelowe serum stosuje się zazwyczaj na noc. Ich zadaniem jest pobudzenie komórek skóry do odnowy i dostarczenie skórze składników odżywczych. Dobry preparat blokuje wolne rodniki, których najlepszym inhibitorem jest witamina E. Wbudowuje się ona w błonę komórek naskórka, łączy z lipidami w przestrzeniach międzykomórkowych i chroni je przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Ponadto wspomniane produkty często zawierają witaminy A i C, które również, podobnie jak witamina E, działają antyutleniająco (witamina A działa głównie przeciwzmarszczkowo). Poza tym mają one w swoim składzie pantenol, lipidy, lanolinę i mocznik. Pamiętajmy, że pełen cykl odbudowy naskórka trwa 28 dni, więc efekty działania kremu nie są widoczne od razu.

Moja skóra jest sucha, a gdy zabraknie jej nawilżania staje się wiotka, przesuszona, ściągnięta, widać bardziej zmarszczki, które przez to w ostatnim czasie nasiliły się. Niestety czasu nie cofniemy, i trzeba zapobiegać, lepiej to niż leczyć. Teraz nie wierzę, żeby jakikolwiek krem pomógłby to zwalczyć. Bardziej stawiam na nawilżanie i przede wszystkim, aby mnie nie zapchał. Czy ten krem sprawdza się u mnie w ten sposób? Zobaczmy

Opakowanie: Zwykły plastikowy zakręcany słoiczek, prostota, ale zawartość ma bogatą, wiem, że wiele osób lubi szklane słoiczki, mi to nie przeszkadza, wolę zawartość:)

Konsystencja: W opakowaniu wygląda na zbitą, gęstą, a po nałożeniu na twarz i ogólnie po wyjęciu jej jest miękka, więcej niż rzadka, bardzo dobrze rozprowadza się, idzie jak masełko:). Szybko się wchłania, stosuję nawet pod makijaż i nie roluje się, ani nie klei, nie lepi nic z tych rzeczy. Zostawia przyjemną jedwabiście gładką powłokę, która nie jest tłusta, nawet się nie świeci. Byłam pewna, że krem będzie pomarańczowy, bo zawiera wyciąg z dyni, a krem jest jednak koloru białego. Nawet się cieszę, że jest biały:)

Zapach: Cała seria ma prześliczny zapach, jest dosyć wyczuwalny taki kwiatowo-owocowy, nie jest mdły, ani przesłodzony, z taką śliczną nutką. Bardzo mi pasuje. Aż z przyjemnością nakładam go na twarz. Oczywiście krem czuć na twarzy, który stwarza świeży zapach i cały czas wydaje się, że skóra jest odświeżona. Super uczucie.

Działanie: Krem nie cofnął mi zmarszczek mimicznych wokół oczu, jak i tych na czole. Może gdzieś tam w środku są bardziej płytkie. Ale niestety dalej są. Nie spodziewałam się cudów, i wiedziałam, że mi nie pomoże w ten sposób, ale oczekiwałam nawilżenia i tutaj sprawdza się bardzo dobrze. Nawilżanie jest wystarczające, nawet zimą powinno sobie poradzić. Nie odczuwam ściągnięcia skóry jak po innych kremach. A powiem lepie czuję lekkie napięcie.

Krem można stosować na dzień/ na noc i tak samo stosowałam. Skóra jest bardzo miła, przyjemna w dotyku i przede wszystkim nawilżona. Wygląda na ujednoliconą, powiem Wam, że ogólnie po używaniu tego kremu jak i na naczynka również z tej serii twarz oddziela mi się od szyi, bo jej nie kremowałam i widzę naprawdę efekt.

Oprócz tego seria Naturalne Piękno nie powoduje u mnie wysypu niechcianych krost, ani podskórnych bąbli, z czego jestem najbardziej zadowolona.

Ach tyle na słodziłam, ale naprawę lubię tą serię jak żadną inną! Zresztą same możecie się przekonać czytając inne posty na temat kremów nie wszystkie mi sprzyjały.

Bez dwóch zdań jestem na Tak, podoba mi się konsystencja, zapach, działanie nawilżenia i przede wszystkim brak wysypu krost. To są kremy dla mojej skóry 5/5

Krem możecie dostać w sklepie internetowym Floslek Za 14,75zł/50ml

Uważam, że cena jest odpowiednia. Dodam, że krem jest bardzo wydajny, co jeszcze wyżej punktuje. Nic tylko jak macie możliwość przyglądnąć się. A może jednak już znacie ten kem lub inne z serii Naturalne Piękno?