Dove original, antyperspirant w kulce, 48h+Vitamin E
Wysoka
ochrona to najważniejsza zaleta antyperspirantów. Niestety nie
wszystkie można zaliczyć do skutecznych.
Dove
Orginal ma wspaniały oryginalny zapach jak przy mydełkach tej firmy, bardzo
mydlany. Zapach jest długotrwały co mnie totalnie zaskoczyło. Z czasem może
denerwować, bo lubi mieszać się z potem, gdy mocniej się spocimy.
Zostawia
przyjemną nawilżającą powłokę na ciele, która nie wysusza skóry. Wielki plus
tego produkty, gdy mamy podrażnioną skórę, wtedy nie pogarsza bardziej sprawy. Niestety
nie należy do grupy tych mocnych skutecznych antyperspirantów. Osoby, które nie
mają problemu z nadmierną potliwością powinny być zadowolone.
Dla
mnie po prostu nie chroni. Czuję, że jestem mokra, spocona. W dodatku efekt nie
świeżości jest gwarantowany. Nie czuć mocno potu, bo intensywny zapach
oryginalnego Dove skutecznie je maskuje. Ale to dla mnie jest za mało.
Potrzebuję większej dawki ochrony, odświeżenia.
Nie
zostawia białych plam na ubraniach, ale co z tego jak ochrona jest niska.
Zdenerwowała
mnie także aplikacja jest bardzo długa, wchłania się całą wieczność. Nie mam
zbytnio czasu na czekanie, bo wolę dłużej pospać niż mam siedzieć pól godziny z
rękoma w górze.
Ładny
zapach, brak białych plam i brak wysuszania nie zapewnia mi tego co oczekuje od
antyperspirantów, czyli skutecznej ochrony i świeżości. Niestety ten produkt mi
tego nie dostarcza. A szkoda, bo na promocji można go dostać nawet za 7zł.
A Wam odpowiada ochrona Dove?
Nie lubię tego produktu.
OdpowiedzUsuńnie używałam nigdy
OdpowiedzUsuń________________________________________
Nowości na grudzień.,czyli to co powinniśmy mieć w szafie !
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Miałam wersję w kremie :) niestety troszkę bieliła ubrania :( co do ochrony również nie dawała rady w 100% ale byłam z niej zadowolona. Tej wersji w kulce nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie lubię czuć się niezbyt świeżo... potrzebuję gwarancji suchości i komfortu w ciągu całego dnia, szczególnie tych 8h pracy wśród innych.
OdpowiedzUsuńNie skuszę się na niego.
kiedyś byłą wersja w kremie i bardzo ją lubiłam:)
OdpowiedzUsuńOchrona 48h, która nie chroni wcale- dobre:) z pewnością nie kupię
OdpowiedzUsuńI ja nie przepadam za Dove :(
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam inny z Dove i przestałam kupować z tej firmy antyperspiranty.
OdpowiedzUsuńMiałam jedną kulkę Dove i skutecznie mnie zniechęciła do próbowania innych.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny i ciekawy post!
OdpowiedzUsuńZapraszamy z małym Łobuzem w wolnej chwili ;)
http://zyciewmegapikselach.blogspot.com/
mam bloker z ziaji i nie potrzebuje innych :)
OdpowiedzUsuńja również nie używam od pewnego czasu dove, mydło mnie uczuliło
OdpowiedzUsuńNie lubię Dove.
OdpowiedzUsuńMiałam go, ale mnie nie zachwycił :(
OdpowiedzUsuńi like this dove product
OdpowiedzUsuńnie lubię kulek
OdpowiedzUsuńFajna szczera recenzja. Czekanie z rękami w górze mnie rozwala. Ja stosuje obecnie dezodorant w sprayu bo kulki mnie juz denerwowały.
OdpowiedzUsuńJa mam wersje z mineralami z morza martwego i bardzo lubie!
OdpowiedzUsuńlubię firmę dove ale antyperspiranty na mnie nie dzialaja :)
OdpowiedzUsuńja w tej dziedzinie wierna zostaje Rexonie, ona najlepiej u mnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńLubię te antyperspiranty, chociaż nie wszystkie wersje mi odpowiadają, akurat ta klasyczna nie jest moją ulubioną ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie przepadam ani za Dove ani za dezodorantami w kulce.
OdpowiedzUsuńJa używam z Ziaja i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDodaję o obserwowanych.
Zapraszam na nową notkę, która poświęcona jest chorym dzieciom :)
Ja miałam raz dove i podziękowałam ;P Teraz mam spray ale używam go tylko gdy jestem w domu bo pięknie pachnie :D
OdpowiedzUsuńAkurat antyperspirantu z DOVE nie miałam ale skoro tak kiepsko chroni to raczej się nie skuszę - ostatnio coś trafiam na buble w tej materii i zastanawiam się jaki produkt by się u mnie sprawdził w 100 % :)
OdpowiedzUsuń