Under twenty, multi cleaser 5w1, żel do demakijażu
Witajcie serdecznie po świątecznej przygodzie. Dwa dni tak szybko minęły, że nie wiem kiedy to się stało. Troszkę stęskniłam się za Wami, ale z większością miałam stały kontakt na instagramie i to pozwoliło mi zaglądnąć do Waszych domów i poczuć się jak jedna z gości. To bardzo miłe.
Teraz wracamy do rzeczywistości oraz obowiązków blogowych:)
Żel dostajemy w miękkiej tubce stojącej na
głowie. Z łatwym dozownikiem. Podobna forma aplikacji jest w żelach do twarzy
BeBeauty.
Żel
ma przeźroczystą żelową konsystencję o żółtym zabarwieniu, a w nim zatopione są
małe pomarańczowe drobinki, które mają za zadanie peelingować skórę. Niestety
nic w tym temacie nie robią. Jest dosyć gęsty, doskonale się rozprowadza,
delikatnie pieni.
Ma
przyjemny delikatny zapach.
Żel
5w 1 to multifunkcyjny kosmetyk do pielęgnacji twarzy. Stosowałam go tylko w
jednym celu oczyszczania, a mianowicie jako żel po demkaijażu. W tej kwestii
najlepiej się sprawdzał. Doskonale oczyszcza skórę z brudu, zanieczyszczeń i
przede wszystkim usuwa cały makijaż.
Doskonale
go rozpuszcza. Ale najpierw traktuję makijaż płynem micelarnym, a dopiero
żelem. Wtedy taki efekt jest dla mnie zadawalający. Inaczej nie domyje resztek,
a na dodatek go rozmaże.
Żel
całe szczęście nie podrażnia ani skóry, ani oczu.
Z
czasem poczułam wysuszenie z jego strony. Moja skóra robi się sucha, napięta,
ściągnięta. Dlatego warto pamiętać o dobrym kremie nawilżającym.
5w1
to jednak duża przesada. Dla mnie to dobry żel do mycia twarzy. I tak powinien
się nazywać bez tej całej reszty.
Cena
trochę za duża ok.18zł jak za taki zwykły żel do mycia. Krzywdy nie robi, ale
też nie ma fajerwerków:)
Ta seria wcale mnie nie kusi i myslę, że są kiepskie produkty.
OdpowiedzUsuńJa osobiście jakoś nie przepadam za produktami under 20, więc na ten żel się nie skuszę:)
OdpowiedzUsuńCzyli przeciętniaczek:-) Ale grunt,że krzywdy nie robi i oczyszcza skórę.
OdpowiedzUsuńu mnie się super sprawdził:)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za typowymi drogeryjnymi kosmetykami, zbyt dużo w nich "syfów" :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie:)
Używałam go jako żelu do mycia po demakijażu i u mnie sprawdził się na piątkę :-)
OdpowiedzUsuńU mnie się niestety nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńJa uzywam go do demakijażu i sprawdza sie rewelacyjnie. Skóra jest dobrze oczyszcza, a po użyciu toniku wacik pozostaje czysty
OdpowiedzUsuńDla mnie był by zdecydowanie za mocny.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz go widzę. Mam cerę trądzikową ale w moim przypadku zdecydowanie lepiej sprawdzają się kosmetyki do cery wrażliwej i alergicznej niż typowo trądzikowe.
OdpowiedzUsuńczyli niestety średniaczek;)
OdpowiedzUsuńja teraz mam żel z drobinkami z serii Youngy20 i on wszystko zmywa :)
OdpowiedzUsuńMam peeling z tej serii i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńnie lubię za bardzo kosmetyki z tej marki ;)
OdpowiedzUsuńNiestety ja również jak Panna Magdalena nie lubię Under 20
OdpowiedzUsuńUwielbiam go!
OdpowiedzUsuńJa go nie lubię, bo pieno się jak szalony :/
OdpowiedzUsuńTo 5w1 faktycznie naciągane, tym bardziej, że jest raczej przeciętny :)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię ich kremiki szybko się wchłaniają:)
OdpowiedzUsuńMam podobną opinię o nim. Dla mnie sprawdza się przy oczyszczaniu twarzy najlepiej po dniu bez makijażu lub z jego lekką wersją.
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdził się jako przyjemny produkt do oczyszczania twarzy po dniu bez makijażu lub jego lajtowa wersja.
OdpowiedzUsuńRaczej się na niego nie zdecyduję, wolę żel bez zbędnych udziwnień.
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za tymi żelami
OdpowiedzUsuńto nie jest seria dla mnie
OdpowiedzUsuńOd dawna nie używałam nic z tej serii ;)
OdpowiedzUsuńNakładam go zawsze na całą twarz, kiedy siedzę w wannie, a potem spłukuję wodą i skóra jest po nim bardzo czysta :)
OdpowiedzUsuńSwojego czasu uwielbiałam ich kosmetyki, później niestety mnie uczulały :((
OdpowiedzUsuńja bardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńMam go ale jeszcze go nie używałam.
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc nie sięgam po produkty z tej firmy nawet nie wiem czemu :)
OdpowiedzUsuń