Avon, Wody perfumowane Avon Free i Avon Eve Duet

W ostatnim czasie Avon stworzył intrygujące zapachy, a w dodatku zamknięte są w jeszcze ciekawszych flakonikach. Zanim przejdę do rzeczy chciałabym napisać, że jestem wielka fanką perfum Avon. To jedne z częstych, które kupowałam jeszcze jako konsultantka. Teraz w moje ręce wpadł zapach, który totalnie skradł moje serce. 

To Avon Free.

Oszalałam na jego punkcie. Samo opakowanie jest bardzo ciekawe. Zwraca uwagę. Stoi nietypowo, bo na głowie. A zapach? O jejku toż to obłęd. Uwielbiam go.

Nuty kwiatowo-orientalne.

„Mrożona granita gruszkowa w połączeniu z egzotycznym aromatem tygrysiej lilii oraz akcentem białej paczuli i orientalnych żywic. Dla kobiety, która wie czego chce”.

Dla mnie te nuty totalnie nic mi nie mówią. To trzeba poczuć na sobie. Powąchać, najlepiej u znajomej konsultantki.

Pod wpływem ciepła skóry zapach świetnie rozwija się i bardzo długo utrzymuje na skórze. Kilka osób twierdzi, że jest szybko ulotny, niestety to musi mieć znaczenie od skóry, bo u mnie jest bardzo długo. Ulotny to jest ten drugi zapach, o którym możecie poczytać na dole. Ale za nim przejdę do niego muszę jeszcze wspomnieć, że ten zapach nie dusi mnie podczas noszenia go. Wiele wód perfumowanych lubi dręczyć mój nos. Wtedy duszę się i nie mogę go znieść. Mimo nuty orientalnej za którą nie przepadam i raczej nie lubuję się w niej, i nigdy nie wybieram ten zapach posiada w sobie dziwne mocne, a całe szczęście, że ta przewagą są nuty kwiatowe. Bardzo zaskakujący zapach.

Avon Free to koszt 54,99zł/50ml

Drugą wodą jest premiera Avon. Eve Duet, pierwsza w historii Avon woda perfumowana, która składa się z dwóch kompozycji. Jej partonem jest sławna gwiazda Eva Mendes.

Samo opakowanie mocno zwraca uwagę, jest silnie nie typowe jak na wody. Taki tam prostokącik, który po obu stronach posiada dwa różne zapachy.

To dwa różne zapachy, które można dostosować do swojego nastroju, okazji czy pory dnia.

Złota to radosna, czarująca i niewymuszona. Faktycznie taka jest. Posiada wspaniałe nuty: klementynka, kwiat jabłoni, lilia wodna, jaśmin i jasne nuty drzewa. To cudowny zapach na dzień

Fioletowa to zmysłowa kompozycja, która jest uwodzicielska i zachwycająca. Jej nuty to: śliwka, różowy pieprz, lilia wodna, nocny jaśmin, paczula. Wieczorowy zapach.

Co ciekawe w tej wodzie to jest to, że można dwa zapachy łączyć w jedno. Psikając jednocześnie dzięki temu łączymy oba zapachy, które stwarzają nie powtarzalną barwę zapachową.

Niestety mój nos nie może znieść fioletowej wersji, dusi mnie i drażni. Zbyt dużo pieprzu, mocnych akcentów powoduje lekki ból głowy. No nie mogę się przekonać do tej silnej woni, która gdzieś tak długo zostaje, ciągle ją wyczuwam. Najgorsze jest to, że podczas mieszania obu zapachów ta fioletowa nuta przebija się i zabija słodycz i lekkość złotej wersji. A to już mi nie pasuje. Zdecydowanie jestem fanką tej złotej kompozycji, która przemawia w moje proste gusta zapachowe. Lubię lekkość tego zapachu i tylko tę używam. Niestety jest ona zbyt delikatna i lekka, co powoduje, ze ten zapach szybko zanika. Dlatego podczas mieszania obu zapachów fioletowa wersja wiedzie prym.

Eve Duet dostaniecie w cenie 79,99zł/60ml. W katalogu 15 była fajna oferta, bo przy jej zakupie za 1zł można było mieć balsam o dowolnym zapachu podwójnej wody.

A Wy lubicie zapachy Avon? Znacie te dwie nowe?