Kojący i łagodny żel do higieny intymnej Floslek
Higiena
intymna jest na tyle intymna, że trzeba o nią szczególnie dbać. Poznałam kilka
całkiem dobrych i jak i tych mniej dobrych płynów w te okolice, że teraz już
nie chcę ryzykować i wybieram te, co znam. Oto dwa godne uwagi:
Kojący i łagodny
żel do higieny
intymnej
Floslek
Opakowanie: urocze białe buteleczki z przedziwnymi pompkami,
które nie zacinają się, odpowiednio dozują. Widziałam już nowe wersje opakowań
są jeszcze ładniejsze, bardziej kolorystyczne, rzucające się w oczy
Konsystencja: przeźroczysty płyn, lekko się pieni
Zapach: Uroczy, delikatny zapach, jakby kwiatów, trochę
ziół. Jeden żel jest z rumiankiem, a drugi z prawoślazem, tych
typowych zapachów, aż tak bardzo nie czuć.
Działanie: Z żelami pierwsze spotkanie miałam z próbkami. Tak
bardzo mi przypasowały, że podczas wyboru kosmetyków do testów bez wahania
wybrałam te. Próbki dużo mi nie dały, ale nie podrażniły mnie i uroczo
pachniały. Więc to zdecydowało na wybór większego opakowania.
Ogólnie
żele niczym się od siebie nie różnią, nawet zapachami, są takie same,
delikatne. Najważniejsze, że mnie nie uczulają, nie podrażniają, są bardzo
delikatne, nie mam dziwnego uczucia nie domycia, ani tym bardziej przykrego swędzenia,
czyli nie wysuszają, nawilżenie jest u mnie jest wystarczające. Likwidują niechciany
zapach.
Dodatkowo
żele wspomagane są prebiotykami.
Moje
oczekiwania zostały spełnione. Bez dwóch zdań polecam 5/5. Nawet jak ja na
początek spróbować próbki.
Do
wyboru są 4 warianty:
Napewno każda z Was znalazłaby coś dla siebie
Cena:
ok.15zł w sklepiku Floslek
Ja obecnie 'zakochana' jestem w żurawinowej kremowej emulsji do higieny intymnej z Bielendy;-)
OdpowiedzUsuńmam ochotę na coś żurawinowego:)
Usuńzapowiadają się fajnie, no i opakowanie ładnie wygląda.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o kosmetyki do higieny intymnej to mamy dość szeroki wybór dobrych produktów. Ja wybieram te tanie, sprawdzone. :)
OdpowiedzUsuńZ FLOS-LEK używam tylko żeli ze świetlikiem.
OdpowiedzUsuńTwoja opinia tych żeli jest kusząca, cały czas szukam czegoś, co by mnie zadowoliło chociaż w 95% :)
Jeżeli chodzi o higienę intymną, to u mnie od lat, genialnie sprawdzają się żele i płyny Ziai. Tanie, dobre i dostępne w wielu wariacjach składnikowych.
OdpowiedzUsuńja używam teraz żel z białego jelenia i jest okej :))
OdpowiedzUsuńJa używam tego z Ziaja i jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńja już mam swoje typy jeśli chodzi o płyny do higieny intymnej :)
OdpowiedzUsuńNigdy o nim nie słyszałam, a z tego co piszesz jest całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam lactacyd :) ale może wypróbuję ten tym razem :)
OdpowiedzUsuńW tej chwili testuję AA, ale wersja nawilżająca z Flosleku mogłaby mnie zaciekawić :]
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńja ostatnio upiłam facelle - polecam.
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale wyglada zachęcająco;)
OdpowiedzUsuńja jestem wierna płynom ziaja intimaa;)
OdpowiedzUsuńlubię takie płyny :) gdy spotkam go w aptece na bank wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa teraz mam żel z Perfecty i jak na razie sprawdza się bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała, jak na razie jestem wierna Lactacydowi, bo większość żeli właśnie nie daje uczucia świeżości albo podrażnia...Te zapowiadają się ciekawie, o ile spotkam stacjonarnie to kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiadają, może się skuszę jak gdzieś w sklepie je zobaczę. Ogólnie lubię żele Lirene, Ziaja też jest niezła.
OdpowiedzUsuńMi najbardziej odpowiada facelle :)
OdpowiedzUsuń