Floslek, Arnica, Nawilżający krem Arnikowy spf 15
Mała,
wąska tubka z odkręcaną zakrętką. O modnym:P miętowym kolorze. W pierwszej
chwili przeżyłam szok. Bo do tej pory nie spotkałam się z kremem o takim
zabarwieniu.
Wbrew pozorom krem dobrze się nakłada, świetnie rozprowadza. Jest
taki leciutki wręcz jak mus. Po nałożeniu kolor kremu znika, wtapia się w
skórę. I wszystko wygląda tak jak przy nakładaniu zwykłego białego kremu.
Idealnie się wchłania, przy czym nadaje się pod makijaż. Choć zostawia
delikatnie tłustą, świecąca się powłokę typową przy filtrach. Bo ten krem
posiada filtr ochronny spf15. Taka mała zmyłka. Nie klei się, ani nie lepi.
Krem
posiada dziwny zapach. Całe szczęście jest ulotny i po chwili wcale go nie
czuć.
Krem
delikatnie nawilża. W tej chwili nawilżenie jest wystarczające, ale na sezon
jesienno-zimowy byłby stanowczo za słaby.
Krem
delikatnie wyrównuje kolory skóry, maskuje delikatne zaczerwienienia. Ale nie
kryje całkiem jak fluid czy korektor, ani tym bardziej lekki krem tonujący. Bardzo
słaby delikatny efekt. Spodziewałam się większego, myślałam, że jak zielony
kolor to zamaskuje mocniej czerwone miejsca. Ale do końca sobie z tym nie
radzi.
Nie
maskuje naczynek, a ni tym bardziej niedoskonałości. W tej kwestii jest za
słaby i trzeba szukać pomocy w innym kosmetyku bardziej kryjącym.
Łagodzi
podrażnienia na twarzy. Szybciej goi strupki i pryszcze.
Ogólnie
krem jest ok. Przyjemnie się go stosuje na dzień, pod makijaż. Nawilżenie na tą
chwilę także bez problemu. Ale szału nie robi.
Jeśli
lubicie arnikę i wierzycie w jej cudowne moce warto spróbować dla własnego
przekonania się. Bo krem nie robi żadnej krzywdy. Nie uczula, nie podrażnia.
Ani tym bardziej nie zapycha.
Możliwe,
że Wy odnajdziecie swój cudowny krem na dzień.
W
kwestii kremów nawilżających mam swojego faworyta i będę się go na razie
trzymać. W tej dziedzinie ciężko jest mnie zaskoczyć lub zachwycić.
Krem
w sklepie Floslek kosztuje
w promocji 17,99zł/50ml
myślę, że w tej cenie to jeden z lepszych kremów. miałam co prawda tylko próbki ale zrobił na mnie bardzo dobre wrażenia. średnio nawilża, na pewno nie nadaje się do cery bardzo suchej i odwodnionej.
OdpowiedzUsuńto prawda może zawieść te cery pod tym względem
UsuńSzkoda, że tak trudno go dostać w sklepach stacjonarnych :(
OdpowiedzUsuńmam krem pod oczy z arniką, ale jeszcze nie używałam
OdpowiedzUsuńChyba nie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńja potrzebuję czegoś matującego, także nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńA szkoda bo ciekawy ten miętowy kolorek :)
a jaki jest Twój fawotyt dotyczący kremu nawilżającego? jestem bardzo ciekawa:D
OdpowiedzUsuńwiele razy podkreślałam i pokazywałam go w ulubieńcach Krem Pharmaceris lekki krem głęboko nawilżającyspf20 i multilipidowy krem także z serii A
Usuńfloslek czasem bardzo miło zaskakuje :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej serii i na razie chyba się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że kiepsko maskuje naczynka... gdyby robił to dobrze - skusiłabym się
OdpowiedzUsuńfajny kremik ale zapewne nie sprawdził by się na mojej tłustej cerze
OdpowiedzUsuńNie przekonał mnie do siebie ;)
OdpowiedzUsuńMyślę , że kiedyś ten krem będzie mój :)
OdpowiedzUsuńJa obecnie z Flos-leku używam żelu arnikowego.
OdpowiedzUsuńKolor ma piękny :)
OdpowiedzUsuńchyba nie dla mnie z tego, co piszesz
OdpowiedzUsuńJa niestety mam tylko żel arnicowy który świetnie działa na since. A na razie raczej nie planuję kupować innych produktów z tej serii :)
OdpowiedzUsuńmoże spróbuję :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie. Póki co mam jeszcze kremy do twarzy, ale zastanowię się nad nim :)
OdpowiedzUsuńJa stosuję maść arnikową.
OdpowiedzUsuńMoje lekarstwo na siniaki :)
Jakoś mnie arnika nie zachęca i nie kusi choć sama firma bardziej ale szkoda że ich produkty są słabo dostępne.
OdpowiedzUsuńNajbardziej zachęcająca w tym wszystkim jest cena ;). Arnika podobno bardzo dobrze goi, ale to chyba zależy od indywidualnych skłonności skóry. Myślę, że warto popróbować za tą cenę.
OdpowiedzUsuńJak ktoś chce sprawdzić za darmo to pozostaje wygrać krem w konkursie tu http://mamzadarmo.pl/wygraj-zestaw-kosmetykow-floslek-z-serii-arnica/
Niestety tylko 5 zestawów, ale za to po 3 kremy ;)
Mam go, całkiem fajny kremik. Mama mi go często podkrada :)
OdpowiedzUsuń