Evree, Black Rose, Detoksująca czarna maska do twarzy i Detoksująco-ochronny miejski eliksir do twarzy

Black Rose to nowa seria kosmetyków detoksujących Evree. Choć od dawna znana jest maska to grono kosmetyków tej serii poszerzyło się ogromnie. Przez ostatni czas intensywnie stosowałam dwa kosmetyki, a za jakiś czas dowiecie się o pozostałych.
Żyjąc w mieście wiele osób zmaga się ze nadmierną emisją smogu, te kosmetyki to idealny wybór w walce z tym. Chcemy, aby skóra oddychała, więc oczyszczenie jest ważną dziedziną w życiu.
Zacznę od znanej większości czarnej maski detoksykującej.
Maskę dostajemy w formie tuby stojącej na głowie. Jest to czarna kremowa maska, więc jej kolor będzie i jest czarny. Świetnie się rozprowadza, nie zastyga, trochę brudzi, ale to tylko chwila uwagi i posprzątane. Potrzeba tez chwili na jej zmycie, ale dla efektów nie narzekam i warto z niej korzystać. Maska zostawia na skórze delikatny film, który zapobiega wysuszeniu skóry.
Zapach jest piękny, słodki, kwiatowy. Różany. To sama przyjemność ją stosować.

Czarna maska detoksykująca zalecana jest to skóry mieszanej i tłustej. Uwielbiam efekt jaki zostawia na twarzy. Przede wszystkim szybko odczuwalna jedwabiście miękka i gładka skóra. Oczywiście nie można nie wspomnieć o oczyszczeniu, bo jest ono tu kluczowe. Znacznie zmniejsza wydzielanie sebum, likwiduje zaskórniki, toksyny i wszelkie zanieczyszczenia. Skóra staje się promienna, wygląda młodziej, zdrowiej, a to same zalety. W dodatku czuję przyjemne uczucie nawilżenia.
Jestem ogromnie zadowolona z efektów jakie uzyskuję po jej zastosowaniu. Szybkie i skuteczne działanie to wielki plus.
Plusem jest także wydajność, duża pojemność. Widzę same korzyści jej stosowania.
Detoksująco-ochronny miejski eliksir do twarzy.
Eliksir dostajemy w formie płynnej, rzadkiej, coś na wzór serum do twarzy. Konsystencja jest mętna, bardzo szybko, wręcz natychmiastowo wchłania się w skórę, zostawiając mat. Po chwili czuję lekkie ściągnięcie i brakuje mi nawilżenia wtedy posiłkuję się kremem z tej serii ( o nim za jakiś czas). Eliksir okazuje się świetną bazą ochronną.
Posiada również zapach różany, jednak z małą różnicą subtelniejszej nuty tego kwiatu.

Eliksir o dziwo przypadł mi do gustu. Dzięki niemu skóra cały czas jest oczyszczona. On wspomaga oraz zapobiega zanieczyszczeniom. Gdy już skora po systematycznym oczyszczaniu staje się czysta sprawia, że zabrudzenia, toksyny i zanieczyszczenia nie dotyczą mnie jak wcześniej. Wspomaga dwojako najpierw oczyszcza, a chroni skórę przed zanieczyszczeniami. Moja kapryśna skóra w końcu uspokoiła się i zregenerowała. 
Podobają mi się jego dwojakie właściwości, że można stosować go wraz z kremem. A także wspomóc się w celu oczyszczenia i dalszej walki z tym. Producent pisze, że jest tarczą ochronną i jak dla mnie faktycznie tak jest.

Jedyną wadą jest wydajność, bo przy systematycznym stosowaniu, zużyłam już pół opakowania. Ale i tak sądzę, że warto go mieć w swojej kosmetyczce.
Oba kosmetyki to idealny wybór, gdy chcemy doskonale oczyścić skórę i doprowadzić ją do pięknego, zdrowego wyglądu. Życie w mieście nie oznacza zawsze czystość. Smog, zanieczyszczenia, toksyny to niestety wrogowie zdrowej skóry. Aby ją uzyskać i utrzymać musimy się bronić w inny sposób. A chociażby kosmetykami odpowiednimi do tego. Ta seria jest tego warta.

evree.eu

Komentarze

  1. We wszystko co różane wchodzę ! Łącznie z czarną różą !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten eliksir bardzo ciekawy, chętnie wypróbuje:)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne zdjećia , chciałabym wypróbować tą serię evree, szczególnie maskę

    OdpowiedzUsuń
  4. Maseczki bym chętnie wypróbowała, nawet nie wiedziałam, że taka jest :) Z Evree miałam tylko tonik rózany :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten elixir wyprobuje z przyjemnością

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam czarną maseczkę tylko z innej firmy i jest świetna :) Tą też z chęcią przetestuję jak skończy mi się obecna.
    www.camesss.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Sporo słyszałam dobrego o tej serii. A te oczka mega😆

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie bym wypróbowała tą maskę

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo sobie cenię firmę evree i chetnie bym przetestowała te kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem ciekawa jakby u mnie sobie poradziła!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pure Neroli skutecznie mnie zniechęciło do marki ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. Używam podobnej maseczki i jestem bardzo zadowolona z efektów.
    Zapraszam do siebie www.justine-r.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Chętnie spróbuję tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam jeszcze produktów tej marki, ale pewnie prędzej czy później się to zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  15. super zdjecia, jak skoncze maske z bieledny z checia wyprobuje

    OdpowiedzUsuń
  16. Odkąd pojawiła się ta seria kosmetyków w drogeriach mam ochotę je przetestować na własnej skórze :)

    zapraszam również do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. O nie słyszałam wcześniej o niej :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mialam dwa kosmetyki z tej firmy i bylam zadowolona. Z checia wyprobowalabym serum ;-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Marke znamy ale ta seria? Całkiem nam nie znana!

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna recenzja!;) kosmetyków nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Widzę, że sporo teraz producentów tworzy kosmetyki, które mają w opisie coś związanego z pielęgnacją oczyszczającą ze smogu :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Używałam innej, ale chętnie sprawdzę i tą:-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Widziałam już dzisiaj produkty z tej serii. Prezentują się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wszystkie maski testuje z miłą checia! Tej jeszcze nie mialam okazji przetestować ❤

    OdpowiedzUsuń
  25. Podobają mi się te nowości, bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  26. Kiedyś bardzo często używałam kosmetyków Evree - teraz głównie kremów do rąk. Ta seria mnie bardzo kusi! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale fajne te oczka haha ;) nie znam tych produktów, z chęcią poznam, oba produkty ciekawe :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Hm hm... chyba coś dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Kusi mnie zwłaszcza maska :) lubię kosmetyki Evree i z reguły dobrze się u mnie sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jestem bardzo zaciekawiona tymi produktami - wiele dobrego słyszałam o marce - a tej linii jeszcze nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  31. Przyznaje że eliksir mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  32. No proszę, świetnie się sprawdziły u Ciebie, aż mam ochotę spróbować! W sumie sprawdziłam sobie ceny i szczerze mówiąc przy dość niskich cenach ta wydajność to tylko malutka wada :)

    OdpowiedzUsuń
  33. U mnie maska by się nie sprawdziła, mam suchą i wrażliwą skórę twarzy

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo mi się podoba ten zestaw😁 napewno wypróbuję 😁

    OdpowiedzUsuń
  35. Jestem bardzo ciekawa tych kosmetyków, akurat z tej serii nic jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie znam tej serii, wygląda ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękne zdjęcia, te oczy są niesamowite. A co do kosmetyków - kolejny dobry produkt, który polecasz :p

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo interesowałam się ta maska chętnie spróbuję

    OdpowiedzUsuń
  39. Już od dawna kusi mnie ta seria i chyba w końcu się na nią zdecyduje :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty