Fluid Matte & Fresh Lovely
Wpis po raz drugi Przepraszam usunęłam przez przypadek komentarze do tego posta;/, Tak to jest jak na szybko coś chce zrobić;/ Jeśli ktoś wie, jak można przywrócić będę wdzięczna:)
Nie potrzebuję fluidów matujących, i nic Wam nie powiem na temat matu. Wiem możecie być zawiedzione;/ Ale napiszę o tym jak się u mnie sprawdził. Zobaczcie same jak?
Fluid Matte & Fresh Lovely
- fluid matujący do każdego typu skóry
- fluid matujący do każdego typu skóry
Ładna smukła tubka z odkręcaną zatyczką. Niestety nie lubię takiej formy, przy tym trzeba fluid wyciskać. Wolę zdecydowanie pompki.
Posiadam najjaśniejszy odcień soft beige,(dostępnych jest 3), ale jasny to on nie jest. I co gorsze w ciągu dnia trochę mi ciemnieje. Moja skóra nie świeci się po nim, czyli jest dobrze. Bo choć nie mam z tym problemu to takie też się zdarzały.
Zaskakujący jest zapach, ale raczej ładnie on nie pachnie, zajeżdża mi taką dziwną starodawną wonią, przesiąknięta alkoholem. Zapach gdzieś tam po dłuższej chwili ulatnia się i już tak nie przeszkadza. Ale na początku ciężko się jest przyzwyczaić. I nie kojarzy mi się to napewno ze świeżością.
Ogólnie to nie przypasował mi ten fluid, zmiana koloru w ciągu dnia, szybko schodzi z twarzy, przy tym dziwnie pachnie. A najgorsze, że wystarczyło kilka razy i już nowe wykwity na czole. Czyli jednak zapycha. Od dawna nie kupuję takich tanich fluidów (ok.10zł), wolę zdecydowanie Pharmaceris. I jemu zostanę wierna. Może przy innej cerze sprawdza się inaczej, bo przy mojej nie;/ Więc nie można się opierać na jednej opinii.
dobrze wiedzieć, bo nie używałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńkupiłam ten fluid, ale jeszcze go nie używałam
OdpowiedzUsuńWole kupić 1, ale dobry, porządny podkład. Ten odpada. Musze spróbować tego z Pharmaceris, bo te kremy sie u mnie sprawdzają, a ciekawe jak fluid :)
OdpowiedzUsuńWidziałam go w Rossmannie, ale, że ciemnieje to już jest dla mnie przekreślony..
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia do Twoich ;/
OdpowiedzUsuńja staram się też nie używać tych tańszych fluidów, bo niestety w tym przypadku jakość odpowiada cenie...
OdpowiedzUsuńJa jakoś na niego bym się nie skusiła.
OdpowiedzUsuńJa bym się nie skusiła :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie ciemny jak na najjaśniejszy odcień
ja także staram się kupować droższy podkład, bo te tanie zazwyczaj nie są zbyt dobre, wyjątkiem jak dla mnie jest podkład Skin Balance Pierre Rene, który kosztuje ok. 27 zł ale jest naprawdę dobry
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapycha. Zdecydowanie nie dla mnie .
OdpowiedzUsuńJa wiernie trwam przy Revlon COlorStay :)
OdpowiedzUsuńNie za bardzo wiem, co mam z tym podkładem zrobić, bo kolor jest dla mnie duuuużo za ciemny:(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńmiałam wypróbować, ale jak ma mnie zapchać, to dzięki. chyba sprawdzę za to Pharmaceris, bo widzę, że używasz go bardzo regularnie:)
OdpowiedzUsuńzgadza się Pharmaceris uwielbiam, najpierw miałam kryjący, teraz używam matujący z laktoflawiną i nie mam zamiaru tego zmieniać, bo widzę, jak reaguje moja skóra po innym.
UsuńMiałam kiedyś fluid z tej firmy, ale trochę inny i byłam z niego nawet zadowolona;)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie produkty do twarzy z lovely są kiepskiej jakości :|
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post, z wieloma zdjęciami, a może nawet skusisz się na zamówienie słodkiego breloczka z modeliny :) ? Wszystkiego dowiesz się w najnowszym poście więc zapraszam serdecznie! <3
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad jego zakupem,ale skoro zapycha to sobie go odpuszcze..
OdpowiedzUsuńnie widziałam jeszcze tych fluidów
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie :)
Ja raczej nie zwróciłabym na niego uwagi i chyba dobrze :)
OdpowiedzUsuń