Mgiełka wzmacniająca Radical, Farmona
Zdrowe
mocne włosy to nie tylko moje dążenie do ich piękna. Chwytamy się wszystkiego,
aby polepszyć ich stan, nawet takiej oto mgiełki, która na drugim miejscu ma
alkohol. I zastanawiam się jak ma mi ona pomóc? Bo i tak nie pomogła
Mgiełka wzmacniająca Radical, Farmona
Omijając
dobre opakowanie, niezacinająca się pompkę i ładny ziołowy zapach, który długo
nie utrzymuje się na włosach to nic więcej nie otrzymałam od tej mgiełki.
Mgiełka
wcale nie odżywiła mi włosów, nie poprawia ich wyglądu, nie nabłyszcza. Włosy
ciągle wypadają, są zniszczone, naprawdę żadnej poprawy. A liczyłam, że poprawi
się ich kondycja, przestaną mniej wypadać.
Używałam
jej po umyciu włosów, mgiełka nie sklejała ich, nawet nie czułam, że coś mam na
włosach, jakby wodą je spryskał. Nie obciąża ich. Nie mam problemu z
rozczesywaniem, ale po niej włosy zrobiły się takie jeszcze lepsze jakby
właśnie przygotowane do tego problemu. Bardzo mnie to ucieszyło i z chęcią jej
używałam.
Mgiełka
mimo wspomnianego alkoholu nie wysuszyła mi włosów, ani skóry, ale mimo to nie
nawilżyła.
Zastanawiam
się, że to może być za mało taka mgiełka, aby polepszyć stan włosów. Może ona w parze z szamponem z tej
samej serii lepiej działa? No nie wiem, ale mimo to, mam szampon na liście do
wypróbowania i nie omieszkam go kupić. Póki, co mgiełkę odrzucam, to nie jest
to, czego szukałam.
Cena
jest zadziwiająca ok.7zł/200ml
lubię jej zapach ;D
OdpowiedzUsuńa działanie u mnie średnie, masz rację może w komplecie byłoby lepiej ;D
Dużo dziewczyn pisała,że mgiełka się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńMam ją wśród swoich kosmetyków do włosów i bardzo ją lubię, to już moje 2 opakowanie:) Plus za skład:)
OdpowiedzUsuńbuźka
Też zastanawiałam się nad tą mgiełką kiedyś w aptece, ale nie kupiłam jej właśnie przez alkohol w składzie. Dobrze zrobiłam:)
OdpowiedzUsuńkiedyś bardzo ją lubiłam i dobrze działała na me włosy ale teraz próbuję nowości :) ale to nie zmienia faktu iż na pewno nieraz do niej wrócę sobie :)
OdpowiedzUsuńja mialam szampon z tej firmy i nic nie robil z wlosami :P
OdpowiedzUsuńNie wierzę w takie cuda!:(
OdpowiedzUsuńMam podobne zdanie o niej;)
OdpowiedzUsuńprzypominam o moim rozdaniu:)
Miałam tę mgiełkę - u mnie też szału nie było... ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo myślałam nad jej zakupem. :(
OdpowiedzUsuńMiałam ta mgiełkę rok temu i na moich włosach nie zauważyłam żadnego efektu :(
OdpowiedzUsuńJa kiedyś ją bardzo lubiłam, później długo nie używałam. Niedawno znowu kupiłam i szału nie robi;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej jeszcze ale już kilka razy w sklepie przymierzałam się do niej, może dobrze się nie skusiłam:)
OdpowiedzUsuńszkoda, że się nie sprawdziła, przydałby mi się coś na wypadanie włosów...
OdpowiedzUsuńJa ją powolutku kończę i też nie widzę zbytnio efektów po używaniu...
OdpowiedzUsuńJa mam tą mgiełkę i jest fantastyczna ^^
OdpowiedzUsuńzapraszam www.childwithstyle.blogspot.com
miałam ją kiedyś, ale nie robiła kompletnie nic z włosami.
OdpowiedzUsuńJa ją lubię - co prawda nie borykam się z problemem wypadających włosów ale jakoś mam sentyment do tego zapachu :))
OdpowiedzUsuńswego czasu chodził za mną ten radical, ale póki co nie kupuję.
OdpowiedzUsuńA ja ją nawet polubiłam. Używałam jej kiedy nie miałam czasu na nałożenie maski lub odżywki i cudów nie robiła ale coś tam z włosami zrobiła.
OdpowiedzUsuńUwielbiam za zapach, kupiłam kilka opakować zawsze w cenie promocyjnej. Nie tyle, że nie koniecznie ona potrafi coś zdziałać, co lubię ją za zapach i świeżość. Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńU mnie też się nie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńmi jakoś nie pomogło nic a nic ,mgiełka jak mgiełka
OdpowiedzUsuńna moje włosy ta mgiełka nie działa;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła...miałam zamiar ją kupić, a teraz to chyba sobie ją odpuszczę.
OdpowiedzUsuńmiałam z tej firmy tabletki na wypadanie włosów i były całkiem fajne :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest naprawdę niezastąpiona, muszę kupić następne opakowanie, chociaż kusi mnie żeby wypróbować słynny Jantar :)
OdpowiedzUsuńJantar też mnie kusi:)
Usuńmam mieszane uczucia, ładnie pachnie, ziołowo, tak jak lubię
OdpowiedzUsuńale czy coś więcej to sama nie wiem
Ja jakoś nie wierzę w działanie takich mgiełek, sama nie wiem czemu :|
OdpowiedzUsuńMuszę spojrzeć na tę mgiełkę, koniecznie!:)
OdpowiedzUsuńMiałam ją,ale używałam dośc nieregularnie i nie zauważyłam żadnych efektów.
OdpowiedzUsuńJeszcze niedawno uważałam, że muszę ją mieć do moich kudłów ale im więcej o niej czytam stwierdzam, że sięobejdę
OdpowiedzUsuńRazem z szamponem też dobrze nie działa, miałam ten duet i nie zrobił nic dobrego;(
OdpowiedzUsuńuu;/ to źle, że szampon też nic nie daje;/
Usuńteż mam tą mgiełkę i nie zauważyłam efektów podobnie ja Ty
OdpowiedzUsuńMiałam szampon Radical i też do końca mnie nie zadowolił
OdpowiedzUsuńMiałam ją jakiś czas temu. Przyznaję, że mi pomogła. Jednak cieszyłam się kiedy się skończyła-wtedy można bezkarnie nowe rzeczy kupwać:)
OdpowiedzUsuńja też kiedyś czytałam niepochlebną recenzję o niej i nawet się za nią nie oglądam :)
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu początku recenzji myślałam, że wreszcie znajdę dobry kosmetyk do moich osłabionych i zniszczonych włosów... Tej mgiełki nie używałam, ale kosmetyki z Farmony bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńA chciałam ją kupić. Teraz to już raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńNie miałam, tylko te ampułki do wcierania, w sumie całkiem niezłe, ale nie ma efektu wow :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że lepiej działa jak się ją rozpyla tylko u nasady włosów.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo się popsuła ta seria :(
OdpowiedzUsuńmiałam do niczego :(
OdpowiedzUsuń