DIY- kula z szyszek na patyku w doniczce, ozdoby świateczne
Kulę
z szyszek już widziałyście (o tu). A teraz pora na kulę na patyku w doniczce. Od dawna
chciałam mieć takie cudo. W tym roku się zawzięłam i zrobiliśmy pełno ozdób
własnoręcznych. Ale o tym już wiecie. To niesamowicie cieszy. Daje takiej
motywacji do dalszego działania. Do wykonania innych rzeczy. A także czas
spędzony z rodziną, rozmowy, śmiechy coś wspaniałego. Co prawda ozdoby
świąteczny już jakie chciałam wykonaliśmy, ale zostało mi jeszcze kilka innych
pomysłów, które już raczej wykorzystam na drugi rok.
A teraz zobaczcie, jaką
zrobiliśmy kulę. Większość z Was pewnie wie jak to się robi. Ale dla tych, co chcieliby
wiedzieć krótka instrukcja:
Potrzebne
będą:
1.
Doniczka (może być od razu świąteczna, lub można ją udekorować jak ja śliskim,
ładnym papierem)
2.
Gruby patyk, aby utrzymał kulę,
3.
Ozdobna tasiemka do owinięcia patyka
4.
Kula styropianowa
5.
Coś do doniczki, aby utrzymało naszą dekorację, myśmy wykorzystali kamyczki
typu „lastrik” znalazłam w domu, bo dawniej tato robił z tego parapety:) lub jakieś
inne ozdobne, może być ziemia, ale mi tutaj nie pasuje
6.
Szyszki
7.
Ozdoby, jakie chcemy wykorzystać, to już zależy od Waszego gustu
8.
Sztuczny klej
9.
Klej
W
pierwszej kolejności przygotowaliśmy patyk, u nas same cienkie patyki
skleiliśmy do siebie, bo ciężko jest teraz znaleźć coś pod śniegiem. Więc
wykorzystałam to, co nam zostało dostępne w domu z poprzednich dekoracji.
Patyk między czasie się „ściskał”, a my wzięliśmy się za ozdabianie kuli szyszkami.
Wcześniej zróbcie dziurkę na patyk i odmierzcie czy będzie pasowało. Na jakiej
wysokości chcecie, aby kula była. Żeby później niespodzianek nie było.
Gdy
kula ozdobiona jest już szyszkami. Wbijamy gotowy patyk, owinięty już wstążką
do styropianowej kuli.
Resztę
kuli ozdabiamy dekoracjami, jakie przygotowaliśmy: korale, kawałeczki obciętych
łańcuchów. Rozpylamy sztuczny śnieg i gotowe.
Później
do przygotowanej doniczki wkładamy kulę na patyku i obsypujemy ją czymś co wzmocni
i będzie trzymało. Może to być ziemia, ale wolę wykorzystać ozdobne kamienie,
lub lastrik, który akurat miałam pod ręką w domu. I wypełniamy nim całą doniczkę.
Do
ozdabiania ozdób własnej roboty, nie trzeba kupować cudów, warto pomyśleć i
wykorzystać to co mamy w domu pod ręką. Bo kupowanie mija się z celem. Ja
kupiłam tylko kulę styropianową i klej, bo tego nie mam w domu. A reszta
„wygrzebana”. I takim tanim sposobem mam coś pięknego.
Uwielbiam
ją, nie mogę się napatrzeć. Cudo! Jestem pełna zachwytu z tych naszych dzieł.
Stoi dumnie na komodzie i jak się wchodzi do pokoju to od razu rzuca się w
oczy.
Bardzo fajna! ja również lubię sobie potworzyć co niesamowicie relaksuje :)
OdpowiedzUsuńKurczę, zdolna jesteś ;) A drzewko z szyszek bardzo pomysłowe! :)
OdpowiedzUsuńDzięki, to także zasługa męża, on mi pomaga:)
Usuńfantastycznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńNie chciałoby mi się :p
OdpowiedzUsuńmi też by się nie chciało, ale mamy teraz sporo wolnego czasu, więc jakoś sensownie go wykorzystaliśmy:)
UsuńBardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńZdolniacha! Oby więcej takich ozdób, bo miło się patrzy
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńale boskie :) tworzycie z mężem mega kreatywną parę :) ♥
OdpowiedzUsuńFajny efekt końcowy:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ładnie :) Może się skuszę, żeby coś podobnego wyczarować :)
OdpowiedzUsuńpiękna rzecz :)
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńChyba troszkę pokombinuję i zrobię wersję na stół świąteczny, tylko musi być troszkę mniejsza. Dzięki za pomysł:)
OdpowiedzUsuńTakie piękności ostatnio pokazujesz, że nie mogę.
OdpowiedzUsuńPrzyjedź do mnie ze swoją cierpliwością i pomysłami, proszę :)
Ty to kochana pomysłowa jesteś :) Moja mama co roku robi dużo pięknych stroików na święta, ale w tym chyba nie, bo wyjeżdżamy wszyscy w góry na święta. W domu zostanie choinka :))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda, widziałam sporo takich "drzewek" w sklepach, a tu można zrobić samemu:) a skąd wzięłaś taką kulę ze styropianu?
OdpowiedzUsuńWow ! Każdy pomysł podoba mi się jeszcze bardziej:)
OdpowiedzUsuńBędę miała co robic:)
super:)
OdpowiedzUsuńChciałam zrobić kulę z szyszek wisząca, ale śnieg przysypał szyszki :( Zostało mi zrobić ozdoby z makaronu i papieru :)
OdpowiedzUsuńja na szczęście zbierałam na bieżąco spod domu:P
Usuńświetne :) I jakie pomysłowe!
OdpowiedzUsuńWygląda to czarująco ;)
OdpowiedzUsuńNo bardzo fajnie bardzo...tez te kule robimy tylko wiszace do sufitu....fajnie sie komponują :) Pieknie :)
OdpowiedzUsuńwiszącą pokazywałam wcześniej:P
UsuńŚwietne macie pomysły, coś co się samemu zrobi zawsze bardziej cieszy niż gotowce kupione w sklepie;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa dekoracja :) Ale ja nic nie umiem zrobić, więc pozostaje mi podziwianie...
OdpowiedzUsuńprzeurocze te stroiki :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJa jakbym miała czas na robienie takich cudowności, to bym miała cały dom zapełniony :)
u mnie też po mału robi się ciasno:P
UsuńSuper, muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńGenialne, tylko ta niebieska 'donica' mi nie odpowiada- taki malo swiateczny kolor.
OdpowiedzUsuńJa nawet nie wiem na jakie dni wypadaja te swieta... (dzien tygodnia, bo ze 24 itp to i ja wiem).
to niebieskie to papier ozdobny, można zrobić wg własnego gustu, wykorzystałam co miałam pod ręką, kupowanie specjalnie mija się z celem:P
UsuńAle piękna, naprawdę mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńSuper wyszło, pięknie. :)
OdpowiedzUsuńAle takie wyraziste zdjęcia...
A te tło, białe, gdzie można kupić? Bo wyszły zdjęcia tak wyraziście.. Jak u profesjonalisty. ;)
mój mąż wykonuje profesjonalne zdjęcia:P
Usuńmożesz kupić bristol w każdej księgarni lub sklepiku z papierem
Będę musiała. :) Możliwe też, że za niedługo sprawię sobie aparat, ale jeszcze nic nie wiadomo. :P
Usuńpiękna! muszę podsunąć mamie pomysł, lubi bawić się w takie stroiki :)
OdpowiedzUsuńwidzę że produkcja idzie pełną parą. :D
OdpowiedzUsuńjaka tam produkcja po jednej sztuce:P
Usuńno zdolniacha z Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńpiękne wychodzą Ci te dekoracje :)
OdpowiedzUsuńale świetny pomysł :) kurczę, wszędzie roi się od ozdób świątecznych diy, chyba sama muszę się w końcu wziąć do roboty :>
OdpowiedzUsuńŚlicznie to zrobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńTy powinnaś założyć sklep z ozdobami :)
OdpowiedzUsuńZdolniacha z ciebie,pięknie ci to wyszło:))
OdpowiedzUsuńPo prostu rewelacja!:)
OdpowiedzUsuńSuper to wyglada :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej serii:)
OdpowiedzUsuńGenialne.
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje, te gałęziami jednak u mnie nie przejdą, koty by powariowały do reszty :D
OdpowiedzUsuń