Timotei, Miraculous Repair, Zachwycajace wzmocnienie Szampon i odżywka

Kosmetyków do pielęgnacji włosów na polskim rynku, jak i w drogeriach jest bardzo dużo. Ciężko zdecydować się na odpowiednią markę. Niejednokrotnie zastanawiamy się na jaką cenę postawić. Dać więcej czy mniej. Jeśli mam dać więcej wolę kosmetyki naturalne, a jeśli chce drogeryjne myślę, że 10 zł to cena wystarczająca na takie testy. Dziś właśnie przedstawię Wam duet w takiej kwocie, który jest szeroko dostępny.

Timotei wprowadziło nową serię zachwycające wzmocnienie do włosów suchych i bardzo zniszczonych. To wspaniała wiadomość dla posiadaczek takich włosów, które borykają się ze zniszczoną strukturą włosa poprzez suszarkę, prostownicę czy inne tego typu gadżety.

Szampon ma mętną, lekko mleczną konsystencją. Jest pół gęsty (ani rzadki, ani gęsty, taki w sam raz), nie spływa między palcami, dobrze się pieni.

Odżywka jest śnieżnobiała, również pół gęsta, choc bardziej zwarta. Dobrze wchłania się we włosy.

Oba produkty cudownie pachną. Zapach jest słodki,a le nie mdły, otulający. Zawarte są w nim olejki arganu, stąd może być trochę podobny do tych nut. Plus coś jeszcze jak migdały, wanilia. Naprawdę przyjemny zapach. Timotei mogłoby tworzyć żele pod prysznic byłyby hitami zapachowymi.

Jeśli chodzi o działanie pielęgnacyjne obu produktów jestem zadowolona. Są to drogeryjne produkty, więc cudów się nie spodziewajcie.

Szampon doskonale oczyszcza, nie plącze włosów, nie wywołuje łupieżu. Włosy są po nim zaskakująco miękkie, wyglądają na nawilżone, zdrowe. Są gładkie. Lśnią i błyszczą. Co lepsze są mile sypkie.

Łatwo je rozczesać, zapanować nad nimi. Przez mocniejsze nawilżenie jakie odczuwam na drugi dzień włosy wymagają ponownego odświeżenia w postaci umycia. Choć możliwe, że zapach słodki, (choć lekko ciężki zapach) i odżywka dociążają je.

Odżywka wspaniale radzi sobie z niesfornymi włosami. Idealnie wygładza i zmiękcza. A proces rozczesywania jest banalnie prosty. Włosy wyglądają na zdrowe, błyszczące, bez elektryzowania się.

Zy włosach cienkich radze uważać z ilością odzywki, lub po prostu używaj na zmianę z innym szamponem, który plącze włosy.

Duet zdecydowanie poprawia jakość wyglądu włosów ( nie ma wielkich zachwytów są tylko normalne, tradycyjne wrażenie po szamponie drogeryjnym) są błyszczące, wyglądają na zdrowe, a przecież o to chodzi. Z tym, że ja muszę uważać na daną ilość odżywki, bo zbyt mocne obciążenie w moim przypadku wyszło na przyklap i zbyt silną tłustość włosów zwaną na włosach kręconych nawilżeniem.

Suchych rozdwojonych końcówek nie naprawi żaden szampon czy odżywka, warto je ściąć i dbać z odpowiednią pielęgnacją.