Foto Mix 2/2016
Przy
niedzieli zapraszam Was na mały przegląd instagramowy z lutego.
1.
Kilka nowości z domowebrudy.pl
2.
Tłusty czwartek na bogato
3. Wymarzone szare szpileczki czasnabuty.pl
4.
Pierwszy koktajl z jarmużem. Pycha! A tak się wzbraniałam. Z
dodatkiem banan, ananasa i soku z pomarańczy jest na tyle słodki i
pyszny w smaku, że nie mogę sobie go odmówić
5.
Wieczorne nastrajanie
6.
Wiosna wkracza do kuchni
7.
Fajna książka o przyjaźni i miłości
8.
Uwielbiam takie śniadania
9.
Home Decor
10.
Lubię ten klimat
11.
Śniadaniowe rozpieszczanie
12.
14:00 czas na #coffietime latte
13.
Wafel domowej roboty – NAJLEPSZY!
14.
Walentynki:)
15.
„Zawsze jest pora na herbatę” teekanne_polska
16.
Śniadanie podano
17. Ach te koktajle
18.
15 luty – minął rok od kiedy zaczęłam ćwiczyć brzuszki,
przysiady. Ubyło mi 27cm i 5 kg!
19.
Umilanie w kąpieli – kryształki Kneipp
20.
Ulubiona czarna Teekanne
21.
Bieszczadzkie widoki – Myczkowce
22.
Home Decor
23.
Wiosenna stylizacja jeszcze z ciepłym sweterkiem
24.
Takie cuda dorwałam w Bibliotece
25.
Klatka doczekała się ptaszków
26.
Love Smoothie
27.
Słodkie wazelinki Vaseline
28.
Nowości Timotei
29.
Szare szpileczki w akcji
30.
Tea time Teekanne
31.
Wiosennie, lekko...
32.
Cudowne wieczory w domowym zaciszu
33.
Mogłabym tak bez końca. Codzienny koktajl nie nudzi się, a tyle
daje w zamian dobrego
34.
Kampania Nivea
35.
Uczta z Teekanne
36.
#coffietime
Po
więcej i na bieżąco zapraszam na
Mmm pysznosci!
OdpowiedzUsuńładne szpilki, bardzo lubię szary kolor.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjęcia! uwielbiam!
OdpowiedzUsuńojej dziękuję:)
UsuńBardzo ładne, klimatyczne zdjęcia, zrobiło się nastrojowo i pysznie :)
OdpowiedzUsuńSmakowite te Twoje zdjęcia:)Mnie luty minął w oka mgnieniu:)
OdpowiedzUsuńmi też tak minął, zresztą jak każdy inny;/ stanowczo czas za szybko leci
UsuńU Ciebie jak zawsze coś pysznego do picia i coś smacznego obok :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kinga! ;) mogŁABYM CZYTAĆ DNIAMI I NOCAMI
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje zdjęcia,są perfekcyjne,czyste,przyjemne dla oka :)
OdpowiedzUsuństaram się, aby takie były. Miło mi, że tak jest:)Dziękuję
UsuńCoś ostatnio zapanowała moda na kryształki kneipp :) sama je uwielbiam!. Ps. Piękne szpilki
OdpowiedzUsuńo tak super są
Usuńwoooo, gratuluję spadku wagi :) z pewnością obserwuje bloga i instagrama, bo bardzo podoba mi się sklejka tych zdjęć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńUwielbiam zdjęcia z Twojej codzienności.
OdpowiedzUsuńTwoj instagram jest jednym z moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńdziękuję, miło mi:)
UsuńPiękne zdjęcia i dużo ciekawych inspiracji.
OdpowiedzUsuń:*
Twoje zdjęcia są takie inspirujące.. :-)
OdpowiedzUsuńwow,27 cm, gratuluję
OdpowiedzUsuńCudny ten Twój luty :)
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujące zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Monique Blog :*
Ile pyszności.
OdpowiedzUsuńPodzielam zachwyty nad zdjęciami :)
OdpowiedzUsuńcoraz bardziej zastanawiam się nad założeniem instagramu :P
OdpowiedzUsuńto zakładaj szybko,
Usuńnic nie stracisz, ups raczej tak stracisz czas i baterię w telefonie bo zżera haha:)
Świetne zdjęcia, są piękne :)
OdpowiedzUsuńfajne fotki, takie kolorowe :-) mam ten kalendarz z domowych brudów :-)
OdpowiedzUsuńPięknie tam u Ciebie, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjecia , świetny post ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
No dzieje się dzieje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
szpilki super ; )
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńJestem pod wrażeniem zdjęć :) Pomysłowe i bardzo kolorowe ! Z przyjemnością od dzisiaj będę śledzić twój profil na instagramie
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło:) Zapraszam
Usuńlubię oglądać takie Mix'y :D
OdpowiedzUsuńNa instagramie zdecydowanie tętni życiem :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem, jak kiedyś mogłam nie mieć tam konta :)
ja założyłam tak szybko jak było to możliwe na moim telefonie, a za miesiąc wybije 2 lata:)
UsuńFantastyczne podsumowanie i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńW 100% jestem na bieżąco z Twoim instagramem. Co do szarych butów z początku to odchodzę od lakierek. Był czas, że byłam zafascynowana nimi i każdą parą jaką spotkałam w sklepie. Obecnie sprzedałam wszystkie i zostawiłam jedną parę czarnych szpilek (niestety również lakierowanych) ale w krótkim czasie będę kupować klasyczne czarne szpilki z kremową podeszwą z Wojasa! Mam już upolowane i wyznaję zasadę, że lepiej 1-2 pary skórzanych, niż 1049568 różnych. Podobnie zrobiłam z balerinami.Wwszystkie chińskie puściły i kupiłam skórzane również z Wojasa :-)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takimi postami jednak kiedy trafiłam na Twojego bloga obejrzałam całego posta i weszłam na Twój instagram tak bardzo mi się spodobaly te zdjęcia . Wszystko jest takie ''swojskie'' ;)
OdpowiedzUsuń