Buna, Owsiany olejek peelingujący do twarzy
W
ofercie Buna pojawił się nowy, ciekawy produkt, jakim jest owsiany olejek
peelignujący do twarzy. Forma peelingu z olejkiem, którego nie trzeba się bać.
Owsiany
olejek peelingujący dostajemy w tubce mieszczącej 70g gęstego,
żelowego peelingu z dodatkiem drobnego cukru i płatków owsianych.
Drobinek cukru tutaj nie widać dopiero po zetknięciu się z wodą
uwidaczniają się i stają jakby kremową emulsją. Są one dość
ostre podczas masażu, więc wybieram wersję na mokro. Owsiany
olejek peelingujacy zostawia na skórze tłustą warstwę dopiero po
zmyciu skóra zyskuje film, jakby warstwę ochronną. Kosmetyk
posiada 6 olejków ( kukurydziany, sezamowy, makadamia,
słonecznikowy, sojowy i oliwa z oliwek), więc nie ma co się
dziwić, musi być tłusto.
Kosmetyk
posiada bardzo naturalny, ziołowy zapach. Jest to zapach rozmarynu.
Peeling
można stosować na skórę suchą lub mokrą. Zdecydowanie wolę tę
metodę na zwilżoną skórę. Na skórze zostawiamy go na 15 minut.
Po tym czasie skóra jest doskonale nawilżona, zmiękczona i
wygładzona. Suche skórki jak i martwy naskórek znikają, co
powoduje, że skóra staje się bardziej promienna, a także dobrze
oczyszczona. Przygotowana do dalszej pielęgnacji kremy lepiej się
wchłaniają, podkłady dobrze wyglądają.
Kosmetyk
jest jak najbardziej zaskoczeniem, bo przecież to peeling, jednak w
innej olejkowej formie, która jest zwarta jak żelowa. W dodatku
mamy tu płatki owsiane jako dodatek, który normalizuje wydzielanie
sebum i pomaga zwalczyć zaskórniki. Obawa przed tłustością
minęła zaraz po pierwszym zmyciu.
Taki
naturalny produkt do pielęgnacji naszej skóry za niewielkie
pieniądze. Praktycznie w cenie ok.10zł można już go mieć. A
warto.
Wyglada swietnie, mysle ze sprawdzilby sie na mojej wrazliwej skorze :D
OdpowiedzUsuńMam w planach wypróbować peeling do skóry głowy, a ten wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńO fajnie się zapowiada, uwielbiam peelingi! Na pewno spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawił ten peeling, chętnie kupię :)
OdpowiedzUsuńNie lubię olejków w pielęgnacji twarzy ale jestem ciekawa czy skład pozwoliłby użyć go na włosy.
OdpowiedzUsuńJeśli będę miała okazję to chętnie go kupie przez płatki owsiane ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zaskakujący produkt. A że peelingi mocno lubię to przetestowałabym z ogromną przyjemnością, wydaje się być naprawdę fajny!
OdpowiedzUsuń...i te zdjęcia <3
Wygląda bardzo fajnie za taką cenę chętnie go kupię.
OdpowiedzUsuńmam, zużyję, ale więcej się nie skuszę. choć lubię oleje jak na peeling dla mnie jest za tłusto :)
OdpowiedzUsuńCena bardzo kusząca :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie kupić ten olejek - moja skóra właśnie potrzebuje takich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńo zaciekawiłąś mnie, widziałam te kosmetyki u mnie w aptece, zobacze czy jest i ten
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widze ten kosmetyk ale wydaje się niezły. Lubie wszelkiego typu pilingi do twarzy i mimo suchej skóry robie dwa razy w tugodniu.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Ja czasem robię sobie maseczki z płatków owsianych, więc wierzę w to, że ten olejek jest dobry :)
OdpowiedzUsuńO takiej formie peelingu nie słyszałam, muszę go mieć!
OdpowiedzUsuńMiałam okazję testować kilka produktów Buna i zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam peelingi, z chęcią bym ten wypróbowała!
OdpowiedzUsuńhttps://gold-b3rry.blogspot.com
buziaki!
zaciekawił mnie ten peeligujący olejek, ma intrygującą konsystencje. Piękne zdjęcia zrobiłaś. wiem, że ta marka jest dostępna w moim polomarkecie, doskonale znam ten sklep bo tam własnie robię codzienne zakupy spożywcze
OdpowiedzUsuńO kurcze! A to ciekawostka, pierwszy raz sie spotykam z takim produktem :)
OdpowiedzUsuńTym razem nie dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia! Ta marka to dla mnie nowość, ale produkty wydają się interesujące. Przy następnych zakupach będę o nich pamiętać :)
OdpowiedzUsuńpo zimie moja twarz potrzebuje takiego cuda :)
OdpowiedzUsuń_____________
♥ Blog dla kobiet daria-porcelain.pl ♥
Pierwszy raz spotykam sie z ta firma jak i kosmetykiem
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ten olejek, ostatnio dużo słyszę na temat tej marki :)
OdpowiedzUsuńLubię tego typu peelingi, mam podobny innej marki
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kosmetyk, szczególnie jego nietypowa konsystencja niby olejek, niby żel, ciekawy i kuszący by go poznać :)
OdpowiedzUsuńMam maseczkę tej marki i bardzo ją lubię wiec chętnie sięgnę po inne produkty :)
OdpowiedzUsuńJak tylko go spotkam, kupię, coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten peeling;)
OdpowiedzUsuńBaaaaardzo ciekawy! Muszę go sobie koniecznie sprawić. Nie miałam jeszcze okazji używać kosmetyków Buna. Myślę, że ten peeling będzie dobrą opcją na początek przygody z tą marką.
OdpowiedzUsuńCiekawy, trzeba wypróbować:)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie właśnie ten olejek ;-)
OdpowiedzUsuńKonsystencja jest naprawdę ciekawa
OdpowiedzUsuńBardzo zaintrygował mnie ten kosmetyk i na pewno będę chciała go poznać osobiście. Ciekawa jestem czy pomógłby mojej wrażliwej skórze.
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie. Z chęcią po niego sięgnę.
OdpowiedzUsuńCiekawie sie prezentuje ;) uwielbiam wszystko co ma olejki!
OdpowiedzUsuń