SinSkin, Must. Have HD Perfecting Foundation, Fluid dopasowujący się do kolorytu skóry.
Ciągle
poszukuje idealnego podkładu, zawsze mi coś brakuje. Pasuje mi
wiele podkładów, ale ideałami nie są. Czyli wychodzi na to, że
faktycznie takich nie ma. W ostatnim czasie wgłębiłam się w
troszkę droższe podkłady, aby poznać ich działanie. I takim
sposobem poznałam markę Sinskin. Marka dostępna jest w drogeriach
Rossmann, czyli ogólnie dobrze dostępna.
Fluid
dostajemy w eleganckim szklanej buteleczce, która posiada wygodą i
funkcjonalną pompkę. Bardzo podoba mi się to opakowanie jest
naprawdę gustowne i akurat zwracam uwagę na to przy tego typu
kosmetykach do makijażu. Widać, że jest to lepsza półka cenowa.
Zresztą nie tylko fluid ma ładne opakowanie, bo przecież dodatkowo
zamknięty jest w czarno-czerwonym kartoniku jak reszta kosmetyków
tej marki. Podoba mi się to. Na plus przeźroczystość (dobre choć
w połowie) buteleczki. Lubię widzieć, ile kosmetyku mi zostało.
Fluid
posiadam w odcieniu W10 Light Beige. Jasny, ciepły, ładny beż.
Dla mnie to niby jasny odcień, choć przy aplikacji na twarzy, a
wcześniej po nałożeniu na ręce lekko ciemnieje (oksyduje). Jednak
na twarzy, aż tak mocno tego nie widać. Faktycznie jego działanie
dopasowujące się do kolorytu skóry działa. Choć po czasie lubi
zanikać. Warto pamiętać, aby dobrze go rozprowadzić.
Konsystencja
jest płynna, ale nie tak bardzo rzadka jak np. podkład z Delia. Nie
zastyga szybko, co pozwala na wolniejszą aplikację. Fluid dobrze
się rozprowadza pędzlem jak i gąbką, a także palcami. Na skórze
zostaje mat, który nie wysusza mocno skóry. Mat z kolei nie jest
mocny i długotrwały.
Fluid
pachnie i to dość intensywnie, jest jakby perfumowany. Zazwyczaj
mnie to drażni, choć tutaj po czasie się ulatnia, a może tak się
do nie przyzwyczaiłam. Nuty tego zapachy kojarzą mi się męsko.
Nie wszystkim się spodobają.
Fluid
dopasowujący się do kolorytu cery faktycznie tak robi, nie
dostajemy przez to maski. Za to efekt jest ciekawy, bo fluid jest z
dodatkiem pudru. Kosmetyk stapia się ze skórą, wyrównuje koloryt
skóry, ujednolica ją. Krycie jest średnie ku dużemu. Bardzo
dobrze maskuje niedoskonałości, zaczerwienienia, wręcz nawet
pomaga szybciej je wysuszyć, ale skóry nie wysusza, ani nie
podkreśla suchych skórek.
Fluid
po nałożeniu na skórę wygląda bardzo naturalnie. Skóra jest
świeża, promienna. Bardzo przyjemna w dotyku miękka i wygładzona.
Po
czasie nie ściera się tak bardzo, ale pod koniec dnia ok.
15.00-16.00 lekko zanika, jakby wchłaniał się w skórę, ale to tylko miejscami. Aha i
okropnie brudzi ubrania, szczególnie kurtki, które mają styczność
z brodą. Lub podczas nakładania ubrań, gdy dotknę się
przypadkowo. To mnie trochę irytuje. Wszystkie ciuchy mam
wybrudzone.
Podsumowując
mam mieszane uczucia. Niby świetnie kryje, ujednolica skórę,
jednak lekko ciemnieje, brudzi, pod koniec dnia lekko zanika i
brakuje matu. Sama nie wiem. Choć najgorszy nie jest, to na pewno go wykończę, ale nie wiem czy wrócę. Ponieważ przede mną jego bracia fluid rozświetlający, a później matująco-kryjący. Poniżej możecie je zobaczyć i od razu porównanie odcienie. Wszystkie trzy są w tym samym W10 Light Beige.
Edit: Post powstał <<zobacz fluid rozświetlający>>
Edit: Post powstał <<zobacz fluid rozświetlający>>
Fluid
nie podrażnił mojej skóry, ani nie zapchał jej, ogromny plus!
Nadaje
się do cery normalnej i mieszanej. Średnio wydajny.
Za
30ml trzeba zapłacić ok.70zł
Myslę, że mimo wszystko na promocji obecnej warto :)
OdpowiedzUsuńPodkład na Twojej twarzy wygląda rewelacyjnie, buzia jak z katalogu, szkoda, że cienieje, ja jestem bardzo blada.
OdpowiedzUsuńNie powiem bo kuszą mnie właśnie te podkłady, oglądałam ostatnio, cena dość wysoka... no i nie podoba mi się że brudzi ubrania ;/
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten odcień, fajnie wygląda na twarzy, ale szkoda, ze taki brudasek :D
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję tego rozświetlającego :)
OdpowiedzUsuńNie znam kosmetyków tej firmy. Skoro brudzi ubrania, to nie wiem czy bym go polubiła :)
OdpowiedzUsuńJa wlasnie wole typowo zastygajace podklady nie znosze brudzenia dookola, bo zazwyczaj nie uwazam na makijaz hihihi no i cena ciut wysoka jak na drogeryjny podklad ;)
OdpowiedzUsuńCiemnienie i nierówne zanikanie mnie zniechęca do zapoznania się z nim
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na twarzy! :)
OdpowiedzUsuńMega mnie on zaciekawił będę patrzyć jak będzie w promocji na pewno go kupię.
OdpowiedzUsuńAle ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńTeż ciągle szukam tego idealnego podkładu i nie mogę znaleźć.
OdpowiedzUsuńOooo troszkę trzeba wydać ,ale jak się dobrze sprawdza to na pewno nie będą pieniądze wyrzucone w błoto :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten podkład, nie znam tej firmy :/
OdpowiedzUsuńPrzez to brudzenie odpada, spodziwałam sie czegoś lepszego po tej marce
OdpowiedzUsuńnie podoba mi się ze fluid brudzi ubrania
OdpowiedzUsuńspora cena, jak na mieszane uczucia :D a poszukuję dobrego podkładku...
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Na buzi wygląda ładnie, ale raczej się nie skuszę, zawsze znajdę coś co bardziej przyciągnie moją uwagę.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze do czynienia z tą marką, ale nie wiem czy się skuszę skoro brudzi ubrania...
OdpowiedzUsuńMam kilka produktów SinSkin i jestem z nich bardzo zadowolona! :) Ten podkład też zapowiada się naprawdę dobrze!
OdpowiedzUsuńwww.meriwild.com
Oj zupełnie nie dla mnie ten fluid. Ciemnieje, zanika, nie utrzymuje matu - to mnie zniechęca niestety.
OdpowiedzUsuńFluid z dodatkiem pudru brzmi bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie sie te podkłady prezentuja.
OdpowiedzUsuńSkoro brudzi to kompletnie nie dla mnie. Ja zazwyczaj sie maluje i gonie corcie, wiec nie chcialabym aby byla cala umazana podkładem :)
OdpowiedzUsuńnie lubię podkładów które brudzą ubrania
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ochotę na kilka ich kosmetyków. Może coś kupię na promocji w Rossmannie, jednak nie ten fluid.
OdpowiedzUsuńTa firma to dla mnie nowość, ale buteleczka jest na prawdę bardzo ładna. Nie znalazłam jeszcze idealnego podkładu dla siebie więc muszę go przetestować. :)
OdpowiedzUsuńSuper produkt. Bardzo lubię tą markę
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie,
Miłego dnia, xx Bambi!
Widziałam już gdzieś te kosmetyki i szczerze jestem nimi zaciekawiona.
OdpowiedzUsuńMi się podoba od nich rozświetla, prawdziwa petarda 💎😍
OdpowiedzUsuńBardzo ladnie sie prezentuje na buzi :)
OdpowiedzUsuńProdukt jak najbardziej dla mnie :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, skuszę się.
OdpowiedzUsuńJa bardzo polubiłam się z podkładem połączonym z serum od Sinskin :)
OdpowiedzUsuńSkoro brudzi ubrania to raczej po niego nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o tym fluidzie, ale bardzo podoba mi się wygląd buteleczki :) podkład niestety jednak nie dla mnie skoro brudzi. Ten jego 'męski' zapach mnie również nie przekonuje. Lubię jak podkład pachnie, ale delikatnie i kobieco.
OdpowiedzUsuńPo Twojej recenzji stwierdzam, że nie polubiłabym się z nim :D No cóż, szkoda :)
OdpowiedzUsuńJa tak chodze obok stoiska Sin Skin i ciągle mysle czy na coś się nie zdecydować, teraz chyba jednak skusze się na ten podklad ;)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie ale czytałam kilka bardzo złych recenzji więc raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńJestem ciakawa tego fluidu;)
OdpowiedzUsuńZniechęciło mnoe to że brudzi odzież. Bardzo tego nie lubię.
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy ani jej kosmetyków. Jednak chyba pora to zmienić. Fluid prezentuje się fenomenalnie. Wszystkim zależy, aby tego typu kosmetyki dopasowywały się do koloru naszej skóry. Niestety, większość z nich po nałożeniu wygląda jak maska.
OdpowiedzUsuń