DIY - Flakon po flaszce Paoli
Witajcie
kochani
Dawno
nie było wpisów na temat DIY. A sporo osób ostatnio się o nie pyta, więc
przybiegam z kolejnym pomysłem. Akurat ten, co chce dziś przedstawić nie jest
do końca mój, bo wykorzystanie takich butelek widziałam na stylowi, zszywka.
Później
znaleźć taką butelkę nie jest trudno. Swoją jak widzicie mam po dużym soku
Paola. Do środka wykorzystałam (jak poprzednim razem) stare, zaschnięte
lakiery. Całość dosyć ładnie się pokryła, ale nie było łatwo, bo przesadziłam z
rozpuszczalnikiem i za bardzo mi rozrzedziło i schło kilka dobrych dni. Później
były prześwity i musiałam poprawiać. I trwało to bardzo długoo....
I
tak gotową butelkę dekorujemy wg własnego pomysłu, gustu. Dodałam wstążkę i
sztuczne kwiaty.
Taka
dekoracja stoi w bardzo ciemnym kącie korytarza, więc rozwesela w ten sposób
miejsce. Dodaje życia.
Ale
tak do końca nie podoba mi się wykonanie. Ten odsłonięty gwint musze jeszcze
poprawić, i jakbym miałam specjalne urządzenie do cięcia szkła. To na pewno
obcięłabym pod wstążką i nabrałoby to lepszego wyglądu. Bo jednak gwint psuje wszystko.
Zdecydowanie
podoba mi się wcześniejsza wersja ze słoika po kawie Nescafe. Akurat przypomina
on całkowicie wazon. A to jest takie średnie.
Wcześniej
mi się podobało, ale jednak nie jest to. Z wykorzystaniem takiej flaszki
widziałam jeszcze jak wkładali światełka. Ale to chyba nie dla mnie.
Pracuje
nad kolejnym pomysłem, który wprawdzie nie widziałam nigdzie, bo szukałam
inspiracji przez dwa miesiące. I tak przy ubieraniu choinki wpadło mi ciekawe
opakowanie jak okiełzać bałagan przy niciach i igłach. Jestem w trakcie, więc
niebawem Wam pokażę.
Podoba
się Wam ten pomysł?
Czy
raczej uważacie jak ja, że lepsza była
wersja poprzednia?
świetnie to wymyśliłaś! kokardka dodaje buteleczce takiego smaku, że szok :D
OdpowiedzUsuńWolę ten pomysł ze słoiczkiem po kawie :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł ! kiedyś spróbuję .
OdpowiedzUsuńGenialny wazonik Ci wyszedł, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńdużo poszło Ci lakierów na to?
OdpowiedzUsuń2-3 połówki
UsuńFajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńSłoik po kawie miał ciekawszy kształt i faktycznie wyglądał jak wazon, jednak ten też ma to COŚ w sobie :)
OdpowiedzUsuńja kiedys obklejalam butelke gliną :) ta mi się bardzo podoba :P
OdpowiedzUsuńI.
ciekawy pomysł nie powiem :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje ;'p
OdpowiedzUsuńjak zwykle wspaniały pomysł, zszywka jest bardzo inspirująca, ja z chłopakiem zrobiliśmy kiedyś abażur na lampkę z zawleczek od piwa
OdpowiedzUsuńKokardka dodaje lekkoście ale ... jednak butelka nie przypadła mi do gustu
OdpowiedzUsuńMam ochotę zrobić takie DIY z butelek po Somersby, ale nie mam pomysłu co do nich później włożyć. :(
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mam ręki do DIY.
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda :) Może kiedyś spróbuję.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł, ja na pewno bym na niego nie wpadła, nigdy nie mam takiej weny twórczej. Życzę dalszych pomysłów. Grunt to zrobić coś z niczego :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie po kawie ładniejszy ale i tak jest super
OdpowiedzUsuńFaktycznie nasza kawka zapewnia nam lepszą bazę do wazonu. Ale powyższy pomysł również przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńBtw, mam wrażenie, że producent musiał pogrzebać coś przy recepturze tej kawy, bo ostatnio wydaje mi się o wiele słabsza. :( Muszę jej sypać więcej niż dotychczas. :(
Bardzo fajny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, ale za dużo pracy przy malowaniu ;-P
OdpowiedzUsuńtrzeba tylko uważać, aby nie przesadzić:P
UsuńMi się bardziej podoba pomysł,że słoikiem po kawie,ale ten też jest fajny :)
OdpowiedzUsuńgenialny:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :-) Ta kokardka idealnie dopełnia całość :-))
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl :)
OdpowiedzUsuń