Lovely Pomadka błyszczykowa
Gdy
nowe pomadki nawilżające wchodzą na rynek ciężko jest przejść obok nich
obojętnie. Dla maniaczek szminek to dobra wiadomość, bo wiele jest odcieni do
wyboru i najważniejsze brak suchych ust. Takie to i ja lubię. Dlatego dziś chce Wam przedstawić ciekawe odcienie pomadek błyszczykowych Lovely
Urocze
opakowania skutecznie przyciągają. Samo trzymanie ich w dłoni nam pasuje, a już
nie mówię jak dobrze się ją nakłada na usta. Sunie się lekko niczym wiatr.
Jedwabista
konsystencja miękko otula nasze usta. A noszenie to już czysta przyjemność, bo
nawilżenie czuć, a nawet jak mamy lekko usta przesuszone to w czasie
użytkowania po prostu je nawilża. Uwielbiam takie rozwiązanie.
Zapach:
Tak szminka prześlicznie cukierkowo pachnie w opakowaniu, ale na ustach daje
dziwny posmak i to już mi tutaj nie pasuje. Chce mi się bardziej pić, bo jakby
zapach wysusza. Bardzo lubię pomadki Wibo Eliksir i one jednak wyprzedzają
Lovely w kwestii zapachu i tego dziwnego posmaku.
Odcień:
Posiadam 3 kolory, a nawet mam 1 do pokazania w zanadrzu. A do wyboru jest 8
odcieni.
01
– Odcień nr1 i mój numer 1 wśród tych odcieni. Piękny jasny róż, prawie jak
naturalny odcień ust. Nie rzuca się w oczy jest dobrze na pigmentowany kolorem.
Brak drobinek.
02-
Krwista czerwień tylko w opakowaniu, a na ustach delikatna czerwień. Trzeba
sporo warstw, aby w końcu uzyskać ten kolor, a i tak są lekkie prześwity. Także
bez drobinek
03-
ciemna czerwień, trochę jakby wymieszana z brązem. Ale na ustach lekko wygląda,
nie jest to mocny kolor. Bałam się tego koloru, a nie jest źle. Także bez drobinek i mocnego błysku.
07- to typowy błyszczyk. Posiada drobinki, lekki blask, nadaje ustom delikatnego
różu. Ładna, ale wolę bez tych świecidełek.
Pomadki
są dobre, świetnie nawilżają, nie wysuszają ust. Kolory mi się podobają.
Jedynie trwałość słaba, u mnie to nie całe 2 godziny, szybko się ściera. Wcale
mi ta wada nie przeszkadza, bo lubię się nimi maziać:) Jeszcze ten dziwny
posmak mnie denerwuje, a tak to szminka sprawdza się na 3/5. I choć kolory
cudne i mam swojego faworyta. To jednak Wibo Eliksir jest górą. Ale wszystko
zostaje w rodzinie:)Bo Lovely to rodzima marka Wibo.
Do tego jak widać pigmentacja jest niska, bo kolory są jakby pół transparentne. Trzeba się namachać, aby jako taki kolor był, do tego bez lusterka ani rusz. Zresztą przy schodzeniu koloru także pasowałoby się pilnować. A mam na myśli tylko te dwa ciemniejsze kolory, bo przy jasnych nie rzuca się tak w oczy.
Cena:
0k.8zł w Rossmann. Myślę, że za tą cenę można spróbować.
A Wam, który odcień się podoba?Macie o nich swoje zdanie?
wszystkie bardzo ladnie wygladaja na ustach:)
OdpowiedzUsuńnr 3 i 4 najladniejsze :)
OdpowiedzUsuńKolorek 03 jest boski <3
OdpowiedzUsuńDziś zakupiłam ta czerwoną ;) O ile o zapach mi się bardzo podoba, tak smak już nie, niestety ;/
OdpowiedzUsuńPodobają mi się wszystkie, jednak poszukam w rossmanie tej z nr 1
OdpowiedzUsuńnr 1 piękna i w niej też Ty najładniej wyglądasz ;) ostatnia również bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuń03 całkiem ładnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńNajfajniejsze 1 i 3 :)
OdpowiedzUsuń3 usta masz najjjj :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentują się te pomadki na ustach.
OdpowiedzUsuńO3! Najbardziej Ci pasuj i pięknie wyglądasz
OdpowiedzUsuńNr 1 - CUDNA!:-)
OdpowiedzUsuń03 jest super!
OdpowiedzUsuńooo własnie dodałam posta tez na ich temat , kupiłam dziś odcien 04 i 07 , też nie podoba mi sie połysk w 07. Ja nie wyczuwam żadnego posmaku jednakże wydaje mi sie że są mniej napigmentowane niz te z wibo
OdpowiedzUsuńŁadne kolory mają :))
OdpowiedzUsuńTylko 01 mi sie posoba i pewnie zakupię :)
OdpowiedzUsuńwyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta nr 3, choć narazie nie planuję zakupu pomadki, bo mam ich sporo do wykończenia:)
OdpowiedzUsuń03 baaardzo mi się podoba!! :-)
OdpowiedzUsuńświetne
OdpowiedzUsuń1 i 3 najbardziej mi się podobają
OdpowiedzUsuńno ładne kolorki, przyznaję. :)
OdpowiedzUsuń02 i 03 jak dla mnie najlepsze :)
OdpowiedzUsuńPierwsza pomadka najbardziej do mnie przemawia :D bardzo "mój" kolor :)
OdpowiedzUsuń1 całkiem fajna!:)
OdpowiedzUsuń3 i 4 jak dla mnie najladniejsze. Z checia wyprobuje jak bede w PL.
OdpowiedzUsuńbardzo lubie polaczenia pomadki i blyszczyku ;)
OdpowiedzUsuń01 faktycznie najfajniejsza :)
OdpowiedzUsuńPierwszy kolor najładniejszy:)
OdpowiedzUsuńTak pokazujesz te pomadki, a ja coraz bardziej przekonuję się do nich :)
OdpowiedzUsuńMoim numerem jeden także jedyneczka, a Tobie ładnie w trójeczce:)
OdpowiedzUsuńoo 1 idealna :) śliczny odcień
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie lubię ich zapachu, jest męczący. Posmak też jest dziwny:(
OdpowiedzUsuńWg mnie najlepiej Ci w 1&7 :)
OdpowiedzUsuńJa Ci powiem kochana, ze zazdroszcze Wam, tzn Tobie tez ;) Bo wg mnie ta pomadka jak i ta, o ktorej wspomnialas (Elixir) od Wibo to takie tansze odpowiedniki Lip Butter od Revlon (ktore ja osobiscie bardzo cenie)
Z ciekawosci: maz Ci robi zdjecia? Np ust i twarzy?
zdjęcia ust, twarzy, makijaży, paznokci, robię sama, i też tak podpisuję, więc można to wyłapać:)
UsuńJa wiem, ze Twoj podpis jest, ale myslalam, ze moze maz pomocnik :) nie kazdy pisze, ze ktos im robi fotki.
UsuńA pytam bo zdjecia mi sie bardzo podobaja, a nie dlatego (jak moglas tak zasugerowac!), ze sa zle!
Samowyzwalacz? Z reki? Naprawde ladne, wiec pytam :> bom zazdrosczem (albo bardziej po polsku: poniewaz zazdroszcze) :)
pytałam z ciekawości:P
UsuńNiestety z ręki, ale tym sposobem lepiej mi się manewruje:P
lubię je! mam pierwszą. pozostałe dwie też są bardzo ładne i Tobie w nich ładnie!:)
OdpowiedzUsuńPiękne są i u Ciebie każda się fantastycznie prezentuje ♥
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory, na pewno się skuszę ;)
OdpowiedzUsuń03 najbardziej twarzowy.
OdpowiedzUsuńOd dawna obserwuję. zapraszam również do mnie na bloga. U mnie konkurs http://sprawdzaneipolecane.blogspot.com/2013/01/konkurs-wosy-zima.html
03 jak dla mnie najlepsza :))
OdpowiedzUsuńchciałąm jeszcze 5, ale teraz widzę, że 1 jest cudna ;)
OdpowiedzUsuń01 mnie zachwyciła :)
OdpowiedzUsuńMam jedną 04 i bardzo ją lubię, ale widzę że muszę się wybrać po więcej:)
OdpowiedzUsuń07 to mój kolor! :D
OdpowiedzUsuńJedynka rzeczywiście świetna, podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńmam czerwony odcień i powiem że u mnie dłgo sie nie utrzymują na ustach
OdpowiedzUsuńwszystkie kolory są świetne♥ :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do siebie ;3
Ta czerwień wymieszana z brązem wygląda rewelacyjnie:) Bardzo mi się podoba ten efekt. Usta są uwydatnione, ale jednocześnie wyglądają bardzo naturalnie. Ta żywsza czerwień sprawia wrażenie najsłabiej napigmentowanej... W opakowaniu prezentuje się obiecująco, ale na ustach wygląda zgoła inaczej...
OdpowiedzUsuńI dokładnie tak jest względem czerwieni, słaba pigmentacja;/
Usuń07 mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń02 i 03 - świetne :)
OdpowiedzUsuńTa druga jest całkiem niezła;)
OdpowiedzUsuń01 bardzo ładny, dobrze Ci w nim, ale mi by nie pasował :) za to 03 jest idealny! Kupiłabym, gdybym nie miała miliona pomadek do zużycia... chociaż, takiego odcienia jeszcze nie mam :>
OdpowiedzUsuń07 dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne odcienie;)
OdpowiedzUsuńO matko znowu coś dla mnie :) Mój mąż naprawdę się załamie :) Tylko 07 mi nie pasuje, bo nie lubię perłowych, ale trzy pierwsze bardzo przyjemne :)
OdpowiedzUsuńPomadki pięknie się prezentują na Twoich ustach :)
OdpowiedzUsuńŁadne mają kolorki i niską cenę, więc może się skuszę i wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kolory, myślę, że za jakiś czas, na którąś się skuszę :)
OdpowiedzUsuń