Wellness&Beauty Peeling algi i minerały morskie


Wellness&Beauty to marka, która niezbyt wywarła na mnie wrażenie. Po dwóch niewypałach, jakie miałam okazję próbować, nawet nie miałam ochoty patrzeć w ich stronę. Ale znowu przyszła pokusa, gdyż Rossmann obdarował mnie produktami tej marki. I na pierwszy rzut poszedł peeling na bazie soli morskiej i oliwki Algi i minerały morskie. Ale tym razem przepadałam. 
Opakowanie: Uroczy plastikowy słoik (już syn zarezerwował sobie opakowanie na drobne rzeczy). Zamykane metalowym zatrzaskiem, które jest strasznie nie wygodne w otwieraniu, więc stoi cały czas niedomknięte, tylko tak luzem przymknięte. Ogólnie bardzo ładnie się prezentuje. 
Konsystencja: Drobne malutkie turkusowe drobinki, ale bardzo ostre z tłustym olejkiem. 
Zapach: Przyjemny, morski. 
Działanie: Jestem zaskoczona działaniem peelingu, który okazał się mocnym zdzierakiem. Peeling usuwa martwy naskórek, a także dba o nasza skórę.
Podczas mycia moje ciało, a szczególnie uda są bardzo czerwone, więc to świadczy o dobrym ścieraniu. Po umyciu czuję bardzo gładką, miękką i nawilżoną skórę, a nawet zbyt tłustą.
Tak skóra jest nawilżona, a mało, kiedy to się zdarza. I nie trzeba jej balsamować to dobre dla antyfanek balsamowania. Bo peeling już w czasie używania zostawia po sobie bardzo tłustą warstwę. To jest jedyna wada, która mi przeszkadza, bo nie lubię tak tłustych. Ale przy bardzo dobrym ścieraniu przymykam oko i myję po peelingu ciało żelem. Mi przeszkadza, a Wam nie musi, więc to wszystko wg Waszego gustu, ale w razie, czego jest rozwiązanie na dodatkowe mycie. Przynajmniej ślicznie pachnie i ma fajne opakowanie.
Producent zaleca peeling nie tylko do ciała, ale także i na dłonie. Spróbowałam tego też, ale jednak wolę do ciała. Bo do dłoni jest za ostry. Ale za to stóp idealny. Polecam
Produkt ratuje honor marki, z czego się cieszę. Po raz kolejny przekonuję się jak to nie wolno wrzucać do jednego worka wszystkiego :P

Cena: ok.13zł/300g w Rossmann.

Jeśli nie znacie to warto poznać:)

Komentarze

  1. chętnie bym go wypróbowała ;)
    czemu nie, fajne to opakowanie !

    OdpowiedzUsuń
  2. ale slicznie wyglada, sama bym sie skusila;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Opakowanie faktycznie przyjemne dla oka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też zawsze zmywam zbyt tłustą warstwę żelem pod prysznic i problem znika :)
    Kusząco przedstawia się ten peeling, a ja jestem fanką wszelkiej maści zdzieraków do ciała. Jak będę miała okazję to go pewnie kupię.
    Fajnie też, że słoiczek jest plastikowy a nie szklany.

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy nie miałam nic z tej marki, ale peeling wygląda kusząco.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten lazurowy kolor przekonał mnie, będzie następnym zakupem, jak wykończę peeling Alterry:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie peelingi ;) wyglada zachecajaco. Ja ostatnio przepadlam dla scrubu z FmGroup Seria Spa. Rowniez Ci go polecam.

    OdpowiedzUsuń
  8. ja stosuję domowe cukrowe peelingi i nie kuszą mnie inne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przepadam za morskimi zapachami

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne opakowanie i do tego ten kolor ! i działa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. a ja myślałam, że ten słoiczek jest szklany :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę wypróbować lubię mocne zdzieraki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Opakowanie, kolor, działanie- no cud! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ostatnio polubiłam takie morskie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak mocno zdziera to muszę go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Peelingi uwielbiam! Można się niesamowicie przy nich zrelaksować :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Na pewno kiedyś kupię bo już czytałam o nim dobre rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. za sam wygląd chciałabym go mieć:)

    OdpowiedzUsuń
  19. widziałam go ale nie wiedziałam że jest taki dobry :P

    OdpowiedzUsuń
  20. i pomyśleć że nigdy jeszcze nie miałam tych peelingów... a to nawet dla tego słoiczka można kupić :)
    obserwuję i zapraszam do tego samego

    OdpowiedzUsuń
  21. mi też spodobał się ten peeling, ale nie przepadam za tą tłustawą warstwą

    OdpowiedzUsuń
  22. Sam kolor zachęca, wygląda ślicznie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Do ciała jak dla mnie zapewne za ostry ale może okazać się dobry właśnie do stóp muszę się zastanowić nad zakupem :)

    OdpowiedzUsuń
  24. fajne opakowanie i kolor;) a skoro działanie też na plus to trzeba spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja bardzo lubię sole do kąpieli tej marki :)
    Wrzucę do koszyka jak będę następnym razem w Rossmanie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. pięknie się prezentuje. Z chęcia wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  27. lubię mocne pilingi :) rozejrze się za nim przy następnych rossmanowych zakupach..

    OdpowiedzUsuń
  28. Morskie zapachy kojarza mi sie z odswiezaczami do toalet, ale bardzo lubie tego typu zdzieraki. Sama mam dwa i uwielbiam te lekka powloczke na skorze :)

    OdpowiedzUsuń
  29. jest rewelacyjny, a zapach kojarzy mi się z wakacjami :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo ładnie się prezentuje! Uwielbiam mocne zdzieraki, więc pewnie wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mocny zdzieracz to muszę go wypróbować i do tego ma śliczne opakowanie i cena nie jest wysoka.

    OdpowiedzUsuń
  32. Byłam przekonana, że opakowanie jest szklane ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Może się na niego skuszę, bo brzmi zachęcająco .

    OdpowiedzUsuń
  34. To muszę go kupić skoro jest dobrym zdzierakiem

    OdpowiedzUsuń
  35. Polubiłam go :-)! Piękne zdjęcia, Wero!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty