Pharmaceris, Łagodząca pianka myjąca do twarzy i oczu
Oczyszczona
skóra to zdrowa skóra. Wystarczy odnaleźć odpowiedni kosmetyk do swojej skóry i
osiągniemy ten efekt. Dziś zaprezentuję kosmetyk pielęgnacyjny, który nadaje
się do każdej skóry. Nie powinien podrażnić, a wręcz odwrotnie pomoże jej. A
mowa o łagodzącej piance myjącej Pharmaceris.
Opakowanie: Przeźroczysta, plastikowa butelka z pompką, która
doskonale dozuje. Już nawet jedno nacieknięcie wystarcza na porządne umycie
twarzy.
Konsystencja: Przeźroczysta gęsta ciecz, która przeobraża się w
piankę. Doskonale się pieni. Nie zostawia po sobie żadnej tłustej warstwy, nie
klei się.
Zapach: Brak zapachu
Działanie: Pianka doskonale oczyszcza skórę. Widać to po
kilki pierwszych dniach użytkowania, jak skóra wraca do prawidłowego wyglądu.
Oczyści zanieczyszczenia, brud, resztki podkładu, ale gorzej jest z usunięciem
pozostałości po tuszu. Więc do oczyszczania mocnego makijażu sobie nie poradzi, ale przecież do tego nie jest.
Nadaje
się do mycia oczu, bo nie podrażnia ich. I nawet podczas mycia mogę spokojnie
je otworzyć bez obawy przed podrażnieniem, łzawieniem. Bo nawet jeśli się
dostanie to nie szczypie w oczy.
Polecana
jest do skóry alergicznej i wrażliwej. Moim zdaniem jest idealna do każdej
skóry w dowolnym wieku. Nie podrażnia, nie uczula. Genialna!
Lekko jakby nawilżała skórę. Nie mam po niej tego typowego suchego stanu. Traktuje ją za to bardzo
delikatnie, co niewątpliwie jest na plus. Zastępuje mi inne żele, czy poranne
toniki, a nawet tradycyjne mydło.
Skóra
jest wdzięczna mi za taką piankę, bo dzięki temu że nie podrażniają ją
składniki to jeszcze brak zapachu, który czasem wywołuje nie potrzebne
uczulenie.
Jest
dosyć wydajna, bo dwoma pompkami można dokładnie umyć twarz. Nawet jakby ktoś
się uparł to i jedną umyje, choć dla mnie jedna to za mało.
Dla
mnie jest idealna 5/5 Polecam to mój hit! Pokochałam ja bezgranicznie!
cena: ok.29zł
można nawet zamawiać w sklepie Pharmaceris
Znacie ta piankę? Jeśli nie to pora by ją kupić:)
Na pewno warta wypróbowania.
OdpowiedzUsuńPierwsza pianka, która nie podrażnia oczu! Muszę ją wypróbować, bo większość kosmetyków do mycia twarzy nie radzi sobie ze zmywaniem makijażu oczu lub powoduje zamglenie i łzawienie :/
OdpowiedzUsuńu mnie 100% nie podrażnia, dlatego tak wysoko ją cenię
UsuńNie znam, ale w najbliższym czasie skusze się na nią ponieważ polubiłam delikatne aczkolwiek skuteczne oczyszczanie ;)
OdpowiedzUsuńja lubię ich pianki :) sama używam jednej teraz :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem na etapie wymyślania rekwizytów do pokazywanha konsystencji ;)
OdpowiedzUsuńdroga ta pianka
OdpowiedzUsuńno troszkę, ale za to efekt jest
Usuńsłyszałam o niej wiele dobrego, a jak z wydajnością?
OdpowiedzUsuńtak jak napisałam wydajna, bo dwoma pompkami umyje się twarz, a rano dla upartego nawet jedną
UsuńW takim razie się opłaca. Ciekawe czy kupię ją w mojej aptece :)
UsuńNie znam, ale może kiedyś się skuszę, chociaż cena trochę wysoka:)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować skoro jest taka delikatna, a równocześnie skuteczna :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie, polecam
UsuńWłaśnie poluję na jakąś piankę :) jak spotkam to może kupię ale tylko na fajnej promocji ;)
OdpowiedzUsuńpromocja by się przydała, bo będę chciała zrobić zapas:)
UsuńNie użyłabym czegokolwiek co się pieni do mycia oczu...Nie rozumiem tego :P
OdpowiedzUsuńNatomiast jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy to bardzo lubię formę pianki, teraz stosuję piankę z Baikal Herbals :) Tą z Pharmaceris też mam w planach ;)
Kuszą mnie te pianki ostatnio :D
OdpowiedzUsuńCzuję się skuszona zmienić mydełko marsylskie na piankę :)
OdpowiedzUsuńMiałam przyjemność jej używać:)
OdpowiedzUsuńmuszę ją dorwać, bo czytam same pozytywne opinie o niej :)
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona seria (Perfecta Cera Wrazliwa) jest wycofana i ekspresowo szukam jakiegos nastepcy :/
OdpowiedzUsuńjak gdzies spotkam te pianke (a w mojej miscicnie to graniczy z cudem) to sie skusze, bo moja kolezanka tez ja polecala.
O takie cudeńko i mnie się przyda. Jestem jak najbardziej zainteresowana poznaniem :)
OdpowiedzUsuńja kończę inny żel i już nie mogę się doczekać kiedy zacznę używać tej pianki :)
OdpowiedzUsuńmuszę kiedyś ją kupić ;D
OdpowiedzUsuńta cala seria jest na mojej liscie zakupowej jak tylko bede w Polsce - super jest!!
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda, nie miałam jej, ale lubię tę firmę. :)
OdpowiedzUsuńmiałam ją kiedyś i była fajna
OdpowiedzUsuńjak dla mnie jest całkiem fajna ;)
OdpowiedzUsuńMam ten produkt,czeka na półce na swoją kolej.Widzę że zapowiada się bardzo dobrze,mam nadzieje że umie sprawdzi się tak samo dobrze jak u ciebie :)Zapraszam do mnie kochana ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Pharmaceris po raz kolejny nie zawiódł Twoich oczekiwań:) Cieszę się, że znalazłaś wśród ideał wśród pianek myjących:) Wbrew pozorom nie jest to łatwe zadanie. Teoretycznie mamy do czynienia z ogromnym wyborem, ale przy wrażliwej skórze trudno trafić na właściwy kosmetyk.
OdpowiedzUsuńOgólnie marka Pharmaceris od kiedy mam z nią styczność zrobiła na mnie wrażenie. Pierwszy kosmetyk został mi polecony w aptece, nie zastanawiałam się od razu go kupiłam i sprawdził się idealnie. Później podkład, który wymieniłam za pkt. Jeszcze dalej po opiniach z bloga, kupiłam krem z filtrem. A w tej chwili współpraca z ta marką to już sama przyjemność.
UsuńBardzo mnie zaciekawiła ta pianka i chętnie się na nią skuszę;)
OdpowiedzUsuńlubię produkty do mycia twarzy w formie pianki, o tej nie słyszałam wcześniej, ale po Twojej recenzji pewnie ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego czytałam o niej . Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie ciut za droga, jak na coś co myję naszą twarz :))
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale jak znajdę, to na pewno się skuszę :) Ostatnio używam mydełka :)
OdpowiedzUsuńWolę twarz umyc żelem, bo po umyciu pianką czuję się hmm...niedomyta.Ale rano do mycia buzi jak najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam takiej pianki do mycia twarzy a recenzja bardzo pozytywna
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam, ale chyba sięgnę po nią, bo coś ostatnio mam podrażnioną skórę :(
OdpowiedzUsuńSkoro nie podrażnia oczu to jest na pewno warta wypróbowania ;) Nie miałam jeszcze nic z tej firmy :(
OdpowiedzUsuńmam ta piankę, ale jeszcze jej nie używałam.
OdpowiedzUsuńNie miałam tej pianki, ale w sumie póki co nie kuszą mnie takie wynalazki :-)
OdpowiedzUsuńTen kosmetyk leży sobie u mnie od dłuższego czasu. Kiedy tylko skończę swoją obecną piankę, biorę się za Pharmacerisa :)
OdpowiedzUsuńZa mną chodzi pianka do cery tłustej i mieszanej.
OdpowiedzUsuńa mnie zrobiła kuku
OdpowiedzUsuńMam wersję do cery trądzikowej i jest całkiem fajna ;)
OdpowiedzUsuń