Zakupy, wygrana i wiele nowości..
Witajcie
Kochani
Dziś
chciałabym, co nie, Wam pokazać, co będę w najbliższych dniach testować. Znaczy
już jestem w trakcie, bo paczki, jakie mi przyszły, były w tamtym tygodniu.
Ciężko było zrobić zdjęcia, gdyż miałam sporo wyjazdów. Za nim przejdę do
paczek, które dostałam do testowania. Zapoznam Was z zakupami, które są
bardziej w formie tego, co było mi potrzeba, niż zachcianek. Nie
obyło się bez Biedronki i Rossmanna:)
W
Biedronce szał ciał Walentynkowych inspiracji. Towaru jak na święta, kosmetyki
w każdym miejscu. Jednak, aż takiemu szałowi się nie dałam. Widziałam na Waszych blogach żele Joanny, miałam zamiar kupić
przy wąchaniu, aż mnie odrzuciło, tak mdłe zapachy, że nie trafiły do wózka;/
blee...
Za
to kupiłam
Mydło
w płynie Linda, nowe opakowanie, ok.4,79zł
Peeling
myjący Joanna, truskawka, 3,79zł
Carea,
płatki higieniczne 2+1 gratis, ok.5,55zł
Carea,
patyczki higieniczne,
Chciałam
jeszcze kupić nowe sole, niestety był u mnie tylko zapach bursztynu, który jest
okropnie duszący, mdły. I dałam sobie z nim spokój. Może następny raz dorwę
lotos i trawę cytrynową. Nie są to jakieś wielkie, ani szałowe zakupy. Ale jednak są:)
W
Rossmannie dla siebie wzięłam tylko płyn Luksja Blueberry muffin, płyn do
kąpieli. Był w promocji za 9,99zł.
Tak zachwalałyście karmelowy wafel, wąchałam
go, ale strasznie duszący i mdlący. Wg mnie to najgorszy zapach tych płynów,
więc nie dla mnie. Blueberry to jednak jedyny słodko-świeży zapach, który
spełniał moje zachcianki zapachowe:P Polecam Zapach niesamowity!
Przy
okazji odebrałam swoją nagrodę, o której szczerze zapomniałam. Dopiero ostatnio
przez przypadek zalogowałam się na Rossnet i wisiała mi nagroda. Tak to pewnie,
by mi przepadła.
Wygrałam
za konkurs Zimowa pielęgnacja z Venus, dosyć pokaźną nagrodę w postaci kosmetyków
Venus. Tak poważnie to nie spodziewałam się, aż się tak wielkiej, wypchanej po
brzegi i ciężkiej nagrody!
Cieszy
mnie to, bo lubię firmę. Żele do higieny nie podrażniają i z nimi
najbardziej się polubiłam. Balsam Regenerujący też się dobrze sprawdza.
Zestaw Regenerujący balsam i krem do rąk
- Żel do higieny intymnej kora dębu i aloes
- Żel do golenia
- pianka do golenia
- balsam ujędrniający
Odnośnie
paczek z kosmetykami do testowania. To największa jest od Decubal, duńskiej firmy. O firmie możecie poczytać tutaj
Kilka
tygodni temu dostałam propozycję współpracy Dermokosmetyków polecanych do skóry
suchej, bardzo suchej i atopowej. Zmagam się z sucha skórą, zresztą o tym wicie. Najbardziej dokucza mi zimą, gdzie moja skóra jest sucha jak wiór. To tym bardziej zgodziłam się. Co
nie co o nich już wiem, ale dowiecie się o tym swoim czasie :D
A
zobaczcie, co było w paczce:
Opakowania
zupełnie przypominają mi kosmetyki Pharmaceris, szczególnie kremy do twarzy,
pianka. Iście podobne, nawet takiej samej wielkości. Najbardziej podobają mi się czerwone opakowania kosmetyków. Dziękuję.
I
na koniec paczka niespodzianka od firmy Marion. A w niej:
- 14-dniowa Terapia nawilżająca do włosów
- Odżywka stylizująca w piance
- termoaktywny duet do stóp: peeling i maska
- antycellulit maska z borowiną
- maseczka odżywczo-nawilżająca
Gdzieś tam kiedyś w
październiku, bądź listopadzie. Rozmawiałam z pewną Panią związaną z tą firmą. Nie jest to forma współpracy, tylko takie testowanie. Dla mnie chyba to to samo:P Kontakt szybko się urwał. Sama też zapomniałam o tym. A tutaj taka
niespodzianka. W każdym bądź razie Dziękuję. Ciekawa jestem tego peelingu:)
A Wy czego najbardziej jesteście ciekawe?
na płatki się skuszę:)
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyki !
OdpowiedzUsuńMiłego testowania ;)
Wow super
OdpowiedzUsuńJa też jestem w trakcie testowania kilku kosmetyków Decubal :)
OdpowiedzUsuńgratki, torba faktycznie pokaźna! płatki też sobie sprawię:)
OdpowiedzUsuńulala ile kosmetyków!!
OdpowiedzUsuńTeż dostałam propozycję współpracy z DECUBAL. Odmówiłam, bo te warunki umowy jakieś dziwne.. Myślisz, że popełniłam błąd?
OdpowiedzUsuńTego to nie wiem, to Twój wybór. Ja miałam wiele pytań. Pani Julia wszystko mi wytłumaczyła. I myślę, że będzie dobrze.
Usuńsporo ciekawych nowości :)
OdpowiedzUsuńwaciki i patyczki też dziś nabyłam :)
OdpowiedzUsuńnagroda z rossmanna cudna ;) gratuluję ;)
a Decubal też testuję ;) zachwycona jestem tymi kosmetykami :D
Miałam propozycję współpracy od tej firmy duńskiej ale odmówiłam bo nie mam suchej ani atopowej skóry.
OdpowiedzUsuńniezłe paczuszki :))
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńja też nie daję się Biedronce :d na razie :) śliczności masz teraz do testów :) uwielbiam Marion ♥
OdpowiedzUsuńOjoj ale ci się trafiło <3
OdpowiedzUsuńWow...sporo cudowności :) Luksję to bym przygarnęła - wygląda bardzo apetycznie ;) No i zestaw Venus robi naprawdę dobre wrażenie!
OdpowiedzUsuńMam te patyczki nic innego nie testowałam. Na moim blogu organizuję rozdanie , może masz ochotę wziąc udział ?
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wiele tych nowości i w dodatku same cudeńka :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić te płyny do kąpieli...
OdpowiedzUsuńo wow ile nowości :)
OdpowiedzUsuńteż dostałam tą paczkę od Marion i nie wiedziałam nawet skąd i jak ? tzn był jakiś kontakt ale nikt mi nie napisał że to współpraca czy jakie warunki ? czyli taka luźna niespodzianka
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tego zapachu płynu do kąpieli :))
Och gratuluje tej wygranej i paczki z Marion ! Świetne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńNagroda genialna;) a widzę, że waciki tez wrzucilas do wózka;)
OdpowiedzUsuńo ile cudowności:0
OdpowiedzUsuńTeż zakupiłam zestaw płatków kosmetycznych. Ja ciągle zapominam, żeby sprawdzić te sole u siebie.
OdpowiedzUsuńFajne paczuchy :)
Byłam w Biedronce i też kupiłam te płatki Carea i peeling myjący z Joanny truskawkowy :)
OdpowiedzUsuńA paczuszki dostałaś naprawdę bardzo fajne i bardzo pokaźne - można tylko pozazdrościć :)
Wąchałam te nowe zapachy z Luksji, ale żaden mi nie podszedł. Za to bardzo mnie ciekawi ta terapia nawilżająca z Marion - czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńa blueberry Ci się nie podoba?
Usuńniestety nie moje klimaty :(
UsuńTak samo jest w przypadku żeli original source - wszyscy się zachwycają, a mnie żaden żel się nie podoba :p
też kupiłam te płatki z biedronki :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym poniuchała ten płyn ;)
OdpowiedzUsuńcuuudowne te nowości. gratuluje współpracy. :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tych dermokosmetykow, swoja droga mam plyn z luksji i jestem z niego mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńsporo ciekawych rzeczy do testowania :)
OdpowiedzUsuńJa muszę się skusić na ten płyn z luksji :)
OdpowiedzUsuńPłatki muszę kupić :D Tego nigdy dość!
OdpowiedzUsuńA jedna blueberry muffin :D
OO super!
OdpowiedzUsuńRównież kupiłam te płatki. Jedne z moich ulubionych. Mam ten płyn do kąpieli Luksja i myślę, że ma najładniejszy zapach. Pozostałe strasznie mdłe, a bardzo zachwalana czekolada z pomarańczą zupełnie do mnie nie trafiła. :D
OdpowiedzUsuńmam to samo zdanie na temat zapachów Luksji:)
Usuńgratuluję wygranej i współpracy :)
OdpowiedzUsuńbyłam wczoraj w Biedrze, ale wyszłam z niczym :/ jakoś nie miałam nastroju, ale płatki muszę mieć! mimo tego, że mam jeszcze 2 opakowania innych :)
Fajna jest ta paczka od Venus, lubie ich zele do golenia i plyn do higieny intymnej :)
OdpowiedzUsuńOhoho! Ale skarbów;)
OdpowiedzUsuńZ biedronki wyszłam podobnie jak Ty - płatki i peeling truskawkowy. Założyłam sobie, że mogę wziąć 2 rzeczy tylko, bo i tak mam juz strasznie dużo kosmetyków i padło właśnie na płatki i ten peeling :)
Świetna nagroda, gratulacje:)
OdpowiedzUsuńRównież dostałam dziś kosmetyki Decubal :)
OdpowiedzUsuńOj, zazdroszcze takich paczek! :) A co do biedronkowego szału - jak byłam, to akurat bez kasy, także muszę się jeszcze wybrać.;)
OdpowiedzUsuńSame cudeńka:) Życzę przyjemnych testów:*
OdpowiedzUsuńAle dużo nowości!:)
OdpowiedzUsuńOjoj, ile paczuszek :) gratuluję i życzę owocnego testowania !
OdpowiedzUsuńależ tych nowości ! Decubal to naprawdę dobre kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńja mam płyn Luksji o zapachu Lemon tart, fajny jest, ale krótko pachnie, ciekawe jak ten Twój
OdpowiedzUsuńteż mnie ciekawi peeling do stóp Marion :)
mój cudnie pachnie borówkowo:)
UsuńWow sporo nowości :) Miłego testowania i z niecierpliwością czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńStaram się omijać żele Joanny wielkim łukiem, bo muszę wykorzystać zaległości ze swojej szafy. Znając życie i tak niedługo trafią w moje ręce, ech :P Nie przepadam za to za tym mydłem różowym z Biedry:/
OdpowiedzUsuńNagroda z Wenus rewelacyjna, po płatki Carea muszę się wybrać, już raz kupowałam w takiej cenie.
OdpowiedzUsuńIleż nowości! Będziesz miała co recenzować i o czym pisać, a tymczasem
OdpowiedzUsuńgratuluję ;)) Miłego testowania życzę ;D
Gratuluję współpracy i życzę miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńJestem strasznie ciekawa tego żelu z Luksji, szczególnie aspektu wysuszania skóry, swego czasu zrezygnowałam z tej firmy, bo okropnie mnie wysuszały, zarówno mydła jak i żele.
Może dam im jeszcze jedną szansę ;)
Pozdrawiam A.