Foto mix 8

Tydzień za tygodniem mija, a ja nawet nie zauważyłam, że nie dodałam dawno żadnego mixa. Czas to nadrobić. W wielkim skrócie...

1. Bardzo lubię pistacje. Pyszne

2. Zachwyt odżywczą kostką do masażu. Uroczy kształt i czekoladowy zapach.

3. Babeczka, ale tym razem niemusująca, ale to jedzenia. Kupcze, ale też dobre:) 

4. Suszarka mi się zepsuła i przypomniałam sobie, że mam przecież nową z Braun, którą wiele razy chciałam sprzedać, ale się nie udało. I cale szczęście, bo teraz mi służy i nie wyobrażam sobie innej bez jonizacji.

5. Kręcę się (termoloki):P 

6. Kozaki. Tym razem bardzo ciepłe z grubym futerkiem. Polecam. Mega ciepłe i wygodne śmigam w nich już 3 tydzień:) tutaj link jakby ktoś chciał obejrzeć w innym kolorze. 

Powiem Wam, że ostatnim razem mama zakupiła ten sam model w innym kolorze. I mi się tak spodobały i okazały się tak rewelacyjne, że musiałam sama zamówić. Choć te jaśniejsze są ładniejsze. 

7. Przy okazji zakupiłam jeszcze baleriny za bagatela 15zł. Polecam zajrzeć na stronę tu. 

Są fajne promocje i można tanio kupić, tym bardziej, że na wygodę butów z tego sklepu nie narzekam.  A moja mam zamówiła sobie czarne, które nie raz Wam pokazywałam np. tu. Dalej są na promocji.

6. Koniec roku się zbliża, więc zakupuję kalendarza ścienne. Ten z pięknym widokiem jest jeszcze nie rozłożony (ale to moduł potrójny). Lubię takie, bo mam miesiąc do przodu i do tyłu oraz aktualny. 

7. Zapowiedź kolejnej stylizacji...

Oprócz tego czekam jeszcze na jedne botki i pojawi się kilka nowości. Ale to niebawem....

I czas brać się za ozdoby świąteczne....