Igreka, DentAlbex - Żel wybielający

Każdy chce mieć piękny, zdrowy, biały uśmiech. Nie wszystkie pasty do zębów pozwalają to uzyskać. Dlatego osoby, które piją codziennie herbatę i kawę (jak ja) borykają się z problemem żółtych zębów. I muszą dbać o ich wybielenie. Testowałam już paski, różne specjalne pasty i preparaty, które owszem sprawdzają się. Ale u mnie na krótki czas. Trzeba pamiętać o ciągłym ich używaniu w stosunku do odpowiedniego czasu. Gdyż szybko wtedy wraca efekt z przed wybielenia. 

Tym razem padło na żel wybielający DentAlbex w bardzo atrakcyjnym opakowaniu. Cały wygląd kojarzy mi się z korektorami w pędzelku. Tutaj też aplikacja jest po przez przekręcenie i rozprowadzenie żelu pędzelkiem.
Żel ma przeźroczystą, żelową konsystencję. Dosyć gęstą. Dobrze trzyma się na zębach. Wystarczy 30 sekund, aby wyschnął i nie spłynął. Chociaż i tak językiem czy ustami dotknę wtedy odczuwam dziwne jakby mrowienie. Ten efekt jest krótkotrwały i tłumacze sobie, że tak właśnie działa ten żel.
Wszystko uprzyjemnia nam smak i zapach mięty. Coś jak guma Orbit. 
Co do działań to też zależy od zębów. Jeśli ktoś ma genetycznie lekko żółte zęby (tak jak ja) efekty może zobaczyć nieco później. Lekkie wybielenie nastąpiło u mnie po 3-4 dniu używania i to 2 razy w ciągu dnia. Moje zęby raczej nigdy nie były lśniące, bialutkie, dlatego muszę to zaznaczyć. Choć efekt na zdjęciach jest widoczny od razu gołym okiem.
Po takich zabiegach muszę się pilnować i używać dalej tego typu preparaty, podtrzymywać stan używaniem past white. Inaczej efekt szybko znika. No i rzecz jasna nie wszystkie pasty to utrzymują, gdzie o tym przekonałam się sama. Wszystko dzieje się tak przez codziennie spożywanie herbaty i kawy jak wspomniałam wyżej. 
Efekt i tak mi się podoba. Przy moim stanie zębów i tak nie podziewałam się lepszych rezultatów. Działanie mnie zaskoczyło oczywiście pozytywnie. Są jaśniejsze, bielsze. Uśmiech od razu wygląda ładniej. Jestem ciekawa na ile ten efekt się u mnie utrzyma.
Nie odczułam żadnej nadwrażliwości czy podrażnień. Co ogromnie mnie cieszy, bo przy paskach tak miałam.
Aplikacja jest tak łatwa i prosta, że nie wymaga jakiś specjalnych wskazówek. Zmieści się w każdej kosmetyczce, a nawet kieszeni.

Żel może jest i drogi (49zł/2ml), ale efekty zobaczycie od razu. Za tą cenę to jest gwarantowane. Można go kupić tu żel

I jak się Wam widzi taka forma wybielenia zębów?

Komentarze

  1. No proszę widać efekt.
    Ja miałam Białą Perłę, ale tę wersję system, bo taka w opakowaniu jak ten Twój żel w ogóle nie działa.

    OdpowiedzUsuń
  2. no proszę, żel naprawdę działa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Efekt, który zadowoliłby i mnie:) super!!!
    Dzięki za komentarz :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja właśnie sobie sama krzywdę zrobiłam ,bo miałam całkiem wyróżniające się białe zeby, ale piję 2 kawy dziennie i powiem szczerze, że zęby strasznie mi poszarzały;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja za wielkiej różnicy nie widzę - jedynie lepiej oświetlone zdjęcie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. efekt przed został zrobiony późnym wieczorem z lampą, a zęby były jeszcze bardziej ciemniejsze, więc to i tak dobry efekt do pokazania na blogu:P A po w świetle dziennym
      i dlatego Ci się tak wydaje.

      Usuń
  6. Ciekawy produkt i działanie widoczne :) Warto, by się skusić na niego :D
    ps. zapraszam na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Efekt naprawdę fajny. Ja do wybielania używałam tylko pasków, ale za bardzo podrażniały moje zęby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie też dotknęła nadwrażliwość po paskach, dlatego ten żel jest wart wypróbowania, bo efekt szybki i żadnych nie przyjemnych dolegliwości nie odczuwałam

      Usuń
  8. dziękujemy za recenzję. pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Efekt widoczny na pierwszy rzut oka. Żel zdecydowanie warty wypróbowania.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. cena jest wysoka więc chyba wolałam bym kupić biała perłę ponieważ wystarcza na bardzo długo ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja stosowałam Whitestrips SUpreme w paskach...efekt zarąbisty, ale szkliwo pęka :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Efekty są świetne i za nie wielkie pieniądze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja używałam białą perłe, jednak od kawy, herbaty efekt powrócił. Mimo, że osiągnęłam swój cel, to 65zł poszło się paść. Wybielić jedno, a podtrzymać to - drugie. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie u mnie z podtrzymaniem jest najciężej

      Usuń
  14. może kiedyś się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Trochę się obawiam używania wybielaczy tego typu, ze względu na to, że mogą niekorzystnie wpływać na szkliwo. Przy większych problemach z przebarwieniami pewnie bym spróbowała, ale z moim obecnym, w miarę dobrym stanem zębów, wolałabym nie ryzykować.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja własnie mam zamiar zaopatrzyć się w taki żel) a efekt widoczny to najważniejsze
    obserwujemy? www.sandicious.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. A jaka jest jego procentowość, tzn co ma w składzie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajny efekt ;)

    Mam nadzieję,że wiesz o spotkaniu blogerek w Sanoku i już się zgłosiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie szukam czegoś do wybielania zębów. Jeszcze nigdy tego nie robiłam. Zastanowię się nad tym żelem! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj z uwaga przeczytałam Twój post. Moja paczuszka z identycznymi produktami właśnie do mnie jedzie. Efekty są.

    OdpowiedzUsuń
  21. ładny zgryz hehe i jest różnica!

    OdpowiedzUsuń
  22. Widać efekt bez 2 zdań :) nawet nie wiedziała, że takie cudo istnieje :)
    Do tej pory dobre efekty widziałam też po paście BLANX musiałabym też zrobić z nią test przed i po :)
    OBSERWUJĘ :) :*

    Buziaki
    xo xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  23. Najważniejsze, że widać efekty :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty