Aktualizacja Pielęgnacji twarzy - cera sucha
Po
bujnych testach w pielęgnacji z chaosu w końcu zapanował ład. Znalazłam kilka
bardzo dobrych kosmetyków, które zaspokoiły moją cerę. Na początku miałam mieszane uczucia, bo myślałam, że to cera mieszana. Wszystko przez niedoskonałości, które
pojawiały się właśnie przez nie odpowiednie kosmetyki. Teraz już wiem, że to sucha. Pasowałoby się wybrać na jakieś bezpłatne badanie cery, wtedy
wiedziałabym już na 100% A tak mam mieszane uczucia, z niby mieszano-suchą cerą :D A może to taki właśnie dwojaki przypadek:P
Po
ostatnim wpisie o pielęgnacji twarzy dużo w sumie się nie zmieniło, ale przelatywało sporo kremów do twarzy, w
większości były to nawilżające, ale nie wszystkie mi pasowały. I po tej
selekcji odpadło sporo:) Całe szczęście,
A
co jest w tej chwili to zobaczcie same: Całkowity minimalizm
Dalej
nie mogę się obejść bez żelu micelarnego z BeBeauty, jest naprawdę super,
uwielbiam go! Stosuję go nawet do porannej toalety. Przecieram twarz tonikiemLoreal, jak się okazało dobry oczyszczacz, ale trochę wysusza moją suchą skórę.
Później nakładam krem na dzień, Floslek, naprawdę godny uwagi.
A
do demakijażu całkowicie oddana jestem płynowi Loreal Soft ideal. To już drugie opakowanie:P
Od
czasu do czasu peeling Dr Irena Eris. Dobrze oczyszcza, nie wysusza. No i oczywiście krem na noc Floslek.
Stosuję też kremy pod oczy. Tutaj nie dodałam żadnego. Aktualnie skończył mi się świetny z Decubal.
I
to by było wszystko. To wystarcza, aby moja skóra była dobrze oczyszczona i
zadbana. Jak widać można zmniejszyć minimalnie ile się da! To popłaca.
Zainteresowane osoby odpowiednim kosmetykiem odsyłam po kliknięciu na kosmetyk do osobnych recenzji.
Czy z powyższych kosmetyków znajduje się jakiś w Waszej pielęgnacji?
Bardzo lubię ten żel z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńgrunt to minimalizm ;- )
OdpowiedzUsuńSkoro piszesz, że zaszkodziły Ci jakieś kosmetyki, to może pamiętasz które, fajnie gdybyś ostrzegła, które potencjalnie szkodzą ;)
przy każdym stosowanym produkcie zaznaczałam, że mnie zapychał, czy nie odpowiedał
UsuńWolałabym mieć cerę suchą niż mieszaną, bo przynajmniej nie miałabym problemu ze świeceniem. Bardzo lubię ten micel L'Oreala:)
OdpowiedzUsuńmnie micel Loreal jakoś nie zachwycił, ale może to właśnie od cery zależy :O
OdpowiedzUsuńa ja go uwielbiam
UsuńAkurat nie jestem posiadaczką cery suchej, no może miescami i tylko czasem ;)
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze większy minimalizm :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu byłam zadowolona z tego żelu micelarnego, ostatnio zaczął mnie jednak... wysuszać...
OdpowiedzUsuńMasz racje z tym minimalizmem , tonik Loreala chyba ma alkohol w składzie , ja bym Ci radziła go odstawić
OdpowiedzUsuńMa w składzie alkohol. I jak napisałam wysusza, w tej chwili go kończę, i używam co drugi dzień nie jest źle. Ale na pewno do niego nie wrócę.
UsuńJa nie stosowałam żadnego z tych produktów, ale mam zupełnie inną cerę- tłustą:). A cerę suchą ma większość ludzi
OdpowiedzUsuńto wszystko wyjaśnia:)
UsuńMam inną cerę ale zawsze chętnie poczytam o pielęgnacji innych typów skóry.
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam, też myślałam kiedyś, że mam skórę mieszaną, właśnie przez niedoskonałości - potem się dowiedziałam u kosmetyczki, że jednak sucha.
OdpowiedzUsuńteraz za pomocą zmiany diety jestem na pograniczu normalnej i suchej.
a co do kosmetyków, żel z biedronki jest całkiem fajny, podkradam go zawsze mojej mamie jak jestem w domu i zapomnę zapakować swojego ;)
chyba wypróbuję ten żel :)
OdpowiedzUsuńMoże masz cerę mieszaną w kierunku suchej?:) Najlepiej wybrać się na bezpłatne badanie skóry. Na spotkaniu blogerskim moje wątpliwości zostały rozwiane. Dermokonsultantka zbadała moją skórę i potwierdziła moje przypuszczenia.
OdpowiedzUsuńchętnie bym z takich badań skorzystała, na razie nie mam gdzie;/
Usuńkurcze, lubię takie posty, jednak moja cera jest mieszana. z tym, że jest sucha w okolicach brody :/
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z powyższych kosmetyków. Jednakże z serii Be Beauty lubię płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńJa mam skórę mieszaną, która dość szybko przyzwyczaja się do kosmetyków. Z tego też względu bardzo często zmieniam swoją pielęgnację :)
miałam kiedyś ten żel z biedronki. ;)
OdpowiedzUsuńJa mam skórę tłustą więc moja pielęgnacja wygląda całkowicie inaczej,
OdpowiedzUsuńja już na żaden kosmetyk z biedronki nie skuszę się. lubię floslek
OdpowiedzUsuńa czemu nie skusisz się?
UsuńZ powyższych kosmetyków znam i używam micel z L'Oreal :)
OdpowiedzUsuńJa mam mieszaną cerę i polubiłam się z oczyszczającym odpowiednikiem żelu z Biedronki :D
OdpowiedzUsuńMicela z Loreal pokochałam!:)
OdpowiedzUsuńbebeauty uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMiałam miceralny żel z Biedry... dla mnie jest zły :P Wolę płyn miceralny z Bezdomki :D
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny z L'Oreal uwielbiam ♥
OdpowiedzUsuńZ BeBeauty to tylko znam osławiony micel :)
OdpowiedzUsuńMi by się tonik przydał;)
OdpowiedzUsuńtakie korzenne zapachy lubię i ja ,
OdpowiedzUsuńbalsam wygląda mi na hit ,
top znam z recenzji , jest bardzo popularny ale jeszcze nie miałam okazji go testować , na razie mam Orly i w sumie to lubię
sorki , komentarz miał być do innego posta a nie wiem czemu mi tu wstawiło ?
OdpowiedzUsuń