Decubal, Eye Cream, ujędrniający i regenerujący krem pod oczy
Opakowanie: Małe poręczne opakowanie z pompką. Swoją drogą przypomina mi zupełnie opakowania Pharmaceris. Pompka nie zacina się i dozuje nam odpowiednią ilość kremu. Wystarczy delikatnie nacisnąć i dostajemy nawet odrobinę. Opakowanie jest przeźroczyste, więc widzimy, na jakim etapie jest nasz krem. W razie, gdy dobrnie do końca, będziemy mogli zrobić zapas kolejnego kremu.
Konsystencja: biały, rzadki krem. Po nałożeniu chwilę się
wchłania. Między czasie, kiedy schnie skóra pod oczami delikatnie jest natłuszczona,
błyszczy się. Po wchłonięciu nie ma żadnego śladu po kremie i jego powłoce.
Wtedy można spokojnie nakładać makijaż. Ale tylko wtedy, gdy mamy więcej czasu
rano. Bo jednak takie bite 10minut potrzeba poczekać. Inaczej podkład lekko się
roluje. Dlatego używam go w większości na noc.
Zapach: Brak zapachu. W poprzednich kosmetykach spotykałam
się z informacjami, że kosmetyk jest bezzapachowy, a jednak on się pojawiał. A
tutaj nic nie czuć, żadnych kompozycji zapachowych.
Działanie: Krem nakładłam w większości na noc, i jak miałam
więcej czasu to rano. Wtedy jak wspomniałam wyżej nie rolował się i idealne
nadawał pod makijaż, po uprzednim wchłonięciu. Natomiast lepsze efekty były po
samej nocy. Kiedy to zmęczona skóra rano wyglądała naprawdę na zdrową, świeżą.
A co najważniejsze byłą jakaś taka elastyczna, mega napięta, jak po mocnym
liftingu.
Moja
delikatna skóra pod oczami dostała świetne nawilżenie i ujędrnienie. Nie jest
już taka sucha i wiotka. Bardzo mi się spodobał ten efekt.
Jest
jeszcze jedna sprawa. Bardzo ważna zresztą. A mianowicie często przy takich
kremach miałam problem ze łzawieniem oczu. Gdzieś przez przypadek zatarłam oko
i ten krem się dostał powodując ogromne łzawienie. Piekło jak diabli. I tutaj
nie mam tego problemu. Nie powoduje żadnych podrażnień.
Krem jest niesamowicie wydajny. Używając go ok. 1,5miesiaca zużyłam dopiero połowę przy aplikacjach 1-2 razy w ciągu dnia.
Jeśli
szukacie kremu pod oczy, który ich nie podrażnia, ani nie uczula. A odwrotnie
pomoże nawilżyć i ujędrnić tak delikatną skórę pod oczami to myślę, że to
będzie doskonały krem dla Was.
Choć
nie od dziś wiadomo, że każda z nas ma inną skórę i inaczej reaguje. Ale jest
to dermokosmetyk do skóry suchej i bardzo suchej, który nie powinien podrażnić
nawet cery mieszanej. U mnie sprawdził się doskonale i ma wysoką notę 5/5. Zresztą nie tylko on dostał wysoką notę.
Krem
kosztuje w zależności od aptek od 28-32zł/15ml
Dermokosmetyki Decubal
możecie kupić w aptekach, jak i w sklepach zielarsko-medycznych. Tutaj możecie
zobaczyć, gdzie kupić w danym regionie
Polski.
Kupiłabym, gdyby nie miał silikonu :)
OdpowiedzUsuńwolę żele pod oczy:)
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę na ten krem!
OdpowiedzUsuńMuszę polecić go mojej mamie, bo właśnie szuka jakiegoś dobrego kremu pod oczy, który nie podrażni jej wrażliwych oczu .
OdpowiedzUsuńja póki co zostanę przy bandi, bo jest świetny
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada...przypomniałaś mi przez to, że muszę poszukać jakiegoś kremu pod oczy:]
OdpowiedzUsuńw zapasie mam jeszcze dwa kremy pod oczy :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńTeż go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńCiekawa konsystencja , może być fajny może wyprubuję
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO SIEBIE , ZA KAŻDY KOMENTARZ I OBSERWAcJE SIĘ ODWDZIĘCZAM :D
U mnie średnio się sprawdza.
OdpowiedzUsuńmusze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawy, ja od pewnego czasu używam tylko żeli pod oczy :)
OdpowiedzUsuńw sumie nie pogardziłabym takim produktem
OdpowiedzUsuńJeszcze nic tej marki nie miałam, a coraz bardziej jestem jej ciekawa...
OdpowiedzUsuńStrasznie kuszę mnie kosmetyki tej marki.
OdpowiedzUsuńtroszkę drogi jak na krem do oczków ;) ale chciałabym ;)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć że jest ok. choć szukam raczej czegoś przeciwzmarszkowego bo nawilżające to wg. mnie trochę starta kasy bo jak na moje wystarczy ten do twarzy.Choć jasne zależy od potrzeb.
OdpowiedzUsuńZ recenzji wynika, że krem jest bardzo fajny, ale jego cena trochę wysoka. Widać w tym przypadku za jakość trzeba płacić. :)
OdpowiedzUsuńTak szczerze to firma decubal już mi nosem wychodzi. Ostatnio jest duże buuum na ich kosmetyki i gdzie nie zajrzę tam recenzja kosmetyku decubal ;/
OdpowiedzUsuńprzykro mi, wiem, ze pełno tych opinii, i sama już nie mogę na to patrzeć, ale to już przed ostatnia opinia i nie będziesz już musiała u mnie tego czytać
Usuńbardzo brakuje mi takiego przeźroczystego opakowania :/ /E
OdpowiedzUsuńSkład nie jest super , ale skoro działa :)
OdpowiedzUsuńkusi mnie ten kremik
OdpowiedzUsuńto pierwszy produkt tej firmy, który mnie zainteresował
OdpowiedzUsuńsporo się o nim pisze w blogosferze...wydajnosć mnie zainteresowała...zerknę na niego ;)
OdpowiedzUsuńciągle szukam jakiegoś dobrego pod oczy...
OdpowiedzUsuńkolejny ciekawy produkt Decubal, okazuje się, że firma ogólnie jest warta uwagi :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie kosmetyki z tej firmy,ale jak na razie nie zmieniam pelengacji.
OdpowiedzUsuń