Zakupy i wygrana od MNY:)


Kilka dni temu jeszcze przed świetną promocją w Rossmann wybrałam się na zakupy. 
Nie były one planowane, tylko jak zwykle przy okazji, więc nie mogłam nie zerknąć do drogerii i Biedronki.
Koniecznie musiałam się skusić na kolejny zapach płynu Luksji. Tak Wam polecałam i namawiałam, że grzechem nie byłoby kupić. Niestety wtedy nie był na promocji, ale i tak go nabyłam za 9,99zł. Gdybym mieszkała w tym mieście, co drogeria to na pewno skorzystałabym z promocji, która trwa od 1marca i ten płyn jest za 7,99zł, kupiłabym po raz kolejny, ale oczywiście inny zapach. Niestety nie ustawiam wyjazdów do promocji w drogeriach. I kiedy jestem to wtedy zaglądam i kupuję, co mi trzeba.

Skończyło mi się także kilka ważnych produktów do jamy ustnej. I zapomniałam poczytać to i owo na blogach. Co polecacie? A że w Biedronce był ciekawy zestaw płyn+pasta Aquafresh to skorzystałam z tego za 12,99zł. Przy kasie okazało się, że cena to 13,99zł. Nie wiem skąd ta różnica 1zł, jak sprawdzałam cenę i się zgadzało. Nie chciałam się kłócić to i tak wzięłam. Choć to wprowadzanie klientów w błąd. Nie mniej i tak się opłacało, bo płyn chodzi różnie nawet jest za ok.10zł.
Wizyta u dentysty spotęgowała także zakup nowych nici dentystycznych. Ku mojemu zdziwieniu w Rossmannie jest ogromny wybór, a także niskie ceny, i nawet nie trzeba apteki odwiedzać. Nawet 25m kosztuje z tańszych markowych firm ok.6zł. Ale ja wybrałam Colgate, chyba raczej znane i sprawdzone za 10,99/50m. Kolejnym razem wybiorę Oral B.
Odnośnie drogerii to jeszcze skusiłam się na żele Isany po 2,99zł. Tym razem do koszyka wpadło więcej męskich, bo u męża świeciło już pustkami. A ja tylko na jeden, bo w łazience i tak stoi 5 innych. Ale co tam, uwielbiam żele i nic na to nie poradzę.

I ostatnio produkt to woda dostępna w Biedronce produkowana przez Bi-es. Wiele blogerek porównuje ją do DKNY, której osobiście nie znam. Ale za cenę 6,49zł grzechem jest nie spróbować. A nuż się spodoba. 
I podoba pod względem zapachu, takiego wiosennego, świeżego i jednocześnie delikatnie słodkiego, choć nie przesadnie. Naprawdę przyjemny zapach. Wszystko przekreśla fatalna trwałość. Jedynie 2 godziny u mnie tą wodę czuć. Nawet na ubraniach nie pachnie;/
Mówią, że wody Avon są nie trwałe. Nie prawda. Są zdecydowanie trwalsze od tej z Bi-es. Zapach Avon zostaje długo na, ubraniach, choć nie psikam na nich, tylko jak szyja dotyka ubranie np. golf. To na nim pozostaje. Zapachy możecie wybierać spośród testerów dostępnych kosmetycznych Biedronce.

Z kosmetycznych zakupów to tyle. Zmuszona zakupem obuwia, bo złośliwość natury mnie dopadła. Zima się kończy, a ja musiałam kupić kozaki. To przy okazji zamówiłam sobie baleriny, mokasyny i botki.
Możecie je zobaczyć powyżej. Na zdjęciach brak kozaków, bo gdy robiłam fotki tego obuwia, kozaki były u szewca, gdyż miały zbyt śliskie podeszwy. A przy najbliższych fotkach na pewno je zrobię i dodam.

A na sam koniec moja wygrana Od Maybelline New York na zakończenie edycji 2012. W tym roku zakończyło się w bardzo wąskim gronie, bo tylko 10 T mogło brać w udział w brunchu. 
Z roku na rok coraz mniej. Dwa lata temu miałam okazję uczestniczyć na Gali. Było świetnie. A teraz zobaczcie, co otrzymałam:
Coś szczególnie Wam wpadło w oko? A może coś znacie i lubicie?

Komentarze

  1. Ależ duzo nowości :)
    Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma co zazdrościć, biegiem do sklepu:):P

      Usuń
  2. Ile nowości, zaciekawiłaś mnie tymi perfumami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tanie, ładnie pachną, ale trwałość jak napisałam bardzo kiepska;/

      Usuń
  3. piękne te balerinki z kokardką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zakupy, na tę Luksję z promocji na pewno się skuszę. Gratuluję wygranej, bardzo ładne te lakiery.

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję wygranej :) interesuje mnie ta pomadka z MNY :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Balerinki i mokasynki prezentują się świetnie :)
    Ich nigdy nie za dużo ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ooo! dużo rzeczy :) życzę miłych testów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam ten różowy lakier (wielbię!!!!!!) i zielony też mam (lubię, ale już mniej, ale chyba zaraz sobie nim zmaluję pazurki)
    trwałość świetna i ten połysk ;) ahh

    OdpowiedzUsuń
  9. Mokasynki świetne, sama bym takie chciała.

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję wygranej, świetne kosmetyki. Ostatnio zakupiłam ten płyn do kąpieli z Luksji w wersji jagodowej i jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. super wygrana ! gratuluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja do płukania ust polecam płyny Listerine, zawsze wracam do nich z podkulonym ogonem po próbowaniu czegoś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Baleriny piękne:) gratuluje wygranej:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ale fajna paka od maybelline :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę ruszyć tyłek i w końcu kupić jeden z tych płynów do kąpieli...zapachy tak kuszą :) Zestaw Maybelline cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Moimi ulubionymi płynami do płukania jamy ustnej są Literine, a szczególnie te mniej mocne wersje- zero.
    Gratuluję wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
  17. buty są cudowne ♥.♥ wszystkie :) co do oszustwa o 1 zł to ja ostatnio się tak złapałam na dżemie- było 2,49 a przy kasie 3,49 ;/ trzeba sprawdzać paragony i od razu interweniować :)

    OdpowiedzUsuń
  18. żel isana pachnie pięknie ! + pierwsze baleriny mnie urzekły :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przez bardzo długi czas używałam Percive od Avonu i byłam bardzo zadowolona, tak jak mówisz - zapach czuć było na ubraniach baaardzo długo.

    OdpowiedzUsuń
  20. super butki :) mi przydałoby się odświeżyć szafę na wiosnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Baleriny i mokasyny są świetne!!

    OdpowiedzUsuń
  22. mam ten żel pod prysznic, sympatyczny :)
    na płyn do kąpieli się nie skusiłam, ale powąchałam wszystkie :P
    najbardziej podobał mi się żółty lime coś tam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie chodzi ci o lemon pie, mam go następnego na liście

      Usuń
  23. Bardzo fajne zakupy :) Widzę,że buciki już kupujesz na wiosnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja bym chciała widzieć Twoją kosmetyczkę! ;p gdzie Ty trzymasz te wszystkie kosmetyki ? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pisałam kilka postów wcześniej, że większa połowę rozdałam po rodzinie, i byś się zdziwiła, że została mi garstka tego co mi najbardziej pasuje

      Usuń
  25. Fakt troszkę się zmieniłam...czas mógłby się od czasu do czasu cofnąć.

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratuluję wygranej:) Wiesz, też jakiś czas temu miałam podobną sytuację w Biedronce. Co innego na czytniku, co innego w kasie. Już nie raz dałam się oszukać, dlatego od tamtej pory wykłócam się do upadłego i najczęściej kończy się na tym, że zwracają mi pieniądze. Na moje zarzuty, że wprowadzają klientów w błąd, menadżerka Biedronki odpowiedziała, że czytnik na kasie jest ważniejszy, a ostatnio mieli awarię czytnika na sklepie, więc pewnie stąd ta różnica, bo ceny nie zostały jeszcze zaktualizowane. Hmm, no bardzo ciekawe, bo wcześniej nie mieli tego produktu na sklepie (chodziło akuratnie o jakąś maskarę z Eveline) :] Z płynem do ust (innym) też chcieli mnie oszukać chyba o 5 zł, więc ja tam wolę się wykłócać niż później żałować.

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam botki:) Twoje od razu wpadły mi w oko. Moim zdaniem nic tak nie pasuje do rurek jak czarne botki:) Te buty są niezwykle kobiece.

    Balerinkami również nie pogardzę. Zeszłą wiosnę i lato przechodziłam w tego typu butach. Nie umiem trafić na sandały, które nie spadałyby mi z nogi, więc pozostaję wierna baletkom z siateczką:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. także chodzę non stop w balerinach i co chwila kupuje nowe, bo zwyczajnie w świecie nic nie jest wieczne:)

      Usuń
  28. no naprawdę pozazdrościć ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Buty prześliczne. Najbardziej spodobały mi się baleriny. :) A perfumy z Biedronki też często kupuję, ta buteleczka jest taka charakterystyczna i od razu pomyślałam: Biedronka!

    OdpowiedzUsuń
  30. ale super paczucha od MNY :D
    lubię dkny różowy, ale podróbki wszystkie dla mnie śmierdzą taniością
    ale tego nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. gratuluję wygranej :)
    fajne balerinki :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Gratuluję wygranej:)
    Świetne botki:)

    OdpowiedzUsuń
  33. czółenka są bardzo w moim stylu xD

    OdpowiedzUsuń
  34. Cherry Tort - pachnie genialnie:)! Szkoda ze taka wielka butla, wolałabym np. 0,5 ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. muszę się wybrać do Rossmanna po ten płyn, chyba też wezmę wisienkę :) mokasynki bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ciekawa jestem jak pachną te perfumki:-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Gratuluję wygranej :)
    Ja wreszcie dorwałam żel Luksji wafelkowy - piękny zapach :) Jaki żel jeszcze warto kupić?
    Szkoda, że u siebie nie widziałam tych perfum...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam jeszcze muffinkę borówkową i własnie ten cherry tart

      Usuń
  38. Wow śliczne balerinki;] Zazdroszczę wygranej;^^

    OdpowiedzUsuń
  39. lubię oryginalne DKNY Be Delicoius, te z Biedronki faktycznie podobne, jednak trochę inne, pachną tak samo jak inne podróbki, ale to jednak nie oryginał ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam podobne botki, tylko w kolorze brązowym i są niesamowicie wygodne :)
    Strasznie spodobały mi się zapachy żeli z Isany, ale chyba się nie polubimy, bo już pierwszy strasznie wysusza mi skórę i nie wiem, czy skuszę się na kolejne.

    OdpowiedzUsuń
  41. Szaleństwo nowości :)
    Muszę obwąchać to maleństwo w Biedronie, chociaż ostatnio gustuję w raczej cięższych zapachach. Ale cóż - wiosna idzie, lżej trzeba się nosić.

    OdpowiedzUsuń
  42. uwielbiam ten płyn i pastę aquafresh. Widzę, że pracujesz nad zdjęciami - chwali sie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. generalnie mąż wykonuje zdjęcia, ja zajmuję się obrabianiem i ratowaniem tego czego się da:P

      Usuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty