Ulubieńcy Marca
Kolejnym
krokiem w podsumowaniu miesiąca są ulubieńcy. Lubię tą kategorię. Bo dzięki
temu, że „przylepię” się bardziej do czegoś”. To Wy możecie zobaczyć, iż warto
jest zapoznać się z tym kosmetykiem bliżej. Wiem, wiem nie u wszystkich ta
reguła się sprawdza, ale są wyjątki. Oto garstka kosmetyków, która podbiła moje serce w tym miesiącu.
1.
Marc Anthony, Odżywka do włosów. Po mału ten mój cud kosmetyczny się kończy i
aż boję się widoku pustego opakowania. Cóż mogę o niej napisać genialna
odżywka. Świetnie dyscyplinuje włosy. Wygładza je. Nie mam problemu z nocnymi
„odciskami”. Niby wiele osób uważa, że wiele szamponów i odzywek tak ma.
Niestety u mnie się to nie sprawdza i muszę szukać czegoś naprawdę dobrego i
godnego dla moich włosów. I ta odpowiada mi na 100%.
2.
Loccitane, Krem na noc Immortelle.
Świetny treściwy krem, bardzo dobrze nawilża. Moja skóra polubiła się z nim.
Jedyną wadą jest cena.
3. Pharmaceris, Tonik nawilżający. Bardzo dobry
tonik, który sprawdza się też w oczyszczeniu makijażu. Ku mojemu zdziwieniu
doskonale mu to wychodzi. Dobrze oczyszcza twarz, nie podrażniając jej, ani tym
bardziej nie wysuszając. Jego działanie pokazywałam wcześniej ale dla przypomnienia zobaczcie same.
4. Lovely, odżywka do paznokci. Tania i dobra
odżywka, która poprawia kondycję paznokci. Mniej się łamią i nie rozdwajają tak
szybko. Miałam tez problem z częstym zadzieraniem się paznokcia, i po używaniu jej ten problem zniknął. Jest mega wydajna.
5. Bioderma Sensibio h2O, Płyn micelarny.
Idealnie zmywa, zanieczyszczenia, a przede wszystkim makijaż. Nie podrażnia
oczu, nie uczula. Dla mnie genialny, ale cenę ma za wysoką i wolę kupić
Bourjois, bo efekt otrzymam taki sam.
6. Maybelline, The Rocket, Bardzo dobra maskara z
odpowiednią silikonową szczoteczką dla moich rzęs. Przy większej ilości czasu
świetnie prezentuje się na rzęsach. Nie sklejając ich aż tak bardzo jak inne.
Nie kruszy się, nie podrażnia oczu. Świetna jest.
Jest tutaj jakiś Wasz ulubieniec?
Uwielbiam ten tusz co pokazujesz ;D
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych kosmetyków, ale chętnie wypróbowałabym odżywkę do włosów :)
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie na tą odżywkę, ciągle szukam ideału :) Gdzie można ją kupić?
OdpowiedzUsuńmoże w Rossmann? Ja mam swoją z ShinyBoxa
Usuńnic z tych produktów jeszcze nie miałam ale ta odżywka jest moim celem i po Twojej małej opinii chyba ją kupię
OdpowiedzUsuńświetni ulubieńcy, muszę wypróbować ten tonik Pharmaceris :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńAle tusz zwrócił moją uwagę :)
Chyba się skuszę na tą odżywkę do paznokci, bo moje są teraz straszne:(
OdpowiedzUsuńFajni ci ulubieńcy. Bioderma też mnie odstrasza ceną niestety :/
OdpowiedzUsuńKupiłam ten tusz, na razie jestem pod wrażeniem, ale mam go niedługo, więc... :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam różowego micelka Biodermy, to mój zdecydowany faworyt wśród wszystkich miceli :)
OdpowiedzUsuńTen tusz również jest moim ulubieńcem:-)
OdpowiedzUsuńmaskarę chcę sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńMaskara cudowna ,gdyby nie jej zmywanie ;)
OdpowiedzUsuńMoja bioderma czeka nie otwarta :) za dużo mam innych kosmetyków pootwieranych
OdpowiedzUsuńSensibio lubię, lubię :) reszty nie znam :)
OdpowiedzUsuńBiodermę uwielbiam, ta odżywka do włosów mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Biodermę :)
OdpowiedzUsuńniczego z tych kosmetyków nie używałam :)
OdpowiedzUsuńnie znam żadnego z kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować tą Bioderme. :)
OdpowiedzUsuńOdżywka do włosów kusi...oj kusi. A tusz daje naprawdę ładny efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńTeż mam i lubię tę odżywkę Lovely :)
OdpowiedzUsuńmam odżywkę z Lovely - potwierdzam, świetna jest :)
OdpowiedzUsuńbardzo chciałam sobie kupić płyn z biodermy ale ta cena na prawdę odstrasza :c
OdpowiedzUsuńuwielbiam tusze z sylikonową szczoteczką...ciekawy tuszyk ;) hehe
OdpowiedzUsuńBiodermę -płyn micelarny muszę koniecznie wypróbowac.:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zel micelarny z biedronki ;)
OdpowiedzUsuńNie znam nic. Za to tusz sie prezentuje bardzo przyzwoicie:)
OdpowiedzUsuńJak tylko wpadnie troszkę kaski, co nie co wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
http://winter-chan.blogspot.com/
Odżywka do włosów wydaje się być świetna! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i wesołych świąt życzę ;)
Ten krem z L`Occitane przypadł do gustu mojej mamie. Dzięki tej próbce wiem, co sprezentuję swojej rodzicielce na urodziny:)
OdpowiedzUsuńTen tonik z Pharmaceris to swego rodzaju ewenement:) Doskonale radzi sobie z usuwaniem makijażu, choć z założenia ma pełnić inne zadanie:)
Będę musiała skusić się w końcu na tą Biodermę :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie się zastanawiałam nad tą maskarą, tak reklamują i reklamują, no i efekt całkiem niezły daje :)
OdpowiedzUsuńkoleżanka też bardzo sobie chwiali tą maskarę, właśnie kończy mi się moja z Yevs Rocher to teraz czas na niebieską :)
OdpowiedzUsuńU mnie sie ta odzywka lovely sie nie sprawdziła :( eveline jednak najlepsze :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt kochana :)))
OdpowiedzUsuńa kosmetyków nie testowałam jak narazie - ale jak zwykle kusisz :)
no właśnie dla mnie Bioderma działa tak samo jak Bourjois :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować tonik i tusz :)
OdpowiedzUsuń