O toniku idealnym...

 Pharmaceris, łagodny tonik nawilżający do twarzy
Ciężko natrafić na tonik, który spełni nasze oczekiwania. Tym bardziej jak się ma suchą skórę, a tonik to jeszcze pogarsza wysuszeniem. A jednak istnieją cuda. I tym razem, zresztąkolejnym razem, jeśli chodzi o markę trafiam na tonik idealny, który spełnia moje oczekiwania jak i sprawdzają się obietnica producenta.
Opakowanie jest typowe jak w przypadku kosmetyków Lirene i Pharmaceris. Opakowanie posiada wyżłobienie, które ułatwia otwarcie go. Wystarczy nalać na wacik i do dzieła.

Tonik świetnie oczyszcza nasza skórę. I tutaj wielkie zaskoczenie, nawet resztki makijażu. Szczerze to się tego nie spodziewałam. Bo oczekiwałam tylko zmycia zanieczyszczeń i brudu z całego dnia. A tu dodatkowe jak i bardzo ważne dla mnie, zmycie pozostałości po makijażu.

Zresztą możecie zobaczyć poniżej jak się sprawdza. Tylko Avon'owksa kredka dała mu popalić, gdyż ją i tak micelami ciężko zmyć, a to tylko tonik! Więc to tylko pokazuję, że idealnie zmywa, abyście mogły zobaczyć. Efekt zaskakujący prawda!
Nadaje się do użycia całej twarzy w tym nawet oczu. Nie podrażnia skóry, ani tym bardziej oczu. Nie szczypie, nie piecze, nie ściąga skóry. Nic z tych rzeczy. Tonik nawet nie uczuli nas zapachem. Bo takiego nie posiada, jest bezzapachowy. Więc jest idealny do cery wrażliwej jak i suchej.
Nie wysusza skóry i nie ściąga jej jak wspomniałam wyżej. A co lepsze jakby lekko nawilżał ją. Nie jest to mocne nawilżenie jak po kremie. Ale jednak odczuwalne. Co sprawia, że nie lepi się ani nie klei. Dla mnie rewelacyjny, właśnie takiego szukałam. 
Wydajność jest duża, używam go 2 miesiąc i jeszcze nie zużyłam go do końca. 

Tonik oczyścił skórę, dał jej odświeżenie, bez efektu ściągnięcia skóry. To w tych czasach rzadki przypadek, ale jednak występuje właśnie w tym kosmetyku:) A na dodatek oczyszcza makijaż nieprawdopodobne, a jednak.

Nie widzę, żadnych wad w działaniu tonika. Ewentualnie zmieniłabym „dziurkę” w opakowaniu, gdyż bardzo się podlewa. Przy mleczkach w tych opakowaniach nie ma problemu, a przy płynach już właśnie jest. Tonik kosztuje ok. 21zł

Znacie tonik?

Komentarze

  1. Nie znam :) zastanawiałam się nad tym z serii T.
    Super, ze znalazłaś swój ideał

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo się z nim polubiłam i żałuję, że już mi się skończył:(. Choć w sumie moim największym ideałem jest właśnie oczyszczająco-nawilżający z Lirene;)

    OdpowiedzUsuń
  3. całkiem fajnie się sprawuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mój idealny to aa aczkolwiek tego nie próbowałam :))/E

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że znalazłaś tonik, który spełnia Twoje oczekiwania:) Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe, ponieważ nie brakuje produktów, które podrażniają czy też wykazują działanie komedogenne.

    Ja w styczniu trafiłam na swój ideał. Jest nim tonik z Pat&Rub. Niby zwykły płyn o ziołowym zapachu, a potrafi uspokoić moje naczynka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak na tonik to bardzo ładnie oczyszcza :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten tonik jest świetny :) Bardzo lubię kosmetyki Pharmaceris, bo są naprawdę warte uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wybrałabym tonik dla cery naczynkowej. Miałam mleczko, kremy i super się sprawdziły:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz widzę ten tonik, ale jest godny uwagi po tym, co przeczytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja już swój ukochany tonik mam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam go ale jeszcze nie używałam ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy tonik - nie miałam go jeszcze.
    Tonikiem chyba raczej się nie zmywa makijażu, przynajmniej ja tak nie robię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tonik jest całkiem uniwersalny, a zmywanie demakijażu odkryłam całkiem przez przypadek, co uważam, że jest genialne. Takie idealne 2w1, co rzadko się zdarza:)

      Usuń
  13. Rzeczywiście fajnie zmywa! :) Ja swojego toniku z Yves Rocher też używam do demakijażu - taki uniwersalny jest.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam żadnych kosmetyków tej marki, tonik wydaje się ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam go, sama obecnie używam tonik firmy Eva Natura i jestem z niego bardzo zadowolona! :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. nie znam, ale skoro tak dobrze oczyszcza to byłby dla mnie idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też muszę znaleźć tonik idealny dla mojej twarzy...wbrew pozorom, to dość ciężka sprawa:]

    OdpowiedzUsuń
  18. coś czuję że też bym go polubiła

    OdpowiedzUsuń
  19. pwoiem że nie znam tego toniku ale po przeczytaniu opini myślę że warto:)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Faktycznie nieźle zmywa :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam go,czeka na swoja kolej ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. super, że tak dobrze się sprawdza, będe musiała wypróbować :)
    chociaż dla mnie też dobry jest tonik Ziaji ogórkowy ;p

    OdpowiedzUsuń
  23. muszę się skusić na ten ideał ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam, ale chyba musze wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znam, ale zachęciłaś mnie tą rezencją, bo mam tonik z vichy którego używam od wielkiego dzwona (wysusza, stosuje go głównie miejscowo i raz w tygodniu na całą twarz) a mój nowy z YR to jakaś klapa... a do jakiej cery jest on przewidziany? Czy też ma kilka swoich odpowiedników "cerowych"?

    OdpowiedzUsuń
  26. nie miałam tego toniku, ostatnio zrezygnowałam z nich w swojej pielęgnacji

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam go,ale jak go używam tylko jak tonik czyli przecieram nim oczyszczoną buzię.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawy, zazwyczaj staram się nie wydawać za dużo na toniki,jest tyle dobrych w cenie ok 10zł. Ale Pharmaceris ogólnie bardzo lubię, obecnie mam micel z serii T i uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. jeszcze żadnego toniku z Pharmaceris nie miałam, ale na ten się chętnie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie znam, a właśnie jestem na etapie poszukiwania toniku idealnego:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Miałam tonik z tej firmy i nie byłam zadowolona...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty