Isana, Koncentrat do pielęgnacji rąk

Przychodzi czas, gdy skóra dłoni potrzebuje głębszej, intensywniejszej dawki nawilżenia i same kremy do rąk to za mało. Isana w swojej ofercie posiada ciekawy produkt, a mianowicie koncentrat do rąk.
Samą konsystencją nie rożni się od kremów, choć jest bardziej skoncentrowany, gęsty i treściwy, gdyż zawiera Witaminę E i glicerynę. Wchłania się szybko, choć zostawia na skórze przyjemny ochronny film, ale nie tłusty.
 Koncentrat posiada glicerynowy zapach.

Działanie koncentratu można ocenić wysoko, przy bardzo suchej, odwodnionej skórze, szybko można poczuć efekty. Kosmetyk błyskawicznie zmiękcza i wygładza skórę. Natychmiastowo można odczuć ulgę i ukojenie. Doskonale nawilża i odżywia, jednocześnie na długo chroni skórę przed utratą wilgoci.
Warto zabezpieczyć skórę i codziennie dostarczać jej odpowiednich składników. Choć latem u mnie różnie to bywa z pamięcią o kremie do rąk. Raczej w przypadku nagłej pomocy, jak już się coś wydarzy, wtedy gdy skóra potrzebuje głębszego nawilżenia. Zimą bardziej jestem systematyczna w tej kwestii. Krem bardziej na sezon jesień/zima, ale i czasem latem trzeba podratować skórę, więc jest takim błyskawicznym pomocnikiem.
Podoba mi się także miękkie, matowe opakowanie, które zawiera 75ml kosmetyku.

Krem można zaliczyć do wydajnych, producent zapewnia o 300 użyciach. Kosztuje grosze, dostępny oczywiście w Rossmannie.

Komentarze

  1. Słyszałam o nim, miałam kupić, ale zapomniałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedyś tez o nim wspominałam, pojawił się w ulubieńcach, może wtedy:)

      Usuń
  2. Nie znam tego koncentratu, ale klasyczne kremy do rąk Isany nie zdziałały u mnie zbyt wiele.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten koncentrat działa naprawdę fajnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny wpis, super przedstawiony produkt i zdjęcia bardzo mi się podobają, widać, że została włożona tutaj spora praca. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja zawsze jestem systematyczna w pielęgnacji dłoni a jeśli chodzi o kremy isany do rąk to najbardziej lubię ten z mocznikiem

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę się w niego zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty