Wygrana, prezenty

Cześć dziewczyny

Dziś mały post zbiorczy, najpierw pochwalę się 

wygraną, (dawno nic nie wygrałam)

 na blogu u Toldinki 

(która jeszcze przyszła w tamtym tygodniu)

jestem bardzo zadowolona Dziękuję

oraz mega wielka paka, na Dzień dziecka od Dr Irena Eris,

do testowania załapał się mój syn, bardzo mi miło,

kosmetyki testujemy od poniedziałku:)

krem na odparzenia powędrował do pewnej osoby,

która nie jest dzieckiem, ale bardzo się jej przyda.

Między czasie w przedszkolu byłam na Dniu Matki,

gdzie syn pięknie wyrecytował wierszyk i dostałam cudne prezenty:)

między innymi tą właśnie własnoręcznie wykonaną bransoletkę 

( z pomocą Pani, ale jednak z jego rączek) jestem bardzo z syna 

i bransoletki zadowolona i wzruszona całym przedstawieniem,

 choć nie noszę biżuterii, z tą nie mogę się rozstać, 

bardzo przypadła mi do gustu,

przecież w końcu to od syna:)

A w piątek czeka mnie wycieczka na dzień dziecka, jedziemy z całą grupą

z przedszkola z Mamai na wycieczkę, cosik pogoda nam się kiepska zapowiada:(

to razem ze mną pojedzie mega pakowna torebka Anisse,

którą zamówiłam z Avon, taka zwykła torebka weekendowa,

 szmaciana, a jednak praktyczna

 na różne wyjazdy czy plażę:)

Więc cały tydzień taki napięty i coś się w każdym dniu dzieje,

fajna sprawa:) taki natłok spraw dobrze mi zrobił.