Ulubieńcy Maja
Cześć dziewczyny
I przyszła pora na ulubieńców, jak przystało na koniec miesiąca,
pokazuję swoje ulubione kosmetyki, które bywały ze mną w maju.
1. Dr Irena Eris, Spa Resort, Jedwabisty krem do mycia,
świetny krem, pięknie pachnie, powoli go kończę, a szkoda, bo cena jest wysoka,
abym mogła go kupić ok.55zł
2. Lirene, Balsam intensywnie ujędrniający Maxslim, bardzo go lubię, super ujędrnia,
nawilża ciało, przy sporcie pomaga wyszczuplić sylwetkę, ok.15zł, kupię
3. Eveline, nie widzialne rękawiczki, krem do rąk odżywczo-ochronny,
świetny krem, zostawia miłą ochronna warstewkę na dłoniach, mi ona nie przeszkadza,
bo używam go
i każdy inny krem do rąk na noc. Nawilża i się sprawdza. Polecam, kupię ok.6zł
4. BeBeauty, żel miceralny, świetny żel jeden mi się skończył, drugi dodałam do zdjęcia,
ładniej wygląda :P, będę kupować dopóki będą dostępne, świetnie oczyszcza, ok.5zł
5. Pharmaceris krem nawilżający z filtrem, polecam po raz kolejny, świetny!
już mi się skończył:(, chyba go kupię ponownie, bo już jest sprawdzony ok.40zł
a że jest bardzo trwały to i wydajność wielka,
uwielbiam, ok.5zł
7. Pierre Rene, odżywka do paznokci, służy mi jako baza, bardzo wydajna, nakładałam
pod każdy lakier, a jak widać nawet połowa nie ubyła.
Ok.12zł
8. Safira, nawilżający żel aloesowy, żelowy krem do twarzy fajnie nawilża, nadaje się pod makijaż, świetny, ok. 20zł
9. Quiz cosmetisc, cienie duo, śliczne odcienie brązu i złota, praktycznie są już dołki
na cieniach (malo widoczne na zdjęciu) bardzo przypadły mi go gustu, nie obsypują się,
cały dzień na oku wytrzymają, tanie i dobre.
10. Pierre Rene, potrójne cienie, jasne kolory najbardziej używane,
do makijażu na co dzień, trwałe i nie obsypują się przy aplikacji, ok.15zł
11. Eveline, eyeliner, tak bardzo podoba mi się nim robić kreski, że wpadłam w trans,
bo tak dobrze to wychodzi, może moje kreski nie są jeszcze perfekcyjne,
ale jak na razie się uczę,
12. Avon, kredka do oczu, najlepsza kredka w Avon, jak ogólnie, mega trwała,
nawet przy zmywaniu pewne preparatu nie mają szans, Safira i Bourjois daje:),
do tego głęboka czerń, kredka nie schodzi, utrzymuje się cały dzień, po prostu
nie wyobrażam sobie makijażu bez niej:) w promocji ok10zł Polecam
13. Pierre Rene, nawilżający błyszczyk do ust w pisaku Lip tint,
ale cudo, mówię Wam, świetnie nawilża, utrzymuje się krótko,
ale to wada wszystkich praktycznie błyszczyków, nadaje ustom ładny wygląd,
mam śliczny odcień i nie mogę się nim nacieszyć,
aha cudnie pachnie i smakuje:)
14. Wibo, Growing Lashesh, super tusz, za małe pieniądze(10zł), wydłuża i pogrubia,
podoba mi się jego efekt na moich rzęsach
I to wszystko w tym miesiącu,
Wpadło Wam coś w oko, na co macie ochotę kupić?
Mam nadzieję, że to Wam pomoże przy wyborze.
kolor lakieru świetny ;)
OdpowiedzUsuńmam filtr z Soraya i sprawdza się u mnie świetnie, zastanawiałam się przez chwilę nad Pharmaceris - może następnym razem. :)
OdpowiedzUsuńMam ten balsam, ale jeszcze nie używałam, żel z Biedry owszem super :D
OdpowiedzUsuńPodobają mi się cienie, moje kolorki, gdzie kupiłaś czy dostałaś do testów? :)
również bardzo lubię ten żel z Safiry - jest bardzo wydajny :)
OdpowiedzUsuńPierre Rene widzę podbija twoje serce... ja też coraz bardziej ich lubię ;)
OdpowiedzUsuńlakier swietny.
OdpowiedzUsuńLakier rzeczywiście ma piękny kolor! O i ten balsam Lirene też sobie chwalę, a właśnie wykończyłam:)
OdpowiedzUsuńlakier świetny, a żel z "Biedronki" godny zakupu ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię takie posty. ;) Chętnie zakupię balsam Lirene i tusz do rzęs Wibo.
OdpowiedzUsuńO miałam kiedyś takie trio cieni Pierre Rene.Bardzo je lubiłam.
OdpowiedzUsuńto prawda:)
Usuńbardzo ładnie te podwójne cienie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńbłyszczyk bardzo fajny ; ]
OdpowiedzUsuńZapraszam Do Mnie na Konkurs!
też uwielbiam żel BeBeauty z Biedronki:) Miałam ten tusz z Wibo i mimo, że efekt jaki dawał był świetny to zdyskwalifikowało go osypywanie:/
OdpowiedzUsuńładne masz usta - wiem,ze nie w temacie posta ale mas zladne usta:)
OdpowiedzUsuńJak tylko będę miała okazję to zakupię ten lakier :)
OdpowiedzUsuńmuszę zakupić te cienie quiz bo kolorki piękne! mają jakiś numerek albo nazwę?
OdpowiedzUsuńten krem z filtrem także lubię
OdpowiedzUsuńPiękny lakier i kusi mnie ten błyszczyk:)
OdpowiedzUsuńlakier mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńŚwietne makijaże udało Ci się zmalować tymi tanimi cieniami...
OdpowiedzUsuńten tusz jest boski muszę go mieć :D śliczne cienie ♥ a lakier ma cudowny odcień :) :)
OdpowiedzUsuńnatomiast żel z Biedronki to bardzo dobra rzecz :) lubię go :) ♥
Nic nie miałam z tego co pokazałaś:) Ale piękne cienie:)
OdpowiedzUsuńCukierkowy lakier mi się strasznie spodobał, jak będę w Warszawie to go kupie:)
OdpowiedzUsuńMiyo, nailed it, coctail, te Miyo kojarzy mi się z Japonią , a więc lakier ten będzie mój ;D
OdpowiedzUsuńJak polecasz ten krem z Pharmaceris to chyba się skuszę:)
OdpowiedzUsuńPiękne cienie :) <3
OdpowiedzUsuńpiękny kolor lakieru. A błyszczyk - cudeńko :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w tym ostatnim makijażu:)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńjak spotkam błyszczyk to już jest mój!!! zdradzisz kolor/numer?
OdpowiedzUsuńpewnie, że podam:)
Usuńo1 sweet nothings
mi wyskakują krosty po żelach BeBeauty ;c ale z resztą się zgadzam ;]
OdpowiedzUsuńHe he, przypuszczam, że obie podkładki pochodzą z tego samego źródła... :D Marjolus wyposażyła mnie przy okazji którejś Gali MNY w tyle podkładek, że już od jakiegoś czasu rozdaję je po znajomych. Dała mi wtedy całą siatkę tego! No ale przynajmniej dzięki temu mogłam dorzucić w konkursie jakiś podróżniczy akcent do książki... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sol
PS. Jak ten lakier z MNY się sprawuje? Długo się trzyma? Takiego jeszcze nie miałam, a kusi mnie, by kupić, bo ma fajne kolorki :)
Podlinkowałam Cię na moim blogu, w najnowszej notce, mam nadzieję że nie będziesz o to zła. :)
OdpowiedzUsuńCienie są świetne, bardzo mi się podobają. Czaję się na ten tusz z Wibo, ale mam milion innych, a poza tym marze o Masterpiece i 2000 calorie z MaxFactora.. Ah i jak tu wybrać? ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zielony tusz Wibo, fajnie wydłuża choć teraz moim faworytem jest Eveline Big Volume Lash <3 Płyn micelarny BeBeauty stale u mnie gości, szybko i dokładnie zmywa makijaż.
OdpowiedzUsuńPosiadam tu Wibo Growing Lashes i moim zdaniem to bubel. Wydłużył mi rzęsy jak użyłam go pierwszy raz. W ekspresowym tempie zasechł i potem już tylko grudził i sklejał.
OdpowiedzUsuńChyba muszę się zaopatrzyć z ten tusz, bo wszędzie jest wychwalany :)
OdpowiedzUsuńprzyznam, że żadnego z tych kosmetyków jeszcze nie używałam
OdpowiedzUsuńSliczne te quizowe cienie!!!
OdpowiedzUsuńZielony Wibo - jeden z najlepszych tuszy jakich miałam do tej pory okazję testować. :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że się przydadzą ;*
OdpowiedzUsuń