Szampon do włosów dodający objętości Garnier Ultra Doux, drożdże piwne i owoc granatu

Cześć dziewczyny

W tamtym miesiącu w Biedronce w ręce wpadł mi
Szampon do włosów dodający objętości 
Garnier Ultra Doux,
drożdże piwne i owoc granatu,
polecany do włosów cienkich, bez objętości.




Ładna buteleczka, okropnie się otwiera, wiecznie musi być przymknięta,
otwór ma mega wielki, nie raz wylało mi się za dużo
 i musiałam go wsysać z powrotem.
Ale z czasem nauczyłam się dozować odpowiednią ilość.

Szampon jest przeźroczysty, rzadki, prawie wodnisty,
na zdjęciu widać jak szybko ucieka, bo ciężko go uchwycić, dobrze się pieni.

Wydajność średnia, myję włosy co drugi dzień. Zapach jest bardzo delikatny
w opakowaniu czuć owocem granatu, na włosach zapach słabo wyczuwalny,
prawie wcale go nie czuć.

Szampon ogólnie jest zwykły jak każdy inny,
nie dodał mi żadnej objętości, włosy są jakie były.
Trochę więcej sterczą tylko te krótkie.

Niczym specjalnym się nie wyróżnia.
Myślałam, że te drożdże piwne coś pomogą jednak
nic z tego. Jak za ta cenę szampon jest ok,
 ale bez żadnych rewelacji.
Włosy są miękkie, ale bez przesady,
bywały lepsze szampony.


Nie wysuszył mi włosów, nie obciąża ani nie plącze ich,
nie powoduje szybszego przetłuszczania,
dobrze zmywa zanieczyszczenia,
i co najważniejsze nie spowodował u mnie łupieżu!
sprawdził się na 3+/5

250ml/ok.8zł, dostępność nawet w Biedronce


********
dokładka w zakładce wymiana
na pewno większość z Was się zainteresuje,
bo dodałam lakiery z nowej kolekcji Wibo:)

Komentarze

  1. nie używałam go jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mialam z tej serii kiedys szampon z avocado maslem shea czy jakos tak a ja mam wlosy suche i ten szampon bardzo mi je nawilzal :) ogolnie lubie szampony garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mialam go kiedyś, ma ładny zapach, i dobrze się pieni.

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam go właśnie dzisiaj kupić :P

    OdpowiedzUsuń
  5. ja teraz próbuję szczęścia z szamponem z Fructisa Volume Restructure, zobaczymy czy będzie ta objętość :P

    OdpowiedzUsuń
  6. ja ostatnio skusiłam się na niego :) niedługo przystępuje do testowania

    OdpowiedzUsuń
  7. kusił mnie, ale teraz już go na pewno nie kupię :P

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja go lubiłam ale to ot taki zwyklak :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam ale zastanawiam się nad tym z avocado :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szamponom z Garniera już od jakiegoś czasu mówię: NIE! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam ten szampon - taki sobie, nic nadzwyczajnego z moimi włosami nie wyczynił ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze go nie miałam:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej :)
    Juz obserwuje! Moze jakis problem byl wczoraj.
    Co do zdjec: beda dzisiaj, najpozniej w niedziele. Zrobilam aktualizacje tej strony na Twoja prosba, doslownie noc przed egzaminem i juz nie mialam sil na fotki :(
    postaram sie dzisiaj to uzupelnic :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej!
    Zjadlo mi komentarz, grrrr.
    Na Twoja prosbe aktualizowalam strone, ale robilam to na noc przed egzaminem (doslownie), wiec nie mialam jak wstawic zdjec... postaram sie to zrobic dzisiaj, najpozniej do niedzieli...

    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj, tez bym go wziela ze wzgledu na drozdze! Szkoda, ze cudow nie zdzialal... ale za taka cene i za niezle mycie zawsze mozna wziac ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tez bym go pewnei wziela za te drozdze! A tu psikus!
    Ale z drugiej strony, ja tak naprawde cudow nie oczekuje od szamponow :) maja ladnie sie pienic, myc, nie przesuszac i nei przetluszczac ;)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. mam, ale jeszcze nie używałam :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam go, ale widzę, że szału nie ma :))

    OdpowiedzUsuń
  19. No to faktycznie nie mam co się na niego porywać ale słyszałam też inne recenzje bardziej pochlebne i sama teraz nie wiem na co zmienić

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam go kilka razy, głównie ze względu na szybkie przetłuszczanie się włosów. I rzeczywiście nieco ograniczał przetłuszczanie się, ale żadnej rewelacji.

    OdpowiedzUsuń
  21. Dobrze wiedzieć, że jest ok, bo kupiłam go niedawno i czeka na swoją kolej w szafce :)

    OdpowiedzUsuń
  22. nie lubię produktów do włosów z garniera, jak dla mnie nic specjalnego

    OdpowiedzUsuń
  23. zawsze sie łapie na te szampony zwiększające objętość i jeszcze nigdy takiego efektu nie zobaczyłam:P

    OdpowiedzUsuń
  24. od kąd mieszkam w studenckim mieszkaniu miałam 2 szampony: przeciwłupieżowy na wszelki wypadek i jakiś reklamowany z silikonami, teraz mam same polecane i naliczyłam ich... 9! Fajny pomysł z wymianą tego co zostało

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie miałam i po Twoim opisie nie kupię! Może nie jest tak zły, ale mam sprawdzone:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam i raczej nie skorzystam. Choc z Garniera miałam kilka odżywek i sobie chwaliłam. Z szamponów to na zmiane albo Dove, Pantene, Gliss kur i ostatnio Syoss

    OdpowiedzUsuń
  27. moja mama używa do farbowanych i jest zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  28. napisałam Ci maila co do wymianki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. drożdże piwne, hmm ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ja uwielbiam kosmetyki garnier <3

    OdpowiedzUsuń
  31. na razie nie narzekam na ten podkład, z korektorem dość dobrze kryje, nie pozostawia smug i ładnie wtapia się oraz dopasowuje do koloru twarzy

    OdpowiedzUsuń
  32. Myślałam, że będzie dobry, ale jak jest przeciętny to go nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  33. uwielbiam zapachy szamponów Garniera, ale za każdym razem, gdy ich używam zastanawiam się jaki cham wymyślił te zamknięcie :<

    OdpowiedzUsuń
  34. Używałam go w zeszłe wakacje i bardzo miło wspominam za wyjątkiem zakrętki, na której można złamać paznokcie:)

    OdpowiedzUsuń
  35. jak dla cienkich to nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Dodaje do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie miałam go chyba w swoich łapkach. Wolę ziołowe cuda :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty