Lakier do paznokci delicate rose frencz 53 -top Flex Pierre Rene
Cześć dziewczyny
Mania lakierowa nie dotyczy mnie, ale lubię mieć pomalowane paznokcie
i ku Waszemu zdziwieniu powiem, że dzięki temu nie rozdwajają mi się i szybciej rosną.
Nie pomalowane szybciej się „psuły”:(
Nie pomalowane szybciej się „psuły”:(
Ostatnio mam wielką ochotę na pastele, w ogóle od zawsze takie lubiłam,
delikatne, bezpieczne kolory.
Ale teraz to raczej pora roku tak na mnie działa.
Z gorącej czerwieni, mocnego różu, na pastele....
Kolejnym kosmetykiem jaki testuje od dawna jest
Lakier do paznokci
delicate rose frencz 53
- top Flex
Pierre Rene
rozdwajających się paznokciach,
który dodatkowo je odżywia.
To kolejny lakier, który chętnie używam zaraz po Miyo,
ale ten krócej się trzyma,
a powinien jak zapewnia producent do 5dni,
a powinien jak zapewnia producent do 5dni,
u mnie 3 to góra.
Buteleczka jest taka nie typowa
niby skośna, niby taki romb.
niby skośna, niby taki romb.
Ale pojemna, bo, aż 11ml.
Fajnie się trzyma w dłoni.
Zakrętka posiada w sobie fajny „myk”,
Zakrętka posiada w sobie fajny „myk”,
bo zamykając ją do końca słyszmy „klik”,
producent tak sprytnie pomyślał,
producent tak sprytnie pomyślał,
aby ten dźwięk oznaczał zapobieganie
przedwczesnemu wyschnięciu.
przedwczesnemu wyschnięciu.
Nie wiem czy szybko wysycha,
bo nie zużyłam nawet pół,
bo nie zużyłam nawet pół,
ale szybko mi się skończy coś tak czuję:(
Pędzelek długi, duży, płaski, dobrze rozprowadza kremowy lakier,
który lekko robi smugi.
Na zdjęciu mam 2-3 warstwy, więc nawet te smugi widać,
ale i tak jestem zadowolona z koloru. Jest rzadki, wodnisty.
I faktycznie lakier utwardza paznokcie, są mocniejsze, mniej łamliwe.
Najważniejsze, że lakier nie odchodzi płatami, ani nie odpryskuje.
A jeszcze szybciej schnie.
Na pewno idealny będzie do frencza, ale ja mało kiedy robię taki,
więc maluję całą płytkę:)
bo tak mi się podoba.
dostępny jest w 44 kolorach za ok.11zł
kolory możecie zobaczyć tutaj
oceniam go na 4+/5
moim zdaniem powinien bardziej kryć ;)
OdpowiedzUsuńprzydałby mi się lakier utwardzający paznokcie:)
OdpowiedzUsuńto jedna warstwa czy dwie ?:)
OdpowiedzUsuń2
Usuńten kolor nadaje się tylko do frencza :)
OdpowiedzUsuńtak ale ja lubię na całość:)
Usuńna zdjęciu taki kolor podobny do odżywki po kilku warstwach eveline 8 w 1 czy diamentowej itd..
OdpowiedzUsuńale ładny:D
Nie miałam jeszcze akieru z tej serii, ale ten kolorek jest śliczny, taki naturalny, diealny na codzień:)
OdpowiedzUsuńZawsze patrzę na te lakiery, ale jakoś nigdy żadnego do koszyka nie wrzuciłam...
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś lakier do paznokci tej firmy i byłam z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńwolę kryjące lakiery ;)
OdpowiedzUsuńNo, trochę słabo kryje, ale ładny :))
OdpowiedzUsuńKochana, możesz czuć się otagowana :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.tosiakowo.pl/2012/04/11-question-tag.html
neutralny kolorek który uatrakcyjnia płytkę paznokcia a nie jest nachalny i rażący
OdpowiedzUsuńKolor dość ciekawy,ale bym się na niego nie skusiła.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, idealny do frencza. Osobiście miałam już lakier z tej serii i nie wspominam ich dobrze :)
OdpowiedzUsuńśliczny delikatny :)
OdpowiedzUsuńCena faktycznie jest niska i dość dużo jest go w buteleczce...jednak nie wiem czy bym go kupiła bo ja lubie bardzo mocno kryjące lakiery a nakładanie 10ciu warstw lakieru mnie nie urzzdza hehehe
OdpowiedzUsuńPosiadam z tej serii kolor biały do końcówek frencha -i muszę powiedzieć, że jest beznadziejny - gęsty, długo schnie i się odbija.
OdpowiedzUsuńu mnie błyskawicznie schnie
UsuńJak dla mnie trochę za słabo kryje...
OdpowiedzUsuńŁadny ma kolor :)
OdpowiedzUsuńWolę trochę bardziej widoczne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo delikatny, świetna odskocznia od soczystych kolorów :) Ja czasem lubię zrobić sobie przerwę :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam lakieru z tej firmy
OdpowiedzUsuńŁadny odcień, jednak wolę lakiery, nawet te cieliste, które zakrywają płytkę paznokcia. :)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie powalił, ale jako odżywka to może być :)
OdpowiedzUsuńBo tak mi się podoba - i to jest najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jest taki delikatny:)
OdpowiedzUsuń