Mleczko oczyszczające pure & natural Nivea visage
cześć dziewczyny
Mleczko oczyszczające
pure& natural
Nivea visage
Uwielbiam mleczka, ech może tak uwielbiałam
do czasu kiedy na mojej drodze nie stanęły płyny do demakijażu
Miałam ich trochę, ale od kiedy poznałam lepsze preparaty
nie da się zmienić zdania, aby do nich powrócić, o nie..
Mleczko jest totalnym nie wypałem,
i już to Wam napiszę na początku,
gdyż nie spełnia podstawowych zadań,
które zapewnia nam producent,
nie oczyszcza demakijażu,
jest jakieś takie dziwne kleiste, wodniste nie wiem
z porównaniem do mleczka Garnier
to niestety cienko wypada
Zapach jest idealny, śliczny, świeży, ale on tutaj w ocenie nam nie pomoże,
gdyż kupując mleczko oczekujemy oczyszczenia, odświeżenia...
Usunie tylko lekką powłokę podkładu, ale dla upewnienia użyłam
inny preparat i wacik jest okropnie brudny,
do oczu to zupełnie nie polecam próbować, gdyż piecze jak diabli
i jeszcze najgorsze dorobiłam się pięknych zatkanych porów,
jednym słowem tłuste i do niczego, cena za wysoka
plus tylko za zapach, ale to nie ma znaczenia 1/5
200ml/ ok. 20zł
*****
a teraz wracam do swoich obowiązków
i przygotowań świątecznych
Ja osobiście nie lubię mleczek do makijażu, są dla mnie za tłuste.
OdpowiedzUsuńnie przepadam za mleczkami do demakijażu zdecydowanie wolę płyny ;)
OdpowiedzUsuńI dlatego właśnie nie lubię mleczek do demakijażu.
OdpowiedzUsuńja tez nie lubię mleczek :/ wole płyny miceralne i olejki. Obecnie używam tego z BU.
OdpowiedzUsuńBędę omijać :D
OdpowiedzUsuńJa osobiście w ogóle nie używam mleczek :) Nie lubię :)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za mleczkami, jednak mam jedno z Celii i jest całkiem niezłe, ale rzadko go używam ..:)
OdpowiedzUsuńJa dotąd znalazłam jedno mleczko do demakijażu, które nie piecze mnie w oczy (a nie mam zbyt wrażliwych)...
OdpowiedzUsuńmoże ja trafiłam na same kiepskie mleczka, nbo nigdy ich nie lubiłam .:)
UsuńMleczka u mnie dawno odeszły w zapomnienie szczerze mówiąc.Tylko micele się liczą:)
OdpowiedzUsuńhmm ja lubię tylko mleczko z Ziaji ale ostatnio zmywam się chusteczkami i to daje u mnie przynajmniej sto razy lepszy efekt niż mleczko ;)
OdpowiedzUsuńMnie wszystkie mleczka podrażniają :(
OdpowiedzUsuńJa nie mogę stosować mleczek, mam po nich mega tłustą cerę:/
OdpowiedzUsuńja lubie mleczka, ale nivea nigdy mnie nie interesowało :)
OdpowiedzUsuńjak dzisiaj byłam w naturze to złapałam się za głowę gdy zobaczyłam ceny balsamów i maseł do ciała. nie wiem dlaczego tak podnieśli ceny sztucznie.. Pewnie za jakiś czas obniżą i będą "ekstra promocje", a tak naprawdę to nas naciągają jak nie wiem:/
OdpowiedzUsuńJa do demakijażu oczu nie używam mleczek, a dwufazówki lub micele, a mleczko do reszty twarzy, choć zastanawiam się nad odstawieniem mleczka i stosowaniem tylko miceli.
OdpowiedzUsuńuj to nie fajny produkt :(
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć ale i tak bym pewnie nie kupiła, bo nie przepadam za Nivea. Dziś zaopatrzyłam się w żel do mycia twarzy i będę próbować używać zamiast mleczka/płynu do demakijażu.
OdpowiedzUsuńzgadzam się z początkiem, tez nie przepadam za nivea
UsuńMiałam z tej serii krem do twarzy i zapchał mnie cudownie + wysyp małych krostek też zawdzięczam.... ech.
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką mleczka. A te z nivea okazuje się, że nie dość że drogie to jeszcze nic specjalnego ;/
OdpowiedzUsuńOj nie lubię mleczek :(
OdpowiedzUsuńnie przepadam za mleczkami, za to moja mama bardzo je lubi. to mleczko Nivea też miała.
OdpowiedzUsuńciekawe jak tonik z tej serii się sprawuje, ale od mleczek i ja dawno odeszłam :)
OdpowiedzUsuńja jakoś nie przepadam za mleczkami do twarzy :P
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z mleczkami z Nivea,miałam Garniera i byłam zadowolona:))
OdpowiedzUsuńCo do wanienki to kupiłam ją w Rossmanie była ostatnia i dlatego była przeceniona:))
kiepściutkie!
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za tym mleczkiem do demakijażu. Zapach ma obłędny, to fakt, ale nic poza tym.
OdpowiedzUsuńnie używałam ;)
OdpowiedzUsuńCoś ogólnie produkty do demakijażu z NIVEA nie są za dobre...
OdpowiedzUsuń