Dwufazowy płyn do demakijażu twarzy i oczu Astor
Witajcie
Zaczynając współprace z drogeria internetowa nocanka.pl,
do której serdecznie zapraszam
mogłam sobie wybrać dowolne kosmetyki,
jednym z nich był:
Dwufazowy płyn do demakijażu twarzy i oczu Astor
Wcześniej nie miałam okazji testować żadnych płynów,
bo jak pamiętacie zawsze miałam pełno mleczek, chciałam to zmienić,
a mając okazje spróbować, chciałam wyrobnic sobie opinię.
Plastikowa butelka, otwarcie bardzo proste, wygodne.
Płyn podzielony jest na dwie warstwy.
- niebieska koi i odświeża
- jest bardzo tłusty!
- zmywa po jednym razie, wystarczy przyłożyć wacik
i nawet Avonowska kredka schodzi, a mleczka sobie z tym nie radziły:(
- więc bardzo dobrze radzi sobie z mocnym makijażem
- bez zapachowy
- nie wysusza skóry wokół oczu
- troszkę podrażnia oczy, widzę przez mgłę nie wiem tak ma być?
Możecie mnie poprawić.
- małe opakowanie 125ml, słabo wydajny,
trzeba sporo nalać na wacik
- cena: 11,99 można dostać w drogerii nocanka.pl
ale schodzą razem
- zawiera ekstrakty kojące z rumianku i bławatka
ogólnie bardzo mi się spodobał, szybki sposób na „ściągnięcie” makijażu
mleczkiem traciłam ok.2-3waciki, a tutaj tylko 1, więc oszczędność na wacikach,
a także można zauważyć sposób działania tego preparatu.
Czyli jest lepszy niż mleczka. Ale niestety tłusta warstwa,
która pozostaje drażni mnie
i na cała twarz ten preparat się nie nadaje
która pozostaje drażni mnie
i na cała twarz ten preparat się nie nadaje
Ocena: 3/5
Jeśli macie okazję kupić, z tego co wiem ciężko dostać normalnie w sklepach kosmetycznych czy drogeriach, więc polecam w drogerii internetowej nocanka.pl
Szybko i sprawnie zajmują się swoimi klientami!
Dziękuje serdecznie drogerii internetowej nocanka.pl
za udostępnione kosmetyki do testów.
Moja opinia nie wpływa na to, więc jest obiektywna.
Zużyłam go parę tygodni temu. U mnie wydajność była dość dobra, jednak ostatnio odeszłam od linerów i wodoodpornych tuszów więc mniej produktu na to się zużyło. Ogólnie to do tego produktu warto wracać :) więc zupełnie zgadzam się z opinią
OdpowiedzUsuńpodobno dwufazowe płyny lepiej radzą sobie z makijażem, ja miałam tylko ten Ziaji i nie zrobił na mnie dużego wrażenia, ale może jak gdzieś spotkam ten to wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji z niego korzystać ;) z tym, że na razie odstawiłam zwykłe płyny do demakijażu na rzeczy micelarnych ;)
OdpowiedzUsuńja lubie dwufazowy z ziaji ;]
OdpowiedzUsuńNie lubię tłustych płynów, bo czuję się nieświeżo...
OdpowiedzUsuńJak jest tłusty to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńNie miałam z nim styczności ale zaciekawiłaś mnie nim chociaż troszeczkę mnie odstraszyłaś oczami za mgłą raczej tak nie może być...
OdpowiedzUsuńLubię płyny dwufazowe może kiedyś się skuszę:))
ja w ogóle bardziej preferuję płyny dwufazowe niż mleczka do demakijażu.
OdpowiedzUsuńJa lubię dwufazówkę z Bielendy
OdpowiedzUsuńJakoś nie jestem przekonana do płynów dwufazowych, wolę micele do zmywania makijażu.
OdpowiedzUsuńMiałam. Kiedyś. Niestety, ale na moim tuszu poległ.
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tego płynu w drogeriach czy marketach.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale skoro podrażnia to raczej go nie kupię :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam go nigdy. W ogóle nie kupuję raczej płynów, ponieważ podrażniają mi oczy. Tak jak napisałaś. Wolę łagodne mleczka :)
OdpowiedzUsuńmiałam dwufazową ziaję i była totalną klapą, ciekawe czy astor okazałby się lepszy.
OdpowiedzUsuńNie, nie brałam udziału.. Dopiero wygooglowałam co to ten dekalog;)
OdpowiedzUsuńo,widze,ze nocanka ostatnio rozdaje i bedziemy mogly testowac jak glupie ;)
OdpowiedzUsuńnie lubię dwufazowców ;/
OdpowiedzUsuńNie mam nic do dwufazowców, chociaż ostatnio znowu do micerali postanowiłam wrócić ;) Ale kto wie, może kiedyś spróbuję :>
OdpowiedzUsuńfaktycznie chyba ciężko go spotkać w stacjonarnych drogeriach:( mi niestety ciężko poszukać czegoś dla siebie- jestem strasznym wrażliwcem i często kosmetyki do zmywania makijażu mnie uczulają :( obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuń