Peeling myjący Joanna Naturia z czarna porzeczką - wygładzający
Witajcie
Jeśli mowa o peelingach to lubię każde, które dobrze ścierają naskórek,
ale nie bez przesady.
Takim, który sobie chwale jest
Peeling myjący Joanna Naturia
z czarna porzeczką wygładzający.
minusy:
- jest mało wydajny, 100ml to naprawdę nie dużo
-buteleczka dla mnie jest za mała, ale dla innych może być to duży plus,
bo takie rozwiązanie jest dobre dla osób podróżujących, małe i zmieści się wszędzie
- opakowanie źle się otwiera, zawsze mam problem
- ocena:5/5
Za tak niska cenę warto mieć ten produkt, jest świetny, a dopiero teraz go odkryłam,
a wszystko dzięki wygranej w rozdaniu.
Koniecznie muszę poszukać teraz innej wersji zapachowej.
Podoba mi się ten peeling stosuję go co drugi dzień.
Do ciekawostek dodam, że są też peelingi antycellulitowe, za ok.5zł,
wiadomo, że efektów w tej cenie wielkich nie będzie, ale może też się spodobać:)
Ja używałam peelingu Joanny truskawkowego, przepiękny zapach, chociaż jak dla mnie trochę za słodki, a potem zmieniłam go na kiwi, również cudowny. Fakt, otwiera się jakoś trudno, ale jednak zapach... Piękny :)
OdpowiedzUsuńraz złamałam paznokieć otwierając ten peeling...producent mógłby pomyśleć nad rozwiązaniem tego problemu, bo wiele użytkowniczek tego kosmetyku na to narzeka...
OdpowiedzUsuńCZęsto czytam o nich, ale jeszcze sobie nie sprawiłam;)
OdpowiedzUsuńdługo już opzymierzam się do tych peelingów, ale najpierw muszę wykończyć te co mam :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam tych peelingów, mają super wersje zapachowe, teraz mam zamiar kupić sobie o zapachu kawy :)
OdpowiedzUsuńnajlepsze w tych peelingach są zapachy
OdpowiedzUsuńMiałam ten zapach i zgadzam się z Tobą w 100% co do tego produktu. P:ieknie pachnie truskawka ale w poszukiwaniu czegos oryginalnego wybrałam zapach kiwi. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te peelingi.
OdpowiedzUsuńMiałam już truskawkowy i kiwi :)
Miałam okazję użyć wszystkich dostępnych z tej serii peelingów i o ile na początku wszystkie zapachy mi odpowiadały oraz byłam zadowolona z działania tak po jakimś czasie zapachy zaczęły mi przeszkadzać :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam te peelingi:)
OdpowiedzUsuńMiałam prawie wszystkie zapachy...jeszcze szukam o zapachu kawy ale nigdzie nie ma:(
mam żurawionowy i pachnie obłędnie ;p
OdpowiedzUsuńDla mnie plusem w tych produktach jest zapach :)
OdpowiedzUsuńMiałam go, przecudnie pachnie!:)
OdpowiedzUsuńpewnie ślicznie pachnie:)
OdpowiedzUsuńMiałam grejfrutowy, bardzo fajny orzeźwiający zapach. Mi jego pojemność nie przeszkadza, bo dzięki temu możemy częsciej zmieniać rodzaje zapachowe:) Ale zgodzę się z dość niefajnym otwieraniem.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pilingi, aktualnie mam też porzeczkę ale kiwi chyba najlepsze.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te peelingi :D Najlepszy jest gruszkowy :D
OdpowiedzUsuńrowniez lubie te peelingi
OdpowiedzUsuńUwielbiam te peelingi, poprawiają mi humor- porzeczka i grejpfrut to moje typy
OdpowiedzUsuńone ładnie pachną, ale też uważam że jest mało wydajny :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te peelingi :) Mój ulubiony to truskawkowy ;)
OdpowiedzUsuńMiałam chyba wszystkie rodzaje i peeling jest naprawdę świetny:)
OdpowiedzUsuńLubię te peelingi, ale tylko w celu zwykłego mycia, bo w moim przypadku złuszczanie jest kiepskie :) Zapachy mają obłędne :)
OdpowiedzUsuńJa nie używałam wcześniej takich tarek, ale musiałam kupić na zajęcia z kosmetyki i mi się spodobała. Chętnie jej używa.
OdpowiedzUsuńA te peelingi z Joanny bardzo lubię i nawet na długo mi starczą.
mmmm porzeczka :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu ich spróbować:D
OdpowiedzUsuńMialam kiedys gruszkowy, truskawkowy, kiwi i kawe, wszystkie bardzo ladnie pachna, sa taniutkie, jednak jesli chodzi o dzialanie, to dla mnie takie srednie, troche zbyt delikatne. Ten peeling o zapachu czarnej porzeczki wachalam i pachnie naprawde slicznie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te peelingi :)!
OdpowiedzUsuńja peelingi znam tylko z Bielendy widze, ze czas otworzyc si ena nowe firmy :)))
OdpowiedzUsuńpolecam kiwi ;p
OdpowiedzUsuńuwielbiam te peelingi ;-)
OdpowiedzUsuńtylko tak trochę sztucznie pachną ale to nic :-))
bardzo je lubię mimo to że są mało wydajne :)
OdpowiedzUsuńzgadzam sie co do plusów i co do minusów :)
OdpowiedzUsuńte peelingi bardzo ładnie pachną :)
OdpowiedzUsuńWszystkie wariacje tego peelingu bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńmiałam kilka wersji zapachowych i peeling jest dla mnie trochę za słaby... musiałabym go używać na suchą skórę a efekt i tak nie powala.
OdpowiedzUsuńNie miałam tego zapachu. Używałam grejpfrutowego i szczerze go polecam
OdpowiedzUsuńlubię te peelingi, jednak dawno nie stosowałam, chyba kupię o zapachu kawy mm.... niech coś nas wybudza z tej szarości ;)
OdpowiedzUsuńoooo miałam ten sam. Strasznie lubie te malutkie peelingi;D Polecam Ci tez bardzo wersje kiwi;-)
OdpowiedzUsuńUżywam tego produktu już nie wiem ile lat i jest nie do podrobienia! I te zapachy mmm!
OdpowiedzUsuńMuszę go kupić. :)
OdpowiedzUsuń