Wazelina kosmetyczna do ust o zapachu i smaku pomarańczy lip Care Floslek
Witajcie
Spierzchnięte usta? już nie!
Z wazeliną kosmetyczną do ust
o zapachu i smaku pomarańczy
lip care Floslek
Zapomniałam o tym problemie.
Wystarczy jedno nałożenie wazeliny,
która bardzo dobrze natłuszcza usta od razu czujemy ulgę.
Bez jakichkolwiek suchych skórek.
Usta są wystarczająco nawilżone, wygładzone,
tryskają zdrowiem i cudownym zapachem pomarańczy.
Gdzie każdemu leci ślinka na ten smak.
Wazelina zamknięta jest w bardzo malutkim, odkręcanym, aluminiowym
pudełeczku, który jest przyjemny dla oka.
mamy do wyboru kilka wersji:
- czekoladowa
- poziomkowa
- różana
- waniliowa
- pomarańczowa
wybór naprawdę duży
z tych wersji można także dostać pomadkę ochronną
jeśli Wam nie pasuje „grzebanie” paluchami.
Różnica w cenie jest, ale tylko 1zł.
Wiem, że opakowanie jest jedną wadą, bo też nie lubię „grzebać” palcami w pudełeczku,
to takie nie higieniczne. A jeśli któraś z Was ma długie paznokcie to już całkiem źle się wydobywa. Wtedy polecam pomadkę. Fajnie, że jest ten wybór. Tych samych wersji smakowych. To się chwali.
Floslek tym sposobem zdobywa moje serce po raz kolejny.
Potrafią zadbać o klientów.:)
Na razie opakowanie prawie jest pełne to przykładam do ust i kręcę
w ten sposób unikam pchania palców do środka:)
Wazelina zapobiega dodatkowo przed:
- wysuszeniem, łuszczeniem, pękaniem naskórka
- nabłyszcza wargi
- daje uczucie głębokiego nawilżenia
- szybko nie schodzi z ust, ciągle czuję tłusta powłokę chroniąca moje usta
- chroni usta przed wcielona czynnikami atmosferycznymi (zimno, wiatr, zmiana temperatury..)
- nie zawiera parabenów
- nie zawiera barwników,
- nie testowany na zwierzętach
to prawdziwy pomarańczowy smak i zapach
bez chemicznych dodatków czy polotów,
gdzie się często czuje przy innych tego typu kosmetykach do ust!
NAPRAWDĘ sama jestem zdziwiona, że wazelina może być taka
- cena: ok.7zł/15g
możecie dostać w sklepiku firmy
a także pytajcie w aptekach
u mnie sprawuje się lepiej niż wszystkim znany Carmex
Jestem bardzo zadowolona, że dostałam ten produkt do testowania,
bo nigdy nie skusiłabym się na zakup wazeliny, której nie cierpię,
a ta pomarańczowa przypadła mi do gustu niesamowicie.
polecam ocena: 4+/5
Dzięki uprzejmości firmy Floslek a szczególnie Pani Elżbiety mogłam przetestować kosmetyk,
który otrzymałam w ramach współpracy. Nie wpływa to na moją opinię,
są to moje własne spostrzeżenia, nikt z góry nie zarzucił mi
(jak to się zdarzyło przy innej firmie,)żadnej sugestii.
Więc możecie być pewne, mojej subiektywnej oceny.
o ja chcę czekoladową :D
OdpowiedzUsuńszalejesz dziś z tymi postami:P
OdpowiedzUsuńchciałabym czekoladową;D
rzeczywiście super, że jest tyle wersji smakowych do wyboru :) ja na razie "kocham" Netrogenę ;)
OdpowiedzUsuńTen pomarańczowy zapach już mnie przyciąga.
OdpowiedzUsuńbrzmi zachęcająco ale zanim zużyje moje smarowidła do ust może troszkę minąć... muszę zapisać sobie gdzieś aby nie zapomnieć o niej :)
OdpowiedzUsuńŚwietna rzecz, a zapach bardzo kusi.
OdpowiedzUsuńMam czekoladową i jest super!
OdpowiedzUsuńta wazelina jest swietna trafilam na nia przypadkiem w aptece:)
OdpowiedzUsuńwww.w-studenckiej-kosmetyczce.blogspot.com zapraszam:)
Brzmi zachęcająco :) Ja jednak muszę najpierw zużyć balsam/wazelinę Kleenex ;)
OdpowiedzUsuńTakiej jeszcze nie widziałam. Jak tylko spotkam na pewno kupię :) "Smakowa" wazelina to na pewno nie to samo co zwykła :)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za wazeliną, ale skoro Ty się przekonałaś, to może się skuszę na poziomkową pomadkę:)
OdpowiedzUsuńZ 7 zł to? Zdecydowanie bardziej wolę Ziaję za 1.80.
OdpowiedzUsuń1,80 ziaja to wiesz bez zapachowa przez nią odechciało mi się jakichkolwiek wazelin, jest przecież śmierdząca, stosuje ją w domu
Usuńdo butów!nie wyobrażam sobie nakładać tego na usta!ble...
a ja moją ziaję uwielbiam, moja nie śmierdzi...
Usuńhehe dobrze powiedziane!
Usuńkusiły mnie ostatnio w rossmanie :)
OdpowiedzUsuńale super:) cos takiego idealnego dl amnie
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam, chyba muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńTe smaki mnie przyciągają
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam że są takie ,,smakowe'' ;p
OdpowiedzUsuńmoże sobie zakupie czekoladową bo moja się już kończy .
lubie takie smakowe i zapachowe wazeliny :)
OdpowiedzUsuńNie tylko w aptekach ale i mniejszych drogeriach można ją kupić.Ja mam wazelinę malinową ale innej firmy całkiem fajna jednak lepiej spisuje się czyste nierafinowane masło shea.
OdpowiedzUsuńMialam kiedys wersje czekoladowa i byla naprawde dobra a pachniala slicznie ;)
OdpowiedzUsuńja bym się skusiła na wanilię:))
OdpowiedzUsuńMmmm ciekawa jestem jak smakuje na żywo ;P
OdpowiedzUsuńOooo chętnie kupię tym bardziej, że moja Vaseline już się kończy, a u nas jest niedostępna :(
OdpowiedzUsuńhttp://nuttinbutstyle.blogspot.com/
Mmmm chyba poszukam waniliowej :)
OdpowiedzUsuńMusi pięknie pachnieć ! : )
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Z chęcią bym wypróbowała dla samego zapachu :) Bardzo lubię korzystać z dobrodziejstwa wazeliny :)
OdpowiedzUsuńmuszę ją wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie ;)
moda-style-i-uroda.blogspot.com
fajna ta wazelina jak będzie gdzie w zasięgu to kupię
OdpowiedzUsuńMuszę sprawić sobie takie "cuś" :) tym bardziej, że mrozy zupełnie sponiewierały i wysuszyły mi usta.
OdpowiedzUsuńOczywiście : ) Ja olej nakładam rano lub popołudniu i zmywam późnym wieczorem : )
OdpowiedzUsuńJa na ogół nie przepadam za wazelinami, ale ta kusi mnie : )
OdpowiedzUsuńlubię tego typu kosmetyki, bo są na prawdę świetnej jakości. nie lubię za to formy - słoika, bo zawsze zbiera mnóstwo paprochów.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie, ale po tym co napisałaś rozważam przetestowanie tego produktu :)
OdpowiedzUsuńmiałam poziomkową. Zachwyciła mnie zpachem i działaniem ! :)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana!:) Podziel się z nami tym, co lubisz. Więcej informacji na moim blogu: http://fragranceofbeauty.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmiałam podobna, kupioną w aptece , niestety zgubiłam : (
OdpowiedzUsuńchętnie bym się skusiła na pomarańczową i poziomkową ^^
OdpowiedzUsuńprzydatna rzecz zimą :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tę wazelinę, miałam poziomkową i pachniała na prawdę niesamowicie ;)
OdpowiedzUsuńO u mnie nie widziałam tej wazelinki a bym wzięła czekoladową waniliową muszę poszukać gdzieś musi być:))
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :))
OdpowiedzUsuńMialam czekoladowa :D
OdpowiedzUsuń